Opowiw *** Nagroda dla Agatki
Tekst z NSzO→trochę zmieniony
Drogie dzieci. Nadszedł wreszcie, tak długo przez was oczekiwany dzień, kiedy to jesteśmy razem w bajkowym domku, a ja jestem waszą ukochaną Wróżką. Za chwilę rozdam ciasteczka. Każde ma wyjąć niespodziankę, przylepić na nią swoje zdjęcie, wrzucić do urny i dopiero później zjeść słodkie opakowanie. Dziecko, które znajdzie najdziwniejszą, otrzyma nagrodę. Sama jestem bardzo ciekawa, co tam wyszperacie.
–– Wróżko! Agatka uległa zadławieniu. Nie zajrzała i nie wyjęła, tylko od razu zaczęła gryźć i coś jej utknęło w przełyku z cichutkim popiskiwaniem. Aż czerwoną cieczą buchnęło, gdy walnęłam ją w plecy. Ale my już wiemy co, bo wyrzygała na ławkę.
–– Przecież was wszystkie ostrzegałam. Najpierw zajrzeć! A co to za niespodzianka, skoro już wiecie?
–– Wiemy, bo z tych mokrych szczątków, co wyleciały z ust, to by można Tomcio Palucha poskładać, ale nie całego, więc to nic nie da. Prawda?
–– O matko! Tomcio Palucha? Brawo! A zatem kochane dzieci, chyba nie macie nic przeciwko temu, żeby nagrodę otrzymała Agatka?
— Nie mamy, Wróżko. A Agatka, to już zupełnie nie ma.
Komentarze (4)
cul8r
Pozdrawiam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania