Rozdział 1 część 5 Tytuł - pułapka

Widziałam wpadły do oceanu mamy mało czasu - Powiedziała Granat .

Idę z wami- W stresie powiedział Steven .

głośny świst zwrócił ich uwagę.

kolejna kapsuła wpadła do oceanu musimy lecieć Steven zostaniesz tu będziesz pilnował plaży - powiedziała stanowczo Granat po czym razem z Perłą i Ametyst wyszły .

nagle telefon Stevena zaczął dzwonić.

halo-powiedział Steven

Steven co się dzieje -Przestraszona spytała przyjaciółka Stevena Coni

to długa historia wiesz w nocy lapis- powiedział Steven ale coś mu przerwało jedna z kapsuł wylądowała na plaży

lapis Steven i Perydot wybiegli z domu

Steven uważaj jesteśmy za blisko - Powiedziała przestraszona Lapis

Steven mógł by wręcz dotknąć kapsuły gdy nagle ziemia sie pod nim zapadła

Steven !!!- Krzyknęła Lapis

Chłopak zrobił wokół siebie i lapis bańkę spadali jeszcze chwile aż upadli

Perydot pomocy - Krzyczeli

dziewczyna pobiegła do domu

co teraz ? - Spytała Lapis

Lapis wysunęła skrzydła złapała Steven podleciała 5 metrów i upadła na ziemie

po paru minutach Steven na górze ujrzał Coni

krzyczała coś ale nie słyszeli nic .

Nagle dziura zaczęła robić się coraz bardziej ciasna

Już to rozumiem to kapsuła pułapka ma za zadanie ich zmiażdżyć - Powiedziała Perydot

Dziura była teraz bardzo ciasna kapsuła się zgniotła a Steven i Lapis nie mieli dużo miejsca

Steven przytul mnie - Powiedziała uroczo Lapis

Chłopiec padł jej w ramiona prawą rękom dotykał jej kryształu

dziura zmniejszała się już ostatni raz nagle światło rozbłysło Lapis i Steven byli w fuzji

ich fuzja wyleciała z dziury a gdy byli bezpieczni rozdzielili się

Steven to była fuzja - Powiedziała Lapis

Nagle na już prawie nocnym niebie zobaczyli masę kapsuł

Czas na wojnę - Odparła Lapis