Poprzednie części: Poranek nie ogarnięty
Poranek z kawą w słońcu
Rano budzi swym blaskiem
uśmiechem
porannym zapachem kawy
odsłania zasłonę w oknie
patrząc na mnie
po domu rozchodzi się
zapach ,aromat kawy
w każdym miejscu
a ja leżę
na miękkim kocu
przyglądając się
słońce wpadło
przez moje okno
prosto w moje oczy
oślepiło mnie
a zarazem ogrzało
poranek przy kawie
i blisko ciebie
blisko twoich ramion
tuląc się
Następne części: Poranek i twoje oczy
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania