Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Stary Bulaj - Wytrysk nr 1

Spotkałem starego Bulaja, wisiały mu jaja — po pas. Po pas wisiał mu też kutas. Wisiał i dyndał zupełnie samopas. Wnikliwy czytelnik spyta: no jak to po pas? Już odpowiadam. Otóż Bulaj miał pas na kolanach, taki nowy trend w jego modzie. Ciekawski i wścibski czytelnik spyta: no kurwa, a jak chodził, skoro miał pas na kolanach? No kurwa nie wiem, jak chodził Bulaj, bo przeważnie tylko stał albo klęczał; tylko takim go widziałem, jak pozował do aktów młodym adeptkom Akademii — ja podglądałem zza kotary.

Niech wnikliwi czytelnicy na chwilę sobie pójdą i nie wrócą, a ja będę kontynuował tę skomplikowaną opowieść.

Otóż spotkawszy Bulaja na przedmieściach miasta Kłaja — stał cały nagi na cokole, oczy miał sokole i wpatrywał się w siną od sinic morską dal. Oczywiście Kłaj nie ma nic wspólnego z nadmorskimi kurortami, bo jest gdzieś na południu Polski, ale wnikliwy czytelnik chyba już sobie poszedł, więc z fantazją możemy pchać ten kamień dalej.

Otóż spotkawszy starego Bulaja na cokole, rzekłem doń: Kuda tak ziorasz dziaadu? Specjalistycznie zaciągałem z łotewska, czy też z innych Kresów, by zmylić go i nastroszyć. Nastroszony jak siwy gołomp w marcu, Bulaj posmutniał i westchnął: A pacze se pacze i płacze se płacze za starym mym ojcem Apaczem. Bowiem Bulaj z pochodzenia miał całkiem czerwonoskórą krew i pochodził wprost ze starożytnego rodu Wigwamów Wyklętych.

Uważny i wnikliwy czytelnik dalej nam tu ziora, więc zadam mu na zadanie obliczenie całki oznaczonej z dwumianu Newtona i niech sobie liczy, bo co ma liczyć, nie utonie.

Tak pozbywszy się namolnego czytelnika sprzed oblicza, liczę, że pociągniemy dalej tę historię agrarną.

Otóż posmutniały Bulaj pogmerał palcem nienackiem. Pogmerał w miejscu dla wzroku skrytym i tam, gdzie król piechotą się udaje, czyli pod pazuchą w rozliczne liszaje. Bowiem Bulaj tak całkiem zdrowym nie był, zatem przysiadł i psią metodą, podrapał się w liszaja, następnie powąchał sobie jaja i poświęcił je językiem, albowiem (tak, wiem, nadużywam otóż, albowiem, bowiem itd. albowiem pasjami te słowa lubię) chciał, by święciły mu się one jako psu jaja.

Napatrzywszy się do syta Bulajowi, bo ileż można nań patrzeć? — skierowałem swe kroki do pierwszej, lepszej napotkanej kłajowskiej chałupy.

Jeśli jednak myślicie, że to już koniec z Bulajem to się srogo mylicie, albowiem (znowu) gospodarzem domostwa, który rozwarł przede mną wrota chałupy, był nie kto inny a całkiem goły, niczym śnięty turecki, siwobzdurny Bulaj we własnej, pokracznej osobie. Spojrzał na mnie krzaczasto i siwo, postukał szponiastym pazurem w jedyny złoty ząb umieszczony w jamie ustnej i zawył. Na tę komendę, wszystkie okoliczne burki i pudle pokojowe rozjazgotały się gromko i w tym harmidrze, krzycząc głośno, zapytałem, czy mogę wnijść na pokoje. Bulaj znów na mnie spojrzał spode łba i spod oka, wzruszył ramionami i kazał iść za sobą. W tym momencie psia zgraja urwała koncert, jak nożem uciął i zasiało makiem — nastąpiła wiekopomna cisza.

Szliśmy długo, stare, drewniane podłogi skrzypiały balami i kłodami, z których to została skonstruowana w pocie czoła, szliśmy, a końca nie było ani słychu, ani dychu. Dyszałem jeno i nasłuchiwałem skrzypień naszych kroków, gdy w końcu jednak doszliśmy do drewutni. Bulaj ogarnął nieco pajęczyny, zdmuchnął nieco kurzu, co dało ten efekt, że zaniewidziałem na dłuższą chwilę i krztusząc się i dysząc padłem na otomanę koło szezlongu, co dało ten efekt, żem całkiem utonął w mgławicy Kraba.

Bulaj zniknął niczym sen, jaki złoty a ja ostałem się sam niczym rozbitek na wyspie bezludnej.

Średnia ocena: 3.9  Głosów: 17

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (110)

  • Nieidealna 07.10.2016
    Przeczytałam połowę i muszę iść po ciastka żeby to przełknąć z ciastkami jakoś pojdzie wtedy się wypowiem :)
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Smacznego :) i przygotuj się psychicznie na kontynuację, czyli zaopatrz się w odpowiedni zapas ciasteczek :P
  • Nieidealna 07.10.2016
    Wścipsko doszłam do końca a wytrysku nie ma?
  • Nuncjusz 07.10.2016
    To co przeczytałaś jest wytryskiem czyli rozdziałem
  • Nieidealna 07.10.2016
    Nuncjusz przecież jestem blondynką, skąd mogłam wiedzieć takie rzeczy :D
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Nieidealna tego nikt wcześniej nie wiedział :)
  • Nieidealna 07.10.2016
    Cieszę się że nie udało się tego faktu tak szybko zauważyć
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Nieidealna tyle, że ja pisałem o wytrysku :)
    a co do blondynek, to nie mam żadnych uprzedzeń, wg mnie wcale jakos nie odstają od innych kolorów
  • akwamen 07.10.2016
    to jest dopiero wś..cipsko :))
  • Nieidealna 07.10.2016
    Cudem ominęłam świecące jajca psa, liszaje i drewutnię ale to była adrenalina :) 4 daję
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Nie cuduj - dzięki ;)
  • Nieidealna 07.10.2016
    Bo jak nie ja to kto... :)
  • Pan Buczybór 07.10.2016
    Dziwne, fajne, śmieszne. 5
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Dzięki ;)
  • Katarzyna Kardys 07.10.2016
    Przypomina mi sytuację w naszym kraju ha, ha. Nie przepadam za turpizmem, ale to się dobrze czytało. Trza do takich tekstów mieć talent;)
  • Nuncjusz 07.10.2016
    O, dzięki!
  • Kurwa Jebany Skurwie 07.10.2016
    Ja pierdolę! Co to kurwa za strona do cholery? Można se przeklinać na lewo i prawo i kurwa nic. Chyba założę se tutaj konto. Na ra kurwy!
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Załusz za uszami masz brut
  • akwamen 07.10.2016
    Jedyny odważny?
  • Mogador 07.10.2016
    Stanowcze nie dla tego tekstu :/ Zostawię 1. Treść prostacka i tyle na ten temat.
  • Pan Buczybór 07.10.2016
    Widocznie jeszcze nie dorosłeś do chamskiej lekko absurdalnej sztuki tworzonej przez Nuncjusza
  • Nuncjusz 07.10.2016
    O dzięki Masturbator, fajnie że wpadłeś XD
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz Mnie również miło Nunek.
    A wiesz, że pies koleżanki nazywa się Nunek? Jamnior taki xD
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador spadaj, zostawiłeś komentarze i wystarczy - już za bardzo się podnieciłeś - twojego wytrysku nie chcę
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz Bez obaw ;) Wytrysk tutaj byłby marnotrawstwem ;)
  • Grubas 07.10.2016
    Mogador Buczybór idealnie to ujął. Nuncjusz tworzy "Chamską, lekko absurdalną sztukę". To jest to, czego nie potrafiłem ubrać w słowa.
  • Angela 07.10.2016
    No tak, do tego trzeba dojrzeć i może pozbyć się dziewiczej wstydliwości. Ale dzięki bo gdyby nie Twój komentarz,
    pewnie przegapiłabym ten utwór : D
  • Nuncjusz 07.10.2016
    On jest moim fanem XD
    Dzięki An :)
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz Największym na Opowi XD
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz PS. Jedynym prawdziwym i szczerym
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador dobra, styknie tego
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz Spox ;)
  • akwamen 07.10.2016
    Chamskie, obleśne nie wiadomo co.1
  • Nuncjusz 07.10.2016
    no dzięki
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Założyłeś konto tylko z mojego powodu - to najwyższa pochwała XD
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz Serio uważasz, że ktoś założy sobie konto specjalnie dla Ciebie? LOL xD
  • akwamen 07.10.2016
    Nuncjusz mylisz się, nie z Twojego powodu, nie przeceniaj się
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador spojrzyj na jego profil, jedyna aktywność to u mnie
    Pozdrawiam i nie wtrącaj się do cudzych rozmów
  • Nuncjusz 07.10.2016
    akwamen pajac z ciebie, paradny pajac
  • akwamen 07.10.2016
    Nuncjusz co Ty o mnie wiesz, mądralo niespełniony...
  • Nuncjusz 07.10.2016
    akwamen no tak cię odbieram,
    skąd wiesz, że niespełniony? Poza tym nie jestem mądralą, jestem kompletnym debilem
  • akwamen 07.10.2016
    Nuncjusz widać po tym co piszesz. Jeśli idzie o drugie, masz rację bezapelacyjnie.
  • Nuncjusz 07.10.2016
    akwamen nie oceniaj mnie bo nie jesteś moim psychiatrą, a niespełniony jesteś raczej ty, bo produkujesz się pod takim lichym tekstem. Czy serio on jest aż tyle wart dla ciebie?
  • akwamen 07.10.2016
    Nuncjusz lichy to jest i ciekawe co na to teraz wszyscy piewcy tego dziełka wątpliwego :)
  • Angela 07.10.2016
    Nie moja rzecz, ale może przeniosą panowie tę dyskusję na forum, no chyba że bijecie rekorda : )
  • Nuncjusz 07.10.2016
    An myślę, że na dzisiaj wystarczy nam tej "dyskusji" XD Nie wiem czemu, ale wszystkie muchy zlatują sie do mojego gówna :)
  • akwamen 07.10.2016
    Nuncjusz bo to gównochwalcy
  • Grubas 07.10.2016
    "Chamskie, lekko absurdalne" Dzięks Buczybór! Właśnie takiego określenia potrzebowałem.
    Bądźmy ze sobą szczerzy: Gówno z tego zrozumiałem xD Troszke nie na mój gust, i dziwnie opisane, więc bez oceny ;)
  • Nuncjusz 07.10.2016
    spoks Grubasie :) to jest abstrakcja połączona z surrealem, a niedawno się dowiedziałem jeszcze, że to nawet turpizm
  • Grubas 07.10.2016
    Nuncjusz Abstrakcja - znam, surrealizm - obiło mi się o uszy. Ale definicji turpizmu nie znam. Uno momento. Lece douczyć się od mojego wujaszka.
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Grubas turpizm to przedstawianie brzydoty, wstrętnych sytuacji związanych np z czynnościami fizjologicznymi itp, no w sumie to się zgadza, w tym tekście to też jest
  • Violet 07.10.2016
    Zastanawiam się, co autor chciał powiedzieć w tym utworze. Wyszło mi, że nic, zakpił sobie sobie i z pochlebców i krytykantów.
  • Nuncjusz 07.10.2016
    ty to przeważnie masz problem ze zrozumieniem moich tekstów, więc może nie wysilaj się bo ci coś tam pęknie jeszcze, jakaś komórka czy coś...sam nie wiem co tam masz
  • Nuncjusz 07.10.2016
    ale przy okazji
    fajnie nazwałaś moich krytyków - krytykanci! To się zgadza, jednak cofam słowa i przyznaję ci jedną komórkę
  • Violet 07.10.2016
    Nuncjusz to i tak jestem lepsza o tą jedną komórkę od Ciebie.
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Violet dobra, spadaj, następny geniusz mi się tu objawił
  • Mogador 07.10.2016
    Violet Dobrze powiedziane :)
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjuszu, wiesz, że nie ładnie się tak do kobiet zwracać?
  • akwamen 07.10.2016
    Nuncjusz oj, nie lubimy prawdy, nie lubimy. Zabrakło argumentów ?
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador tak na prawdę to wiolet jest grubym i łysym knurem, który teraz się ślini do monitora. Nie wiem czy to coś jest kobietą, tak samo ty o mnie też nie wiesz jakiej jestem płci
  • Nuncjusz 07.10.2016
    akwamen ale mnie serio ta wasza prawda mało obchodzi, ja swojego pisania nie zmienię ani na jotę, więc możecie to sobie darować
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjuszu, a może Krzysztofie, wydaje mi się, że wiem jakiej jesteś płci xD
  • akwamen 07.10.2016
    Nuncjusz pisz,pisz ku naszej uciesze
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador znasz mnie tylko z internetu, bo osobiście to raczej nie mieliśmy przyjemności
    nie wiem czy wiesz, ale internet jest takim medium że można być nawet wielbłądem i każdy w to uwierzy
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz A skąd pewność, że nie znamy się w realu? Na Twoim miejscu nie byłbym tego taki pewien.
  • akwamen 07.10.2016
    Mogador Wow, znajomki czy rywale?
  • Mogador 07.10.2016
    akwamen Może jedno i drugie. Kto wie.
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador no nie mam pewności, to napisz nazwę ulicy na jakiej mieszkam
    i jeśli faktycznie jest tak jak mówisz, to może przejdźmy się na jakieś piwko i pogadajmy sobie szczerze
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz żadnego piwka więcej, bo skończy się jak ostatnio ;)
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador czyli jak? a poza tym, czemu nie podasz tej ulicy
  • akwamen 07.10.2016
    Nuncjusz schadzkę planujecie chłopcy?
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz Ochrona danych osobowych. A tak serio to wolę trzymać Cię w niepewności ;)
  • Pan Buczybór 07.10.2016
    Niepewności naszych serc
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador XDDDD
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador nasraj mi na wycieraczke, będę miał dowód, że nie ściemniasz XDD
  • akwamen 07.10.2016
    Nuncjusz a ty tylko o gównach!
  • akwamen 07.10.2016
    Nuncjusz a ty tylko o gównach!
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz Żeby to zrobić musiałbym być Tobą ;) Wybacz, gównami się nie zamuje.
  • Pan Buczybór 07.10.2016
    akwamen a o czym innym tu gadać?
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador dobra dobra
    ale przypomnij mi jak się skończyło nasze piwkowanie, bo serio, nie mam pojęcia :)
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz Trza się było nie upijać to byś pamiętał :) A tak niech to pozostanie tajemnicą, kurtyna opadła.
  • Nuncjusz 07.10.2016
    chłopcze, ja wszystko pamiętam, więc mi tu nie sciemniaj, a miałem różne przygody, to fakt
    Ciekawi mnie, do której ty pasujesz :)
  • Pan Buczybór 07.10.2016
    Tak na serio. Mogador skoro tak ci nie pasują opowiadania Nuncjusza i jego charakter to po co to ciągniesz? Jak masz się srać to lepiej zajmij się czymś innym.
  • Mogador 07.10.2016
    Panie Buczyborze, a pytał Pana kto o zdanie? Może właśnie się podobają i się z kolegą chcę podroczyć? Taka forma drażnienia się, żeby Krzysio się rozluźnił bo spięty taki ostatnio chodzi.
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador nie jestem spięty, nie siedzisz u mnie w lodówce, sprawdzałem
    z nikim znajomym mi się nie kojarzysz, takich ciulów raczej nie mam w swoich kręgach
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz A Ty znowu swoje. Ty nawet nie wiesz kogo masz w swoich kręgach. Oj nie wiesz.
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador poza tym, Pan Buczybór jest u mnie zawsze mile widziany, więc odwal się od niego z łaski swojej - nie będziesz ustalał kto u mnie może komentować
  • Pan Buczybór 07.10.2016
    Wy sobie tu gadajcie, a będę robił za piąte koło u wozu
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz Wybacz, ale Pan Buczybór zwrócił się do mnie, a nie Ciebie, tak więc tylko mu odpowiedzialem :)
  • Pan Buczybór 07.10.2016
    Nuncjusz jak miło
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz Dobra. To do następnego... chlańska ;) Dobranoc. Do roboty trza się zbierać.
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador no to ci odpowiem - ja go pytałem o zdanie
  • Nuncjusz 07.10.2016
    Mogador no spadaj, najwyższy czas
  • Mogador 07.10.2016
    Nuncjusz A Ty jak zawsze czarujący i uprzejmy ;) Kolorowych!
  • Upadły(D.F) 08.10.2016
    Widze niezła nagonka tu na ciebie Nuncjusz :D Aż muszę przeczytać twój tekst ^^
  • Nuncjusz 08.10.2016
    jak widać jestem autorem kontrowersyjnym, wzbudzam niezdrową sensacjuum wśród gawiedzi :)
    Czytaj, czytaj XD
  • Upadły(D.F) 08.10.2016
    Nuncjusz Jaja po po pas i Bulaj na swego kutasa kiedyś być może wlazł xD Boże co za tekst :) A końcówka pokazuje że to głupi sen :D Chier dam ci tą piątkę dzięki Bulajowi humor wzrasta :D
  • Nuncjusz 08.10.2016
    Upadły(D.F) o dzięki za pozytywny odbiór
  • NataliaO 09.10.2016
    5 i idę dalej :)
  • Yoda 12.01.2017
    Ty jesteś chory, Nuncjuszu. 5
  • akwamen 12.01.2017
    Zaiste, czujesz o co kaman, ha, ha :)
  • Yoda 12.01.2017
    akwamen Chory pozytywnie
  • akwamen 12.01.2017
    Yoda No, a o czym ja mówię? ha,ha
  • Agnieszka Gu 02.03.2018
    Ciężki tekst, choć do popołudniowej kawy może być ;)
    Nie doszukuję się podtekstów, bo zbyt płytko nurzam się w tematyce ;)
    Warte odnotowania - bogate słownictwo. Pozdr.
  • Nuncjusz 02.03.2018
    Borze kobieto, wdepnęłaś właśnie w psią kupę :)
  • Agnieszka Gu 02.03.2018
    Istotnie ;)

    PS. Zastanawiałam się czy, czy z tak ukierunkowanym zasobem wyobraźni, byłbyś w stanie stworzyć jakiś hm... piękny, uroczy, słodki, niewinny etc utwór? ;))
    Trochę to prowokacja - przyznaję ;)
  • Nuncjusz 02.03.2018
    Agnieszka Gu to raczej niewykonalne. Podczas takiego pisania daję sobie totalną folgę, puszczam hamulce i jadę na chama. Chociaż...może...jakby mi ktoś poddał teamt, potraktowałbym to jako wyzwanie :)
  • Agnieszka Gu 02.03.2018
    Ok, więc tak, się prosiłeś to lecim - romantyczną tematyką cię zagnę - mamy powiedzmy morze, plażę, zachód Słońca, panienkę słodką i niewinną plus młodzieńca starającego się ;) Tera trza by to ubrać w słowa, kwiatki, okrasić promiennie itd. Taaa wiem, to wersja hard! nawet dla mnie ale jak mawiają "starsi i mądrzejsi ponoć"... czasem dobrze wyjść poza "strefę komfortu"... Już to widzę oczami wyobraźni -
    "Nuncjusz napisał romantyczne opko!" - opowi by się chyba zatrzęsło ;p ;)) i nigdy później nie było by już tak jak wcześniej ;)) Działaj Waść i... powodzenia życzę :)
  • Ritha 17.04.2018
    Po pierwsze – gra słów, Twój konik.
    Po drugie – Wyście powinni z Okropnym napisać razem zboczeniuchowego erotyka. Taa. Tak myślę. Koniecznie!
    Po trzecie – wyjścia z narracji, typu „Niech wnikliwi czytelnicy na chwilę sobie pójdą i nie wrócą, a ja będę kontynuował tę skomplikowaną opowieść (...)ale wnikliwy czytelnik chyba już sobie poszedł, więc z fantazją możemy pchać ten kamień dalej”, wzbogacają. Zawsze to na plus jak autor jest w dwóch światach jednocześnie – fikcyjnym i rzeczywistym.
    „Uważny i wnikliwy czytelnik dalej nam tu ziora, więc zadam mu na zadanie obliczenie całki oznaczonej z dwumianu Newtona i niech sobie liczy, bo co ma liczyć, nie utonie (...)Tak pozbywszy się namolnego czytelnika sprzed oblicza, liczę, że pociągniemy dalej tę historię agrarną” – no właśnie:)

    „(tak, wiem, nadużywam otóż, albowiem, bowiem itd. albowiem pasjami te słowa lubię)” – haha, też używałam takich nawiasów w felietonowatych tekstach, roztłumaczajac, ze wiem, że za dużo klnę, ale klnąć będę, bo to mój tekst i chuj ;>

    ‘albowiem (znowu)” – lubię, w me gusta, signore

    Ej, w komentarzach znów widzę krajobraz po burzy. Znaczy autor kontrowersyjny.
    Tekst spoko, poruszane tematy mi nie przeszkadzają, odbieram wszak z przymrużeniem oka. Narrację prowadzisz ładnie. :)
  • Nuncjusz 17.04.2018
    Dzięki :) No cóż poradzić, żem magnes na trolle :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania