Nie no, kurwa! 1 1 1 1!!! Za tę twioję tępotę umysłową, przez którą nie potrafisz poprawnie tekstu napisać, choć poprawialiśmy ci wszystkie części chyba ze sto razy! I mówiliśmy, korzystaj z languagetool. Nie! Przecież Magda wie lepiej jak ma pisać, w dupie ma nasze rady i wszelkie prawa rządzące pisownią języka polskiego!
elenawest To jest dwunasta część i przez ten czas nic do nie nie trafiło, więc Twoja nadzieja powinna już dawno zginąć. Poza tym spójrz, co Ty jej piszesz. Jeśli dziewczyna ma 11/12 lat (w każdym razie jest młodziutka), a Ty jej wypisujesz tak obrzydliwe komentarze, to wyobraź sobie, co ona czuje, czytając to. Każdy ma prawo wstawiać tutaj swoje opowiadania, wiersze i inne twory wyobraźni. Nie każdemu się wszystko podoba i jeśli coś komuś nie pasuje, to omija to szerokim łukiem. Tobie jej opowiadanie się nie podoba, więc tu więcej nie zaglądaj. Czy to trudne?
Hideki Nanko poprawilam jest wczoraj cale opowiadanie, ktore wstawila podajac na gorze ogrinal. Miala mozliwosc pporownania, jak widac serio nic nie trafilo. Stosowalismy metode marchewki, teraz czas na metode kija. Jesli i to nie trafi, to niech wiecej nie prosi o jakakolwiek pomoc (nie mowie moja) bo w koncu ludzie ja oleja..
elenawest Nie podoba Ci się jej opowiadanie, nawet jeśli prosi o pomoc, z którą nic nie robi, to po jaką cholerę wchodzisz na jej opowiadanie przez kilkanaście części? Potrzebujesz się na kimś wyżywać? To nie rób tego na dziecku.
Poza tym dziewczyna podziekowala mi za jego poprawienie dopiero po tym, jak kulturalnie stwierdzilam, ze dobrzeby bylo, jakby nie tylko Karoli caly czas dziekowala.
Nie rozumiem tej wiadomości. Jednak wiesz, dlaczego podziękowała Karoli, a nie Tobie? Bo ta dziewczyna podchodzi do niej normalnie, ma cierpliwość, której Tobie brakuje, a w związku z tym powinnaś sobie odpuścić.
elenawest A w tej części nie skorzystała z pomocy, więc znaczy to, że uważa ją za zbędną. Dlatego przestań już jej pisać komentarze, szczególnie tak paskudne jak ten wyrzej.
Hideki Nanko ja też zaglądam conajmniej do co drugiej części, w nadziei, że zobaczę poprawę,
( taki ze mnie optymistyczny typ) niestety nadaremnie. Rzeczywiście, dziewczyna jest chyba
bardzo młoda, ale to nie znaczy, że należy jej pobłażać i głaskać po główce. Jeśli przestanie
nas zlewać i choćby spróbuje się poprawić, to będzie dobrze.
elenawest wydaje mi się, że mój syn jest w podobnym wieku co ta mała i wiem jak trzeba cisnąć,
żeby coś dotarło i zostało poprawione. Jeśli dziewczyna ma pasję to dobrze, ale sama pasja
nie wystarczy, trzeba się uczyć.
Angela oj trzeba. A znajac ja to poprosi Karole, by ta jej powiedziala czy jest "dobrze" napisane...
Apal do KaroliKorman- błagam!!! Nie poprawiaj jej już niczego! Ta dziewczyna w dupie ma nasze rady!
elenawest naprawdę daj już spokój... zamiast pisać jak ktoś inny wstawia słabe opowiadania lepiej popatrz jeszcze raz na swoje i popraw co się da, bo na pewno nie każdemu się one podobają, ale ten ktoś może po prostu to przemilczy a nie wyzywa od tępych. dziękuje
Truta czy ja sie do cb odzywam? I tak, kurde, poprawism swoje teksty sama, ale przede wszystkim SLUCHAM sie rad innych. I raczej dobrze na tym wychodze!
elenawest nie odzywasz się, ale nie zrozumiałem sensu twojego pierwszego komentarzu i zgadzam się z Hideki. Nie podoba się? Nie wchodzisz. Albo daj 1 i po sprawie.
elenawest Wiesz jaka jest różnica między Tobą a dziewczyną, która piszę to opowiadanie? Myślę, że nie mniej, niż dziesięć lat. I to główny powód mojego czepiania się. Ty w wieku powiedzmy 12 lat pisałaś wszystko podobnie jak teraz? Myślę, że w tym wieku to nawet jedyne książki jakie czytałaś, to lektury. Ile razy można tłumaczyć to samo? Widzę, że człowiek ma zlewający stosunek do mojego komentarza - to więcej nie piszę. A Ty uparcie próbujesz z niej zrobić geniusza. Poprawiłaś raz, dwa, trzy, nie posłuchała żadnej z rad, więc wystarczy. Zniszczyć ją psychicznie chcesz? Bo Twoje niektóre komentarze pod jej opowiadaniami na to wskazują.
Jest tu tyle fajnych opowiadań, na których powinnaś skupić uwagę, a nie przyczepiłaś się do tej jednej i koniec. Następnym Profesorem Miodkiem chcesz być? W przeszłości chciałaś być nauczycielem języka polskiego i Ci nie wyszło, dlatego na stronie postanowiłaś nim być?
Daj dziecku spokój. Niech pisze, jak chce. Jestem pewna, że gdy kilka lat jej przybędzie będzie pisała o niebo lepiej, niż teraz.
Farfocel02.03.2016
Farfocel po przeczytaniu tego opcia, poczuł t e n dreszcz. Yeah, tak, to jest to! Coś, z czego można stworzyć Historyje.
Niestety, okazało się, że farfocle nie są niezniszczalne. Polegliśmy już przy bodajże drugim rozdziale, kiedy to gieniusz-mafios Edmund podrzucił bohaterkom pięć KILO narkotyków. Jesteśmy wytrzymali, jeśli chodzi o opcia, ale TO było tak muskojepnym, że szczątki Farfocla pokryły calusieńki autobus.
Jeśli w przyszłości nie powstanie pod tym Opowiadaniem żadna Historyja, to znak, że możecie wystawiać znicze. Bo TO COŚ jak mało które zasługuje na swoje ,,Dawno, dawno temu...".
Moni nie widzialam, czytalam tylko pod opkiem szczura :-P
Farfocel02.03.2016
Truta - istnieje pewna różnica pomiędzy dwiema literówkami w jednym opowiadaniu, a tym, które jest jedną wielką literówką.
Farfocel absolutnie nie zauważył, żeby ktoś wyzywał od imbecyli za pojedynczy błąd. W każdym razie, żeby robiła to Elena. A Farfocel nie jest dupolizem, wszedł tu żeby poczytać gównoburze i niechcący zabawił nieco dłużej. Rym niezamierzony.
Droga Magdo:) Czytam Twoje opowiadania i często także komentarze pod nimi. Jest mi bardzo przykro, że wiele osób ostro Cię krytykuje. Rozumiem oczywiście jakie są tego powody. Jeśli nie jesteś jeszcze tym wszystkim zmęczona to chętnie na spokojnie od początku wyjaśnię Ci, co jest nie tak i co można poprawić. Nie jestem z tych którzy krzyczą i się wkurzają jeśli ktoś nie słucha moich rad. Powstało już wiele części Twojego opowiadania, więc ciągle walczysz i to się liczy. Uważam, że nie ma sensu wytykać na forum kolejny raz Twoich błędów. Jeśli tylko będziesz miała ochotę chętnie Ci pomogę. Daj znać, a podam Ci do mnie jakiś kontakt :) Pozdrawiam:)
To byłby dobry pomysł :) Może poza Opowi, we dwie, dojdziecie do porozumienia i Magda będzie nas wszystkich mogła zaskoczyć. Pozytywnie :) Ja w to wierzę i trzymam kciuki, Pozdrawiam :)
... A na ziemię zstąpią jednorożce. W aureolach z waty cukrowej, zjadą po tęczach i będą siać pokój, miłość i groszek.
Hideki, twoje rozumowanie było bez skazy. ,,Nie mów jej, jak ma być dobrze, samo przyjdzie". Tak można by streścić twój przydługi wywód. Jeśli Farfocel dobrze rozumie, dziecko w ogóle nie musi się uczyć, bo gdy wejdzie w dorosłość, wiedza sama przyjdzie. Po prostu genialne. Genialne. Z tym podejściem, zdasz maturę z palcem w nosie. Po co masz się uczyć? Przecież osiemnastka to taki bangs!, od razu wiesz wszystko, to tak zupełnie samo się pojawia. Nie trzeba ćwiczyć, jak jesteś dorosły to automatycznie, jesteś mądry.
Nie, nic nie przychodzi samo. Jednak nikt nie zaprzeczy, że inaczej pisze się mając lat dwanaście, a inaczej piętnaście. Poza tym nie o to się rozchodzi. Poprawiła raz, dwa, trzy i nie skorzystała z rad, więc niech sobie odpuści, skoro widzi, że to nic nie daje, a nie zaczyna jechać po dziecku. Jednak widzę, że nie ma tu co tłumaczyć, bo Wy i tak jesteście "mądrzejsi".
Ps. zanim zabierzesz się do pisania komentarzy, Farfroclu, przeczytaj i zrozum komentarz, a nie się łapiesz tylko fragmentu.
Farfocel03.03.2016
Hi, hi, a ktoś powiedział, że mój komentarz musi się odnosić do twojego w całości? Zresztą, ty też chyba nie przeczytałaś wszystkich wpisówi komentarzy. Gdybyś to zrobiła, zobaczyłabyś, że nikt nie był niemiły na początku. Ale skoro autorka olała... No nic, F. straciłby cierpliwość już za pierwszym podejściem.
Faktycznie uczepiliśmy się fragmentu, ponieważ jest on bezsensowny.
I znowu się będę czepiać - jak ma powstać różnica w pisaniu, jeśli autorka olewa wszystkie uwagi? Jak nie ćwiczysz, to uwierz Farfoclowi - będziesz tak samo głupi w wieku czterdziestu lat, jak w wieku dziesięciu.
Pisali miło, ona nie posłuchała, więc powinni ją olać, a nie zaczynać pisać brzydkie komentarze. Pierwszy komentarz tutaj nie zawierał nic, dzięki czemu autorka mogłaby coś poprawić, więc po co on był?
Hideki Nanko a ty co wniosłaś do jej edukacji? Nie... Dopierniczasz się, że krytykujemy dziewczynę, która nawet nie potrafi zastosować się do naszych rad
Mój kom, chociaż niegrzeczny fakt, spowodowany był już moją frustracją na tą dziewczynę. Chcemy jej pomóc, poświęcamy swój wolny czas, a ona nas zlewa. I masz rację-powinniśmy ją olać i nie wiem, jak inni, którzy próbowali jej pomóc, ale ja przestaję zwracać na jej publikację uwagę. I tyle w tej sprawie. Dziękuję, życzę miłego dnia i bynajmniej nie piszę tego wszystkiego złośliwie, tylko na spokojnie. Papatki wszystkim
elenawest Nic nie wsniosłam do jej esukacji, ale w przeciwieństwie do Ciebie mój komentarz nie był chamski. Cieszę się, że wreszcie (po kilku częściach) dotarło do Ciebie, że dziewczyna ma w dupie Twoje i innych rady. Nie chce z nich korzystać? To niech nie korzysta, nikt jej do tego nie zmusi, ale komentarze poniżej poziomu można zachować dla siebie.
Hideki Nanko przyznaję, że mnie poniosło, ale... Dziewczyna przez kilka części dziękowała nam za pomoc, tylko że nic nie robiła z tym, by lepiej pisać... Wyglądało to tak, jakby pisała z nadzieją, że wszystko jej poprawimy i nawet się nie przykładała do tego, by poprawić swoje pisanie. Nawet mój kom, gdzie poprawiłam jej tekst skopiowała i wstawiła w edycję tekstu, tylko że była tak leniwa, że nawet cudzysłowiu nie skasowała...
Komentarze (48)
( taki ze mnie optymistyczny typ) niestety nadaremnie. Rzeczywiście, dziewczyna jest chyba
bardzo młoda, ale to nie znaczy, że należy jej pobłażać i głaskać po główce. Jeśli przestanie
nas zlewać i choćby spróbuje się poprawić, to będzie dobrze.
żeby coś dotarło i zostało poprawione. Jeśli dziewczyna ma pasję to dobrze, ale sama pasja
nie wystarczy, trzeba się uczyć.
Apal do KaroliKorman- błagam!!! Nie poprawiaj jej już niczego! Ta dziewczyna w dupie ma nasze rady!
Jest tu tyle fajnych opowiadań, na których powinnaś skupić uwagę, a nie przyczepiłaś się do tej jednej i koniec. Następnym Profesorem Miodkiem chcesz być? W przeszłości chciałaś być nauczycielem języka polskiego i Ci nie wyszło, dlatego na stronie postanowiłaś nim być?
Daj dziecku spokój. Niech pisze, jak chce. Jestem pewna, że gdy kilka lat jej przybędzie będzie pisała o niebo lepiej, niż teraz.
Niestety, okazało się, że farfocle nie są niezniszczalne. Polegliśmy już przy bodajże drugim rozdziale, kiedy to gieniusz-mafios Edmund podrzucił bohaterkom pięć KILO narkotyków. Jesteśmy wytrzymali, jeśli chodzi o opcia, ale TO było tak muskojepnym, że szczątki Farfocla pokryły calusieńki autobus.
Jeśli w przyszłości nie powstanie pod tym Opowiadaniem żadna Historyja, to znak, że możecie wystawiać znicze. Bo TO COŚ jak mało które zasługuje na swoje ,,Dawno, dawno temu...".
Farfocel absolutnie nie zauważył, żeby ktoś wyzywał od imbecyli za pojedynczy błąd. W każdym razie, żeby robiła to Elena. A Farfocel nie jest dupolizem, wszedł tu żeby poczytać gównoburze i niechcący zabawił nieco dłużej. Rym niezamierzony.
Hideki, twoje rozumowanie było bez skazy. ,,Nie mów jej, jak ma być dobrze, samo przyjdzie". Tak można by streścić twój przydługi wywód. Jeśli Farfocel dobrze rozumie, dziecko w ogóle nie musi się uczyć, bo gdy wejdzie w dorosłość, wiedza sama przyjdzie. Po prostu genialne. Genialne. Z tym podejściem, zdasz maturę z palcem w nosie. Po co masz się uczyć? Przecież osiemnastka to taki bangs!, od razu wiesz wszystko, to tak zupełnie samo się pojawia. Nie trzeba ćwiczyć, jak jesteś dorosły to automatycznie, jesteś mądry.
Ps. zanim zabierzesz się do pisania komentarzy, Farfroclu, przeczytaj i zrozum komentarz, a nie się łapiesz tylko fragmentu.
Faktycznie uczepiliśmy się fragmentu, ponieważ jest on bezsensowny.
I znowu się będę czepiać - jak ma powstać różnica w pisaniu, jeśli autorka olewa wszystkie uwagi? Jak nie ćwiczysz, to uwierz Farfoclowi - będziesz tak samo głupi w wieku czterdziestu lat, jak w wieku dziesięciu.
Mój kom, chociaż niegrzeczny fakt, spowodowany był już moją frustracją na tą dziewczynę. Chcemy jej pomóc, poświęcamy swój wolny czas, a ona nas zlewa. I masz rację-powinniśmy ją olać i nie wiem, jak inni, którzy próbowali jej pomóc, ale ja przestaję zwracać na jej publikację uwagę. I tyle w tej sprawie. Dziękuję, życzę miłego dnia i bynajmniej nie piszę tego wszystkiego złośliwie, tylko na spokojnie. Papatki wszystkim
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania