Zemsta...

To uczucie gdy stoisz jak zamurowana patrząc na twojego byłego chłopaka. Zerwał z tobą wczoraj a dziś już widzisz jak obściskuje się z inną. Po mimo tego bólu nadal go kochasz. Myślisz " Spokojnie, widać nie był mnie wart." Dalej idziesz z podniesioną głową. Spotykasz niedaleko chłopaka który skrycie się w tobie podkochuje. " A może gdyby się zemścić na tym gnojku ". Siadasz na parapecie i omawiasz z kolegą niecną i mało szkodliwą zemstę. - Oj tak... Będzie pamiętał, że dziewczyny to nie zabawki i nie wolno się nimi bawić -

Następne częściZemsta... Część II

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • NataliaO 16.04.2015
    Już mi się podoba ; 5:)
  • Tajemnicza... 16.04.2015
    Napisać 2 część tego?
  • NataliaO 16.04.2015
    Tak :)
  • Tajemnicza... 16.04.2015
    To jutro możesz się spodziewać drugiej części...:)
  • BreezyLove 16.04.2015
    Zdecydowanie jestem za kolejną częścią :)
  • Tajemnicza... 16.04.2015
    Ciszę się, że zaciekawiło.
  • Kaj Rivatari 16.04.2015
    Ciekawie, ciekawie. Jedno mnie z intrygowało, chodzi o samą końcówkę. Ale podziele się tym gdy przeczytam kolejną część, bo wydaje mi się że warto czekać :)
  • Prue 17.04.2015
    Bardzo interesujące. Dam 5
  • Amy 17.04.2015
    Zdecydowanie za krótkie! To mógłby być pierwszy akapit czegoś dłuższego a nie osobna część. Poza tym mega dużo przecinków brakuje, jak na tak krótki tekst.

    Zemsta...
    To uczucie, gdy stoisz jak zamurowana, patrząc na twojego byłego chłopaka. Zerwał z tobą wczoraj, a dziś już widzisz, jak obściskuje się z inną. Po mimo tego bólu nadal go kochasz. Myślisz "Spokojnie, widać nie był mnie wart." Dalej idziesz z podniesioną głową. Spotykasz niedaleko chłopaka, który skrycie się w tobie podkochuje. "A może gdyby się zemścić na tym gnojku?" Siadasz na parapecie i omawiasz z kolegą niecną i mało szkodliwą zemstę. - Oj tak... Będzie pamiętał, że dziewczyny to nie zabawki i nie wolno ich tak traktować.

    Nie jestem dobra w udzielaniu rad dotyczących interpunkcji, zwłaszcza że sama popełniam błędy w tej kwestii, ale uważam, że podstawy powinien znać każdy. Przecinków nie stawia się przed spójnikami "I", "ani", "oraz", "lub", "albo", "czy" (Zrobiłam wyjątek, bo teraz je wymieniałam, więc myślę, że w takim przypadku przecinki powinny jednak być.) Jeśli spójnik, przed którym zasadniczo nie stawiamy przecinka, powtórzy się w zdaniu dwa lub więcej razy, to przed każdym kolejnym spójnikiem stawiamy przecinek.
  • Amy 17.04.2015
    Zapomniałam jeszcze o zdaniach składowych. Każde z nich oddzielamy przecinkiem, nie licząc oczywiście tych, które połączone są spójnikiem, przed którym przecinka nie stawiamy. :D
  • KarolaKorman 17.04.2015
    Całkiem interesująco się zaczęło i też zostawię 5 :)
  • Angela 17.04.2015
    Interesujące. Zobaczymy co dalej : )
  • Tajemnicza... 18.04.2015
    Ale to w ogóle nie miało być na części, tylko się spodobało to napisałam II. I miało być krótkie bo pisanie długich tekstów mi zbyt nie wychodzi.
  • Amy 18.04.2015
    Rozumiem. :) Wciąż jednak uważam, że jest za krótkie jak na opowiadanie. Ciekawy wstęp, to prawda, ale za krótki. Nie mogę się jednak tylko czepiać. ;) masz fajny styl, dobrze budujesz zdania i prócz przecinków i długości nie mam się do czego przyczepić.
  • Tajemnicza... 18.04.2015
    Heh.. ;) zapamiętam na przyszłość.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania