Książka życiem pisana. Rozdział 4
Rozdział 4 : Mój pierwszy bal i poważne rozstanie.
Zaczęło się zwyczajnie w szkole ogłoszono bal. Miał się odbyć tydzień później ,ale od dnia
ogłoszenia tego komunikatu wszyscy prowadzili przygotowania do imprezy. Moje koleżanki
przygotowywały dekoracje , koledzy załatwiali jakąś dobrą muzykę. Natomiast ja myślałam
tylko o tym z kim pójdę na ten cały bal. Chodziłam przez resztę dnia jak zaczarowana, nie mogłam
się na niczym skupić. Wciąż powtarzałam sobie po cichu te same zdania : Jurek idzie z Alą , Kuba
z Magdą ,a Jacek jestem pewna z Julką. Z Kacprem idzie Jola , Marek z Karoliną . Mi zostaje tylko
Sebastian ,a on co tu dużo mówić i tak na pewno nie przyjdzie. W domu mama wypytywała co się stało
ja na nic nie odpowiadałam ,bo nie miałam ochoty na tą rozmowę. Minęło pięć dni i całkowicie
straciłam już wszelkie nadzieje ,że któryś z chłopaków zaprosi mnie na tą imprezę. Rano w szkole
byłam przygnębiona i miałam ochotę płakać ,po trzeciej lekcji zajrzałam do plecaka ,a tam zaproszenie.
Zgadnijcie od kogo ,była to urocza mała kartka obklejona ze wszystkich stron brokatem ,a na dole
był nabazgrolony podpis : Sebastian Michalczyk. Byłam tak zaskoczona tym co przeczytałam , że
o mało nie spadłam z krzesła. Nie wiem jak zdobyłam się na tyle odwagi ,ale pobiegłam do
Sebastiana i mocno go przytuliłam. Niestety doszło do tego na korytarzu , więc prawie cała szkoła
to zobaczyła lecz wtedy mało mnie to obchodziło. Bal udał się świetnie i na dodatek podczas
wolnego tańca Sebastian poprosił mnie abym została jego dziewczyną. Od tamtej pory byliśmy
oficjalnie parą . Mijały miesiące ,a my cały czas byliśmy razem do czasu gdy zobaczyłam Sebastiana
z Jolką jak trzymali się za ręce .Byłam zrozpaczona opowiedziałam o wszystkim mamie i dostałam
od niej radę ,która brzmiała tak : Powiedz mu co o nim myślisz i po wszystkim. Może pomyśli nad
tym co zrobił. Następnego dnia poszłam do tego drania i powiedziałam co o nim myślę ,ale to nic
nie dało Sebastian nawet nie przeprosił. To zdarzenie spowodowało że zerwałam z nim przyjaźń.
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania