Pokaż listęUkryj listę

Opowiw *** Nadzorca

Nadzorca siedzi na dachu przynależnego podwyższenia.

Bacznie i z coraz większą uwagą, obserwuje ogrodzony wybieg.

Skupienie słusznej idei w oczach,

wyzwala jakże przydatne efekty,

albowiem zauważa i słyszy, następujące nieprawidłowości:

  

Świnka→ nie chrumka, tylko gdacze.

Kogucik → nie pieje, tylko muczy.

Kózka → nie beczy, tylko szczeka.

Kotek → nie miauczy, tylko kwacze.

  

Czuwający nad normą, podejmuje racjonalną decyzję,

w niecierpiących zwłokach zdarzeń.

Zeskakuje z wieżyczki czuwającej i po chwili,

niespiesznie i dokładnie,

podgryza gardła nieznośnym zwierzątkom,

co go do eksterminacji siebie samych, skłoniły.

   

Następnie, dmuchając na zimne,

wynosi okrwawione trupy poza strefę,

żeby rozkład ciał,

nie zachęcił żyjących stworzeń na ojczystej ziemi,

do plugawych – a co ważniejsze – niestosownych zachowań,

mających na celu, zachwianie.

    

Po wykonaniu zadania i wytarciu o trawę,

niezbędnych organów wspomagających,

tak samo spokojnie wraca na jedyne słuszne miejsce,

świadomy dobrze spełnionego obowiązku.

Gdyż:

   

Świnka nie gdacze.

Kogucik nie muczy.

Kózka nie szczeka.

   

Wszystko wróciło do normalności.

Jest tak jak powinno być w określonych warunkach.

Porządek na wybiegu. Czysto i schludnie.

Zgodnie z oczekiwaną prawdą nabytą.

   

Zatem rozmyśla zadowolony, tęskniąc za pochwałą.

A może nawet pracodawca łaskawie pozwoli,

wdzięcznie pocałować się w tylną część egzystencji.

  

Gdyby tak jeszcze samolocik podarował,

by mógł z nieukrywaną miłością,

przelecieć swoją ukochaną.

  

Hmm… ?

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Domi51 ponad rok temu
    Oryginalny wiersz, ciekawy. Łap 5 :) dziękuję, że wpadłeś na mój profil, zapraszam ponownie :)
  • Dekaos Dondi ponad rok temu
    Dom51↔Dzięki:)↔Złapałem:)↔Pozdrawiam?:)
  • Pobóg Welebor ponad rok temu
    Podobają mi się bardzo te dekaonizmy, jak "tylna część egzystencji", "niecierpiące zwłoki wypadków" itp. Z Jama Łasicy: gdyby dinozaury nie wyginęły, jedlibyśmy dzisiaj steki z dinozaura. I co to byłby za świat!
    Pozdrawiam ?
  • rozwiazanie ponad rok temu
    "jedlibyśmy dzisiaj steki z dinozaura" ...no masz wyrafinowany apetyt :))
  • Pobóg Welebor ponad rok temu
    rozwiazanie, Jam Łasica mówił to z dezaprobatą ?
  • Dekaos Dondi ponad rok temu
    Pobóg Welebor↔Dzięki:)↔Trudno stwierdzić jaki byłby. Na pewno inny, niż teraz:)↔Pozdrawiam ?:)
  • rozwiazanie ponad rok temu
    Zmiany dają możliwość zrozumienia tego, co było, a mogło być inaczej.5. Pozdrawiam ?
  • Dekaos Dondi ponad rok temu
    Rozwiazanie↔Dzięki:)↔No tak, ale przeszłość jest niezmienna, jeno jej skutki można zmienić, lecz ne meritum?↔Pozdrawiam ?:)
  • rozwiazanie ponad rok temu
    Dekaos Dondi ...i dlatego przyszłość niesie ze sobą zmiany ?:)
  • Piotrek P. 1988 ponad rok temu
    W tym opowiadaniu jest pewna magia, czyli klimat, a poza tym także humor, a nawet magiczny humor. Tymczasem zakończenie jest odlotowo zabawne. ?

    5, pozdrawiam ?
  • Dekaos Dondi ponad rok temu
    Piotrek P.1988↔Dzięki:)↔Faktycznie. Taki trochę↔miszmasz:)↔Pozdrawiam ?:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania