Drabblle ↔LBnD↔44↔Ukochana Wstąrzeczka Drabble
W krainie, gdzie mieszkała mała Zuzia, susza dawała się we znaki. Dziecku było smutno, że roślinki marnieją, a Płynąca, wyschnięta. Pewnego razu, znalazła niebiesko–brudną, pogniecioną wstąrzeczkę. Zbliżyła ją do ust i wyszeptała: „W moim pokoju ułożyłam z klocków miasto. Jesteś najładniejsza na świecie. Tak strasznie brakowało mi ciebie, płynącej przez środek.”
*
–– A gdzie rzeczka? –– zapytała mama.
–– Wyrzuciłam przez okno. –– odpowiedziała zapłakana. –– Pofrunęła do nieba.
–– Dlaczego?
–– Wróżek mnie poprosił.
–– Wróżek?
–– Ten co tu fruwa.
–– Aha. I co powiedział?
–– Że jak wyrzucę, choć bardzo kocham…
–– To?
–– Nie zrozumiałam dokładnie.
*
Kiedy Zuzia zasypiała, miała wrażenie, że wokół słyszy tajemnicze, niepokojące odgłosy.
Komentarze (11)
Zapraszamy na Forum: https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/
Rozpoczynamy głosowanie. Osiem drabble i tylko 800 słówek do zaczytania.
Głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
Głosujemy do 24 wrzesień /sobota/ godz. 23.59
Literkowa
Dziecięcy świat marzeń bywa nieraz zaskakujący w swojej wymowie.
Pozdrawiam
Jeszcze "nie skażone" tak bardzo:)↔Pozdrawiam?:)
Katastroficzny drabelek, ale całkowicie przyjazny w czytaniu?
Pozdrawiam?:)
Gratuluję, dobra robota :)
Przypomniała mi się scena z filmu "W pustyni i w puszczy", gdy Stasio niósł na rękach małą Nel, a ona mówiła do niego resztkami sił... oboje spragnieni usychali...i jej główka upadła .. w Twoim stapiającym opowiadaniu zobaczyłam tę scenę :)
I dopowiem tu:
Wstążeczka otworzyła bramy deszczu ...
;-))
aczkolwiek odgłosy mogły oznaczać cokolwiek. Dlatego nie rzekłem, jednoznacznie:)
Pozdrawiam☺️:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania