Neurotyku KarolaKorman NIEjestemBARBIE
zapraszam do przeczytania i skomentowania czy to jest już trochę lepiej napisane czy nadal źle
choć najbardziej to boję się tego, że inni znów zaczną mnie atakować doprowadzili to tego że boję się publikować i robię to z wielkim strachem
Czemu tylko te osoby? Uznajesz tylko czytelników, którzy dadzą Ci 3 na zachętę? Starasz się utworzyć sterylny dystrykt wyznaniowy, zbudowany z osób które w łagodny sposób Cb traktują? Zastanów się nad tym co robisz, przemyśl pewne kwestię, zobacz jakieś poradniki. Nwm może pisz w zeszycie albo na kartce i niech to leży na biurku, by nikt się z tym nie zapoznał. Odpowiedz mi, ponieważ chciałbym się dowiedzieć do czego ty dążysz?
No popłakałam się :-P nie jest lepiej. Godziny nie zapisujemy w taki sposób. Nie musisz stawiać non-stop tego cholernego entera. Nie wiem czy do ciebie to w końcu dotrze! 1
Magdo, nie chcę Cię atakować, ani nic z tych rzeczy, ale cz Ty naprawdę piszesz tak jak mówisz? Zastanów się, czy nie
dałoby się jakoś ubarwić, urozmaicić języka. Uważaj też na powtórzenia. Jeśli w jednym zdaniu powtarza się wyraz, jeden z nich
postaraj się zmienić. To tyle ode mnie, większych postępów niestety brak : (
Magda1906 co zmieniłaś? Jeden wyraz wywaliłaś? No! Faktycznie postęp! A reszty to nie łaska, by to się w ogóle czegoś trzymało?! Weź, nie pisz więcej, będzie to z pożytkiem dla ludzkości.
Karo to nie szkoła żeby myśleć o błędach ale myślałam,że może chcesz wiedzieć ,że piszesz źle, ale nie martw się na przykład moja babcia mówi , że jak ktoś nie jest w czymś dobry to nie powinien się za to zabierać i jak nie czujesz się dobry w ort. to , nie przejmuj się nią :)))
Siostra Jude czyli jednak nie załapałaś... Poza tym, tak to jest miejsce, aby myśleć o błędach, bo jeżeli chcemy dobrze pisać i liczymy na ekstra komentarze, to nawet arcydzieła pod względem fabuły nie uratuje nic, jeśli ktoś to napisze z błędami.
elenawest no to właśnie dobrze ,że mu napisałam,że zrobił błąd. Powinien przyjąć krytykę albo ją zignorować ,bo ironia to najgorsza z możliwych odp. na nią ;))))))
To jest twoje zdanie, moje w tej kwestii jest inne i może na tym poprzestańmy dla naszego świętego spokoju, by niepotrzebnych sporów tu nie wywoływać ;-)
Siostra Jude hahahahahaahah, hyba na serio nie załapałaś :D to była ilonia, gdyrz ja ómiem orto ale pod jej opkiem hcę udowodnić jej jak bardzo jest ona warzna ;)
O-Ren Ishii ależ oczywiście. To sprawia mi przyjemność. Optyk się mnie pytał, co mi tak wzrok zniszczyło? W odpowiedzi pokazałem mu ten oto twór. Zrozumiał. XD Niemam już nic do stracenia. Hihihi
O-Ren, sama dzisiaj pisałaś, że: "To, co dobre jest najmniej komentowane i nikomu się pewnie nawet nie chce czytać, bo woli się przyjebać do czegoś złego. " Masz teraz idealny przykład do swojej wypowiedzi.
Miryoku Niestety ostatnio tu taka maniera. Przeczytałem dziś opowiadanie tutaj pod tytułem Hycel: pierwsza krew. Świetne, super rozpisane dobry pomysł, dwa komentarze. Tutaj za to prawdziwa burza i wszyscy zainteresowani.
O-Ren Ishii Na forum ostatnio nie zaglądam ale tak masz rację, też to widzę. Opowi przeżywa szturm, młodych nastolatek i poetów (wybacz, nic osobistego) A nam zdeklarowanym prozaikom, którzy przykładają się do swojej roboty wiedzie się tu coraz ciężej. *smutna muzyka skrzypcowa w tle*
Magda, całkiem serio i bez wrogości:
1- ile masz lat?, 2 - na czym to piszesz? 3 - piszesz tak, jak myślisz, prawda? 4 - co ostatnio przeczytałaś?
Usiłuję zrozumieć, co tu się dzieje, pomóż mi.
Trzeba powtarzać, tłuc do głowy, napierdalać. Poza tym, wy osły patentowane, nie przyszło wam do głowy, że znam to na pamięć i bezbłędnie przytoczyłem pod kolejnym tekstem, co?
BAŁWANIĘTA
On jest zdolny do tego by pamiętać takie rzeczy, wierzcie mi. Potrafi przytoczyć całą rozmowę słowo po słowie którą odbyliśmy 10 lat temu pijani w sztok.
Okropny zadałeś to pytanie tylko raz... nie sądziłem, że Twoje zdolności zapamiętywania są aż tak dobre! Zrozumiałbym, gdybyś zapytał już pod 21 częściami Życia Marii o to, ale zapytałeś tylko raz... :D
Komentarze (74)
zapraszam do przeczytania i skomentowania czy to jest już trochę lepiej napisane czy nadal źle
choć najbardziej to boję się tego, że inni znów zaczną mnie atakować doprowadzili to tego że boję się publikować i robię to z wielkim strachem
dałoby się jakoś ubarwić, urozmaicić języka. Uważaj też na powtórzenia. Jeśli w jednym zdaniu powtarza się wyraz, jeden z nich
postaraj się zmienić. To tyle ode mnie, większych postępów niestety brak : (
Pudi pudi, pudi pudi, pudi, pudi pudi, pudi pudi, pudi pudi!
Pudi udi udi udi udi
I wystarczy "Ren". :)
Zobaczymy co będzie dalej.
1- ile masz lat?, 2 - na czym to piszesz? 3 - piszesz tak, jak myślisz, prawda? 4 - co ostatnio przeczytałaś?
Usiłuję zrozumieć, co tu się dzieje, pomóż mi.
BAŁWANIĘTA
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania