Życie po życiu
ostatnie serca uderzenie
jeszcze jedno tchnienie
złożyli mu obie dłonie
zapadła martwa cisza
---------------------------------
Był pogodny któryś poranek
właśnie
ginęły ostatnie bakterie
po dawce formaliny
jak w głębokim śnie
z marzeń
magicznej krainy
pogrążony w lodowatym
acetonie
czułem jak tłuszcz i woda
znikają ze wszystkich tkanek
obok mnie zanurzona
piękna dziewczyna młoda
jak w dniu narodzin
nikt wtedy nie słyszał
duszy jej krzyku
czas bez dni i bez godzin
leżałem nagi na zimnym stole
a wszystko zdawało się być snem
moje wnętrze wypełniała żywica
wstrzyknięta w ostatnim zastrzyku
kończyła się kolejna czasu granica
słońce zaglądało przez szyby matowe
teraz na moim ciele ultrafioletowe
promienie
zrobiły ze mnie znów człowieka
widzę pędzel z jakimiś farbami
pomalowali mnie barwnikami
cały świat stał się kolorowy
od moich stóp do głowy
zaraz
przecież ja z całym światem
pożegnałem się za wcześnie
a teraz znów żyję
bezboleśnie
będę stał w gablocie za szkłem
czas się zatrzymał
już nie ucieka
zostałem kolejnym plastynatem
Komentarze (182)
a zapytać to już nie wypada ?
masz przyjacielu u mnie dług wdzięczności. Przypomniałeś mi o antologii,w której się znalazł mój wiersz i zupełnie o niej zapomniałem. Tak,to jest mój wiersz -powstał dokładnie 1441 dni temu w 2015 roku po serii artykułów o wystawie anatomicznej Body Worlds. Jako miłośnik od wielu lat medycyny postanowiłem opisać wiersz proces powstawania preparatu anatomicznego ze zwłok ludzkich.Byłbym bardzo zobowiązany osobie,która mi znajdzie księgarnię gdzie jeszcze jest do nabycia antologia poezji mrocznej.Zgłosiłem ten wiersz po ogloszeniu na jakimś wortalu o naborze wierszy do tej antologii.Zostałem wybrany tylko nikt mnie nie poinformował o tym,że mój wiersz został dopuszczony do druku.Mogę wam powiedzieć,że nie jest to moja jedyna antologia z moim udziałem.Tak,mam trzy imiona Mariusz Henryk z metryki chrztu i Maciej po bierzmowaniu.Na portalach literackich na ogół nie używa się imion i prawdziwych nazwisk dlatego powstał Maciek.J i Misiek.I jeszcze jedno : nie mam brata bliżniaka.Mam tylko młodszą siostrę.Po tej ,, niespodziance,, może teraz mi uwierzycie w to co pisałem o zawodowcach i prawdziwych poetach.Podsumowując : Canulasie zdradziłeś mimo woli moje trzy imiona natomiast to nazwisko z linka zostało tak naprawdę opublikowane bez mojej wiedzy.Cóż : prywatnie jestem Mariusz ale w świecie poezji piszę jako Maciej
na portalach czasem jestem Miśkiem.A tu dlatego pojawiły się dwa miśki ponieważ po rejestracji Miśka dalej nie widziałem siebie po logowaniu i spróbowałem ponownie zapisać się jako Misiu M i wtedy na portalu pokazał się Misiek. Śmieszne, tragiczne albo po prostu komputerowy kawał serwera z Opowi.
Czyli plagiatu nie ma bo nie mogłem przecież splagiatować własnego wiersza
Jak macie jeszcze pytania -chętnie odpowiem o ile nie będą wykraczać poza normy mojego intymnego świata..
miały być pytania anie wypominki
wypominki proszę 1 listopada
a ja nie cierpię takich ludzi
Dosłowne jest natomiast odejście Poety i Opiekuna.,,
słuchaj Elko
nie chcesz mnie zapytać o coś jeszcze to daj sobie spokój
bo teraz ordynarnie mnie zaczepiasz
Nie chcesz, to nie, bez łaski.
Pa, Misiek.
nota bene dobry temat na satyrę
o betti,która liczyła zaimki ;-)))
Nie pisz też o zazdrości. Wiem, że sporo osób stąd ma udział w antologiach, czy samodzielnych publikacjach. A przecież nie znam stąd wszystkich...
będę się pilnował z zaimkami ale czy naprawdę teraz jest moment aby o tym mówić ?
i się wyłącz
I albo wystarczy zapłacić za udział albo wybierają "najlepsze" teksty danego autora.
a ja mam na myśli te profesjonalne
O co ja mam być zawistna, o Twoje nieuctwo? Weź ogarnij się, bo szalejesz...
żal mi ciebie betti vel elko
druga opcja jest taka
Posłuchaj mnie uważnie, jutro o 19:45 masz samolot do meksyku.
Bilet wyśle Ci zaraz na e mail. Gdy wyjdziesz z lotniska pod czerwoną budką telefoniczną jest skrytka,
otwórz ją tajnym hasłem : hajduszoboszlo. W niej znajdziesz nowy dowód osobisty,
3000 pesos i kluczyki do mieszkania na przeciwko. Od dziś nazywasz się
Juan Pablo Fernandez Maria FC Barcelona Janusz Sergio Vasilii Szewczenko i jesteś rosyjskim imigrantem z Rumuni.
Pracujesz w zakładzie fryzjerskim 2 km od lotniska. Powodzenia,
zapomnij o swoim poprzednim życiu i pod żadnym pozorem się nie wychylaj,
zerwij wszystkie kontakty, nawet z obsługą klienta z polsatu. XD
póki co, czekamy... zdążycie go jeszcze wytarmosić, lub nie - bo tego nie wiadomo, póki co.
Trzeba być bufonem niemyślącym, bo różnicę poziomów widać od razu.
RODO.
Spróbujemy się?
Wygląda że misiowy, tylko trochę lepszy :)
Może jakieś pseudo zaciemnia sprawę.
Dlatego mam tak bardzo ambiwalentne odczucia po tej wystawie. Z jednej strony, nie ukrywam fascynacji, z drugiej czuję, że to nie w porządku i oglądając te zwłoki sama miałam wrażenie, że je profanuję.
To właśnie ten prześmiewczy kontekst, który mi się nie podobał.
masz przyjacielu u mnie dług wdzięczności. Przypomniałeś mi o antologii,w której się znalazł mój wiersz i zupełnie o niej zapomniałem. Tak,to jest mój wiersz -powstał dokładnie 1441 dni temu w 2015 roku po serii artykułów o wystawie anatomicznej Body Worlds. Jako miłośnik od wielu lat medycyny postanowiłem opisać wiersz proces powstawania preparatu anatomicznego ze zwłok ludzkich.Byłbym bardzo zobowiązany osobie,która mi znajdzie księgarnię gdzie jeszcze jest do nabycia antologia poezji mrocznej.Zgłosiłem ten wiersz po ogloszeniu na jakimś wortalu o naborze wierszy do tej antologii.Zostałem wybrany tylko nikt mnie nie poinformował o tym,że mój wiersz został dopuszczony do druku.Mogę wam powiedzieć,że nie jest to moja jedyna antologia z moim udziałem.Tak,mam trzy imiona Mariusz Henryk z metryki chrztu i Maciej po bierzmowaniu.Na portalach literackich na ogół nie używa się imion i prawdziwych nazwisk dlatego powstał Maciek.J i Misiek.I jeszcze jedno : nie mam brata bliżniaka.Mam tylko młodszą siostrę.Po tej ,, niespodziance,, może teraz mi uwierzycie w to co pisałem o zawodowcach i prawdziwych poetach.Podsumowując : Canulasie zdradziłeś mimo woli moje trzy imiona natomiast to nazwisko z linka zostało tak naprawdę opublikowane bez mojej wiedzy.Cóż : prywatnie jestem Mariusz ale w świecie poezji piszę jako Maciej
na portalach czasem jestem Miśkiem.A tu dlatego pojawiły się dwa miśki ponieważ po rejestracji Miśka dalej nie widziałem siebie po logowaniu i spróbowałem ponownie zapisać się jako Misiu M i wtedy na portalu pokazał się Misiek. Śmieszne, tragiczne albo po prostu komputerowy kawał serwera z Opowi.
Czyli plagiatu nie ma bo nie mogłem przecież splagiatować własnego wiersza
Jak macie jeszcze pytania -chętnie odpowiem o ile nie będą wykraczać poza normy mojego intymnego świata..
za resztę jestem ci wdzięczny niezmiernie.
czego o niektórych tu osobach powiedzieć nie mogę
Pozdrawiam
Porażka.
jestem zbyt delikatny i nadwrażliwy
dałem upust złu choć go w sobie nie noszę bowiem są tacy tutaj
którzy subtelnej polszczyzny nie trawią
a wulgaryzmy tak i owszem
Nie zniżaj się do poziomu Bogumiła.
trzymaj się Bogumił
koniec na dzisiaj
co za dzień...
puste słowa
puste wersy
pusta głowa
puste usta
puste uszy
puste wnętrze
pustej duszy
Szkoda dla niego czasu i klawiatury.
zostanie przeze mnie nagrodzony.
Cóż, jeśli ktoś posługuje się trzema imionami i dwoma nazwiskami i udaje własnego brata, to niech się nie dziwi, że w końcu zacznie być podejrzewany o plagiaty. Napsułeś sobie dużo krwi i w sumie nie mam pojęcia po co, to udawanie i wykłócanie się, zupełnie jakbyś miał czterdzieści lat mniej.
jeszcze raz wszystkich PRZEPRASZAM tych,którzy uwierzyli w mojego brata bliżniaka
choć pewnie by się taki przydał
oducz się tej wszyscozy
cały czas się tłumaczysz wszystkimi chyba z własnej naiwności
albo masz infantylizm we krwi
Błazen i do tego nieudolny
Panowie. Wkopujecie się w poziom niższy niż kolektor pod Czajką.
spadam stąd
bo mnie to nie rajcuje
baj Misiaczku :)
cześć wam wszystkim
dziękuję wszystkim za uwagę
Misiek
Tjeri ma rację, żeś cham jak misiuniu.
Ja sobie pobluzgam, ale jest co czytać u mnie. Ty umiesz tylko gówno-burze rozpętywać.
I tu się kończą twoje umiejętności literackie.
Jak ci się też kończą argumenty odnośnie pisania na portalu literackim, to jedziesz personalnie.
Faktycznie jak typowy cham
to jest dopiero szczyt chamstwa
żeby naczelny cham portalu pisał kto jest chamem
nie widzisz siebie ślepoto,że ludzie mają dość
twojego chamastwa doprawionego narcyzmem
nie świruj skończ z tym chamstwem
wtedy ciebie polubią i docenią
a nie tylko twoje wypociny z szuflady
piszczyku ponury
kim ty jesteś piszczyku
bo mam w sobie więcej kultury niż ty
a chamem nazywają mnie wyłącznie ludzie twojego pokroju
cóż... z poziomem ogłady ty nawet wieśniakiem nie jesteś
Epictetus
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania