Poprzednie częścioczy

Oczy dekadenta widzą

Na niebie tylko srebrny księżyc

Mozolnie toczy się po czarnej tafli

Uważnie spogląda na mój świat.

 

Gdzie jak na baczność stoją wierzby

Których liście spokojnie spadają

Nie muska ich już chłodny wiatr.

 

Pośród łysych sosen

Rośnie drewniany dom z obrazami

Pozbawiony odgłosu kroków.

 

Leżę otulony zimną trawą

Spoglądając na gołe niebo

Po, którym nie tańczą już ptaki.

 

Wędruję po tym świecie latami

Szukam słów, dotyku i spojrzenia

Które poznałem w starych księgach.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Szudracz 27.02.2017
    Twoje oczy widzą coraz więcej :) 5
  • D4wid 27.02.2017
    Lub co raz mniej
  • Dekadenci tak mają, że widzą więcej, pozdrawiam
  • D4wid 01.03.2017
    Czyli idę w dobrą stronę, niestety

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania