Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Doberman. Niebezpieczne Dziewczyny - Rozdział II - Zaskoczenie

(Opowiadanie wchodzi w skład Bordo Literary Universe)

 

*Warszawska wola, godzina 1:56. Klub "Night Energy". Pluskwa i Cienki spędzają czas na oglądaniu striptizerek i piciu martini.*

 

Cienki : Słyszałeś o Ninie?

 

Pluskwa: Tak. Stary nie opłacał adwokata, bo raczej trudno będzie, aby nie poszła do pierdla za wymordowanie pół szkoły.

 

Cienki: Monster siedzi tam gdzie ona, Pietrucha nawiasem mówiąc też. Monster spierdolił z paki aż cztery razy i tylko raz mu się nie udało. Gdy próbował spierdolić razem z Pietruchą tydzień temu.

 

Pluskwa: Pietruchy też nie udało się wyciągnąć, nawet jak daliśmy w łapę sędziemu i naczelnikowi więzienia.

 

Cienki: Niedługo psiarnia i nas zamknie.

 

Pluskwa: Jeśli Nina albo jej chłopak otworzy mordę, to tak. Póki co dzięki naszym przyjaciołom z Grupy Mokotowskiej jesteśmy nietykalni.

 

Cienki: Pietrucha też był kurwa nietykalny!

 

Pluskwa: Dobra, tłumoku, zamknij ryj i spójrz na nią! * Pluskwa wpatrywał się w Olgę, która udając striptizerkę tańczyła na rurze. Gangster wpatrywał się w jej taniec jak zahipnotyzowany. Później odwiedził Olgę w loży, gdzie milcząc wpatrywał się w jej oczy. Olga przewidziała to, była to część jej planu. Dobrze wiedziała, że Pluskwa to prawa ręka Marlona, który właśnie leciał do Albanii. Pluskwa, nadal nic nie mówiąc, pocałował Olgę. Później, jak to w takich sytuacjach bywa, razem wylądowali w łóżku.*

 

* Rankiem Pluskwa wraz z Olgą razem udali się do jego mieszkania. Pluskwa zapukał do drzwi, otworzył jego zaspany syn, Grzesiek. Na widok Olgi wytrzeszczył oczy.*

Grześ: Tato... kto to jest?

 

Pluskwa: To jest moja nowa dziewczyna, Olga. *Mówiąc to pocałował ją w głowę.* Olga, to jest mój syn, Grzegorz.

 

* Olga uśmiechając się podała rękę Grzesiowi.*

 

Pluskwa: No, widzę, że był Szymek. Wszędzie leżą rozjebane butelki po piwie.

 

*Grześ zmieszany postanowił zmienić temat.*

 

Grześ: No a co z Sylwią?

 

Olga: Sebastian... kto to Sylwia?

 

Pluskwa: Eeee...to...nikt. Nieważne.

 

* Pluskwa pobiegł do innego pokoju i zadzwonił do swojej dziewczyny Sylwii, że zrywa z nią i ma się więcej w jego mieszkaniu nie pokazywać. Nie powiedział jej, dlaczego to robi. Po kilku minutach do pokoju weszła Olga i siadając na fotelu splotła ręce na kolanach.*

 

Olga: Ja... muszę ci coś powiedzieć.

 

Pluskwa: Słucham.

 

Olga: Jestem agentką ABW. Infiltrowałam waszą grupę. Ale... ja naprawdę sie w tobie zakochałam, Sebastian.

 

* Tymczasem Marlon po owocnych rozmowach ze swoimi albańskimi współpracownikami, postanowił urządzić spotkanie z miejscową polonią, której co prawda za dużo nie ma, ale z czterdzieści osób przyszło. Mafioso wynajął nowoczesną salę niedaleko centrum Tirany podając się za znanego polskiego polityka, który chce się spotkać ze swoimi rodakami.*

 

* Głównym punktem wydarzenia miał być występ 10-letniej córki Marlona.*

 

Marlon: A teraz, drodzy państwo, mój mały aniołek, Lilka, zaśpiewa dla was własnoręcznie napisaną piosenkę. Mój drugi aniołek raczej nie wystąpi, bo ma już 19 lat i trochę za duże cycki.

 

* Wszyscy zaśmiali sie z tego żartu, nie obrażając nieboszczyka, w trochę lepperowskim stylu.*

 

* Na scenę wyszła Lilka i podeszła do mikrofonu. Marlon z uśmiechem pogłaskał ją po głowie.*

 

Lilka: Siema, ludzie! Mam dla was zajebistą piosenkę, po której się obsracie!

 

Tata to jest dobra rzecz

Tatuś zawsze kocha mnieeee!

Jak mi smutno czy coś

To tata zawsze przytuli mnieee!

 

* Marlon zaczął tańczyć, wszyscy ryli ze śmiechu.*

 

Bo kto

Kto mnie kocha tak bardzooo?

Zawsze bardzo kooocha mnieee?

To tata!

 

*Marlon na słowa "To tata!" ukłonił się, nadal tańcząc. *

 

* Ludzie oglądający występ tak się śmiali, że jeden z nich zachłysnął się wódką i trzeba było wzywać karetkę. Tak oto zakończyło się spotkanie Marlona z Polakami na obszczyźnie.*

 

*Tymczasem w Polsce, po telefonie od Pluskwy, Sylwia załamała się i siedziała przed swoim domem, pijąc w rozpaczy. Nagle podeszła do niej Kasia, poprzednia dziewczyna Pluskwy.*

 

Kasia: Okulary sobie przetrzyj.

 

*Sylwia spojrzała się na Kasię. Na pierwszy rzut oka zauważyła drogie ubrania i modną fryzurę.*

 

Kasia: Nazywam się Kasia. Też byłam w związku z Sebą. Wyobraź sobie, że ten skurwysyn rzucił mnie tylko dlatego, bo w jego mniemaniu byłam zakupoholiczką! Wyobrażasz to sobie? I zostałam bez pieniędzy. Za masaż musiałam zapłacić torebką Chanel!

 

Sylwia: I co teraz zrobimy?

 

Kasia: Mam pewien plan, który ułożyłam już jakiś czas temu, ale potrzebowałam do tego drugiej osoby. Otóż zabijemy Marlona, szefa gangu, do którego należał Sebastian. Wiem, kiedy będzie w Warszawie i jak zaplanować akcję. Po zakurwieniu tego dziada przejmiemy kontrolę nad jego mafią. Potem wyciągniemy z więzienia tą Ninę i nadejdzie pora, aby półświatkiem zawładnęły niebezpieczne dziewczyny.

 

*Sylwia uśmiechnęła się.*

 

Sylwia: Razem będziemy...

 

Kasia: ....nie do zatrzymania!

 

 

KONIEC II ROZDZIAŁU

Średnia ocena: 2.1  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (44)

  • Aisak 15.01.2019
    Ja to zdecydowanie drewno jestem, bo za pingwina brodatego, do mnie nie trafia :/
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    no cóż przynajmniej nie dałaś 2 gwiazdek
  • Violet 15.01.2019
    Wyjaśnij Autorze, co to jest?
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    haha nie lubisz mnie wiec dajesz 1 nieprzeczytawszy prawda?
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    aż takie złe? Moze nie zrozumiałeś/aś po prostu?
  • Violet 15.01.2019
    Tomek Bordo Nie dałam jedynki, według mnie zasługuje to na dwójkę, ale jeśli ją dam i tak niczego ona nie zmieni. Dlaczego miałabym Cię nie lubić? Nie znam Cię, wiem tylko tyle, że nie potrafisz pisać,a to nie jest powód do niechęci. Pozdrawiam.
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    ciągle tylko do tego jak zostało napisane się czepiacie a co z fabułą?
  • Violet 15.01.2019
    Tomek Bordo bo to portal literacki i liczy się zapis, aby można było właściwie ocenić fabułę. Fabuła? Naiwna. Ubogie słownictwo i wiedza autora. Pomysł oklepany, rzuca się w oczy wyraźna inspiracja modnymi filmami. Nie masz nic interesującego do przekazania.
  • Aisak 15.01.2019
    Ach, to dlatego... :(
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    uboga wiedza? co masz na myśli?
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    violet
  • Elekt 15.01.2019
    Bordo ja dałem 5
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    Dzięki
  • Margerita 15.01.2019
    Masz oryginalne ksywy pluskwa aż się uśmiechałam taka moja mała uwaga godziny piszemy słownie
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    Przynajmniej Tobie nie przeszkadza to że wygląda jak scenopis
  • Aisak 15.01.2019
    Tomek Bordo fajnie tak pisać ze sobą?
    :|
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    Aisak co masz na myśli
  • krajew34 15.01.2019
    Witam, pierwsze co się rzuca to specyficzny układ tekstu, brak jakikolwiek kresek, oznaczających dialog i przede wszystkim zbyt duża ilość "enterów". Jak dla mnie wygląda to jak scenopis do jakiegoś filmu, a nie opowiadanie. Jednak na pewno kosztowało cię to dość dużo pracy i czasu, więc za to masz mój szacunek, mimo efektu końcowego.
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    A fabuła?
  • krajew34 15.01.2019
    Tomek Bordo sama forma odpycha, napisz to normalnie, a powiem ci coś o fabule. Bez tego z całym szacunkiem do ciebie i twojej pracy nie potrafię zmusić się do przeczytania tego.
  • krajew34 15.01.2019
    Każdy tekst jest do uratowania, spróbuj to napisać jeszcze raz w odpowiedni sposób, a może uda się coś z tego stworzyć. :)
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    chłopie ja teraz pisze 3 część zresztą co scenariusza nie dasz rady przeczytać?
  • krajew34 15.01.2019
    Tomek Bordo eh człowiek chcę pomóc... Twórz ten swój scenariusz, tylko nie oczekuj pozytywów. Pozdrawiam i pozostawiam cię z twoim ego i tekstem. Powodzenia i życzę owocnej pracy.
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    SPECJALNIE NAPISALEM TO TAK JAK SCENOPIS
  • Aisak 15.01.2019
    Sceno PIS nadchodzi!
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    ??????
  • Aisak 15.01.2019
    ¿¿¿¿¿¿
  • sensol 15.01.2019
    gniot
  • Basileus 15.01.2019
    Fabuła? Jaka fabuła? Jakieś nieskoordynowane gadki-szmatki zapisane w sposób, który sprawia, że ciężko przebrnąć i naprawdę musiałem bardzo się postarać, by doczytać do końca. Wiem, że na kolejne części nie będę czekał. Sorry, ale tak z mojej strony to wygląda.
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    a jak fabularnie?
  • Basileus 15.01.2019
    Trudno mówić o jakieś fabule. Jakieś mało ciekawe pogaduszki, szczatkowy opis relacji między postaciami, o strzępach opisów w ogóle nie ma co wspominać... A na końcu dwie dziunie umawiają się na jakiś zamach i podbijanie świata.
    W ogóle mnie to nie zaangażowało.
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    starałem się zrobić w stylu filmów Patryka Vegi
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    a co uważasz o scenie gdy Marlon sie spotyka z Polakami w albanii?
  • stefanklakson 15.01.2019
    Uczeni już dawno udowodnili, że jakikolwiek tekst na temat "Doberman. Niebezpieczne Dziewczyny" musi być dnem. Bo ten film jest dnem. Całe nowe polskie kino to zwykłe dno. Amen.
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    Ale filmy Vegi trzymają poziom.
  • stefanklakson 15.01.2019
    Dla 15-latków...
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    Ja mam 18 i mi się podobają btw. co uważasz o fragmencie gdy Marlon spotyka sie z rodakami mieszkającymi w Albanii?
  • stefanklakson 15.01.2019
    Tekstu o takiej nazwie nie przeczytam nawet jak mi zapłacisz.
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    Dlaczego? Moim zdaniem Doberman jest bardzo nowatoski i warro go przeczytać chociażby dla samego ww. fragmentu.
  • stefanklakson 15.01.2019
    Nigdy nie przeczytam czegoś takiego, ja spaceruje po drogich perskich dywanach.
  • Tomek Bordo 15.01.2019
    planuję masę kolejnych opowiadań z tego uniwersum. Pewnie ich też nie masz zamiaru przeczytać ze względu na nazwę.
  • ausek 15.01.2019
    Hej. To ma być kryminał? No weź... Niech Mróz nakryje się kopytami. ;) Co to za zapis? Proszę, otwórz jakąkolwiek książkę i zobacz zapis dialogów. Dzisiaj umrę albo lepiej - upiję się... :P
  • Tomek Bordo 16.01.2019
    zapis specjalnie zrobiony aby przypominał scenariusz ;-)
  • Tomek Bordo 16.01.2019
    a fabuła była inspirowana filmami vegi

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania