zwątpienie
Zwątpienie
zachwyciło mnie słowo
wydobyte z filozoficznych głębin
uwierzyłem
tak po prostu na słowo
chciałem być mu wierny
do ostatniego szeptu
kiedy dotknęło ust
zaczęło się kurczyć
poczułem jak
wychodzi ze mnie
stając się istotą
pozbawioną wyrazu
Komentarze (62)
A wiersz dobry. Taki na 5
Czego chcieć wiecej?
Papatki!
kiedy dotknęło ust
zaczęło się kurczyć.
Bardzo dobry wiersz.
Bogumil, to kameleon. Każdego dnia jest kimś innym.
Nie obrażaj ludzi, bo można ci tym samym odplacic, pomimo wybitnych wulgaryzmów w nickach.
Lepiej tego nie rób, bo i Ciebie weźmie w opiekę!?
Bogumił - Noico1
człowiek to, co do serca przyłóż
nie zjajdziesz takich wielu, on na milion jeden
ludzi kocha - każdego, bezwzględnie, jak bóg kazał kochać bliźniego
ale zawiść mieszka u wielu za tę jego dobroć wielką
podłe uklone bestie zerkają z zarośli, zza winkli
czekają tylko okazji, by szpikulec mu wetknąć jak gwóźdź - wiele cali
wsadzić mu w serce, tak go zamęczyć, a na grobie postawić jedynkę!
Zrozumiałam, że dostrzegasz mankamenty i poprosiłam o wskazanie. Proste chyba?
Nie potrafisz?
Nie potrafisz wskazac, jak widzę. Dlaczego więc pyszczysz?
Przyszedłeś mu dokopac, ale tego też nie potrafisz zrobić dobrze. Gdy zapytalam o mankamenty, wijesz się jak ryba w sieci.
Teraz zapamiętasz chyba, żeby przychodzić przygotowanym... a teraz - siadaj! Jedynka!
Bywa, tato!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania