Złoto czarna kartka

Zastanawiam się kiedy moje myśli spłoną

I zastanawiam się co wtedy będzie

Czy z mojej głowy zostanie piach czy też popiół

Czy zostanie papier czy zostanie pióro

A może zostanie dzień, a może zostanie noc

A może zostanie światło, a może zostanie ciemność

Tego nikt nie wie, na to nikt nie odpowie

I nikt nie wie czy słowa będą czynami czy też będą słowami

I czy wosk będzie świecą, a świeca woskiem

I myślę dalej co tu zrobić

I myślę dalej co się dzieje

Ale moje myśli rosną jak grzyby po deszczu

Ale moje myśli powstają z ciemności i powstają ze światła

Ale moje myśli krążą w mojej głowie jak planety wokół Słońca

Powstają z radości i powstają ze smutku

A z nich powstają diamenty na szyi

A z nich powstają purpurowe szaty

A z nich powstaje szmaragdowy pierścień

A z nich powstaje złoto czarna kartka.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • warchlak dwa lata temu
    Ten wiersz wyraża mnie
  • piliery dwa lata temu
    Kontynuacja poematu "tego nikt nie wie, na to nikt nie odpowie" ? Można tak w nieskończoność.
  • Cudowne, czytałem słuchając także cudownej piosenki Marilyn Manson "15" z plyty High End of Low, świetnie współgrało, później napiszę więcej, bo dla mnie to zawrotnie świetne.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania