#2 Kultura Polaków czy gloryfikacja alkoholizmu

Jest to również komentarz do wypowiedzi osobnika pod pseudonimem 'realista', który jest najwidoczniej adwokatem konsumpcji alkoholu.

W jednym zdaniu mówi on o spożyciu alkoholu jako 'lampce wina'...

a w innym zdaniu zarzuca mi swoje podejrzenia że "się nigdy nie upiłem".

Najwidoczniej pseudonim 'realista' jest kamuflażem, aby bełkot, który wypisuje był uznawany jako realizm.

 

Lampka wina?

Czyżby...?

 

Spośród kilkuset konsumentów alkoholu, których spotkałem, trudno mi jest znaleźć więcej niż pięć osób które były w stanie poprzestać na lampce wina. Dominującym jest stan, który tak trafnie ujmuje maksyma rozpowszechniona w klubach AA (Anonimowych Alkoholików) w Stanach Zjednoczonych, gdzie stwierdza się że "jeden kieliszek jest za dużo a 1000 jest za mało". Jest naturalne że ci którzy stoją w obronie alkoholizmu będą reklamować splendor towarzyszący pijaństwu. Można to wytłumaczyć bardzo prostym faktem że alkohol jest chorobą polegającą na zaprzeczeniu. Pośród kilku setek aktywnych alkoholików, których spotkałem były może trzy osoby, które przyznały się do faktu, że są alkoholikami. Dopiero po zaprzestaniu zatruwania się alkoholem ludzie zdolni są do stwierdzenia faktu, że byli alkoholikami.

Informacja o niszczącym wpływie alkoholu na działanie mózgu znajduje potwierdzenie w moim własnym doświadczeniu.

Po zaprzestaniu konsumpcji alkoholu zauważyłem bardzo ciekawą zmianę. Moja percepcja stała się wyostrzona, moja zdolność kojarzenia, planowania i rozróżniania spraw a także umiejętność analizy poszczególnych faktów uległa szokującemu polepszeniu.

To doprowadziło mnie do bardzo podstawowych faktów, wniosków i odkryć na temat świata i na temat ludzkości, które przy spożywaniu alkoholu pozostały by dla mnie absolutnie nieznane.

 

Poza owymi rewelacjami związanymi z procesem myślenia, czyli wszystkiego co jest oparte na funkcji mózgu, uległ zmianie także mój stan emocjonalny. Tolerancja dała mi poczucie spokoju, gdyż moja irytacja wobec tych, którzy popełniają najprzeróżniejsze głupstwa i podłości, została zastąpiona współczuciem, gdyż oczywiste stało się że konsumenci alkoholu cierpią na uszkodzenie mózgu. To uszkodzenie mózgu ma podstawowe źródło w niezliczonej ilości kłamstw jakie ludziom wdraża się do głów od dziecka. Alkohol zaś te kłamstwa jeszcze bardziej utrwala, ugruntowuje i nie dopuszcza do przyjrzenia się zafałszowaniu rzeczywistości, które więzi ludzkie umysły.

Mnóstwo alkoholików, których spotkałem są fanatycznymi wielbicielami głównego bohatera książki pod tytułem "Biblia", gdzie alkohol jest w częstym użyciu.

Uważają oni, że pijaństwo zbliża ich do ich ulubionego bohatera i w ten sposób nadają alkoholizmowi status religijny. Niestety jest to jedyna cecha ich bohatera, którą tak notorycznie usiłują kopiować.

Nasuwa mi się taki cytat: "Ludzkość posiada niesamowitą potęgę na miarę huraganów i trzęsień ziemi, ale poprzez kłamstwa i indoktrynację, ludzie kierują tę swoją potęgę przeciwko sobie samym na korzyść małej grupy tych, którzy ich kontrolują.".

I tutaj alkohol pełni bardzo silną funkcję katalizatora a także jest napędem konfliktów, poróżnień i aktów przemocy, co wskazuje na to, że alkohol jest jednym ze środków narzuconym ludzkości głównie po to, żeby ludzie się nie zjednoczyli przeciwko swym ciemiężycielom i pasożytom.

Na podsumowanie muszę stwierdzić, że siedem lat bez alkoholu spowodowało, że praca mojego umysłu osiągnęła wyższy poziom, a to udoskonaliło wszystko co jest rezultatem myślenia i podejmowania decyzji.

Bardzo sobie cenię stan trzeźwości i za żadne skarby nie zamieniłbym mojego potencjału umysłowego na to aby stać się idiotą.

Jeśli zaś chodzi o stany podniecenia i egzaltacji, które znane są mi z czasów spożycia alkohou, mój stan trzeźwości jest stanem euforycznym do tego stopnia że upijam się klarownością mojego umysłu jak jakimś najprzedniejszym trunkiem i do tego jeszcze zupełnie za darmo i bez najmniejszego ryzyka uszkodzenia mózgu czy też zniszczenia sobie wątroby czy też nerek.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (68)

  • realista 5 miesięcy temu
    realista godzinę temu do poprzedniej i obecnej zaczepki.
    Pismo Nosem . W pełni przyznaje ci rację, że wszystko co za dużo to niezdrowo. Alkohol jest tego koronnym przykładem. Główną przyczyną alkoholizmu, nie jest okazjonalna lampka 100g czerwonego wina, ale nałóg codziennego picia piwa i mocnych trunków. To właśnie stawia nasz naród w gronie potencjalnych pijaczków. Najwięcej osób dziennie pijących alkohol w Unii Europejskiej mieszka w Portugalii, Hiszpanii, Belgii i Włoszech odpowiednio są to następujące procenty: 24,4%, 16%, 14,5%,Polska zajmuje 17. miejsce w Europie pod względem spożycia alkoholu. Twoje doświadczenia życiowe są zasadniczo różne od moich. Z 70 lat dorosłego życia nigdy nie byłem w stanie upojenia alkoholowego. Zawsze rozsądek przeważał nad pobudkami, co udało mi się wpoić też moim dzieciom. Problemem nie jest to że ktoś wypije, tylko czy przy piciu zachowa umiar i kulturę. Jeżeli osiąga taki stan, że w domu czy w pracy musi być flaszka alkoholu , to dowód tego, że rządzi nim nie rozsądek, ale alkohol. Jeżeli bez najmniejszego żalu po otwarciu wyleje go i wyrzuci do pojemnika na szkło to świadczy, że panuje nad swoim postępowaniem. To dla wielu bardzo trudna sztuka.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    Dokładnie tak,w pełni zgadzam się z tobą realisto.Ja pochodzę z domu w którym na szczęście rodzice są i zawsze byli abstynentami .W naszym domu nigdy nie było ani wina ani piwa ani wódki ,ja czegoś takiego w domu nigdy nie widziałam .Pierwsze małe piwo kupił mi narzeczony w wieku 17 lat ale odmówiłam .Ja sama również po latach wyciągnęłam go z alkoholizmu i wszyscy sąsiedzi się dziwili pytając,,coś ty z nim zrobiła ze on nie pije i chodzi do kościoła""? A to było już zaledwie w rok po ślubie w 1999r.Od początku byłam i jestem nadal cięta na alkoholików ponieważ w mojej pierwszej szkole podstawowej miałam kilku rówieśników z rodzin alkoholowych ,ich ojcowie pracowali pod moim ojcem i wcale dużo ( w lasach państwowych w lesie jako zwyczajni robotnicy) nie zarabiali.Serce mi się kroiło jak koledzy czy koleżanki - w sumie czwórka dzieci z trzech różnych rodzin,chodzili głodni i brudni ,bo i ojcowie wszystko ,całą wypłatę przepijali.Przychodzily wtedy te dzieci do moich rodziców ,głównie do ojca mówiąc,,panie leśniczy daj pan chleba albo na chleb"" Oczywiście ile mogliśmy to zawsze daliśmy .Cierpiałam widząc jak moi koledzy i koleżanki cierpią ,wtedy obiecałam sobie że zawsze będę zwalczać alkoholizm .Mąż nie tykał alkoholi choć całą jego rodzina to nałogowcy .Po roku mówię dość albo się budujemy albo wyprowadzamy .Nie pił ,kiedyś otworzył jedno piwo i kiedy odmówiłam strasznie się wkurzył i skoczył do mnie .Wezwałam policję to policjant uznał że ja też piłam choć nawet nie ruszyłam.Trzy lata temu narzeczony córki przywiózł mi wino z Włoch ,nie pamiętam kiedy wcześniej piłam wino .Lampka wina to chyba żadne przestępstwo ,ja na urodzinach babci w Sylwestra nawet szampana nie wypiłam.Kelnerka zabrała ale potem przyniosła wino .Wszystko jest dla ludzi z głową i z umiarem a nie że taki policjant złamie żonie rękę tylko dlatego że go zgłosiła do AA czasem trzeba zgłosić!
    Wszystko zależy od sytuacji.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    I nie zgadzam się na utożsamianie ludzi czytających Biblię z alkoholikami! To jest bardzo niesprawiedliwe i obrażające ludzi wierzących.Nie ma żadnych podstaw by tak o wiernych mówić Właśnie wręcz przeciwnie ludzie blisko Boga i wcielajace w życie Ewangelię bardzo pilnują tego by ich użycie było porządne ,prawe ,czyste ,właściwe ,moralne ,w oparciu o wartości i o to aby świecić przykładem.Wsztscy alkoholicy których znam są daleko od Kościoła a co tu jeszcze mówić o czytaniu Biblii,pewnie hej nawet w domu nie mają.! Wierzący człowiek w Sakramencie Bierzmowania ślubuję ani kropli alko aż do 18 co nie jest jednoznaczne z tym że może się tego trzymać w całym życiu .Życie moralne i cnotliwe to wybór z miłości do Boga taki człowiek po prostu się szanuje.
    Święty Paweł pisał .,,Czy wy nie wiecie że jesteście świątynia Boga i że Duch Boży mieszka w was""?
    Ty chyba nie widziałeś nigdy jak żyje człowiek prawdziwie wierzący i czym w życiu się kieruje .Ta twoja nagonka na Kościół jest absurdalna .Księża też na ten przykład podpisują krucjatę że nie ruszają alko ,wielu znam takich Księży Można? Można!
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    Ja nigdy w życiu nie byłam pijana .Nie mów za wszystkich i nie pakuj wszystkich do jednego worka bo to nie ma nic wspólnego z prawdą.Mnie osobiście nikt w życiu pijanej nie widział .
    Inna sprawa że wżenilam się w rodzinę alkoholowa nieświadomie i każdy myślał ze może oceniać mnie przez ich pryzmat ale szybko się przekonali że jestem inna .Kiedyś idąc że szkoły ( odwoziłam dzieci rowerem) zrobiło mi się słabo bo miałam ostrą anemię i ważyłam tylko 38 kg a z dwójką dzieci to jednak był wysiłek .W drodze powrotnej zeszłam z roweru ,bardzo źle i słabo się poczułam .W domu panował skrajny głód nie z powodu alkoholizmu tylko z powodu tego że teść nauczył syna swojego że kobiecie się nie daje pieniędzy ani na chleb
    Tak więc było mi słabo i prowadziłam rower a pudła sąsiadka nie znając mnie ani nic i mnie rozpuściła że idę pijana to było podłe .Nie rozumiałam jak ludzie mogą tak podli być .Trzy dni płakałam przez nią i jej fałszywe oskarżenie.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    Przepraszam że się wtrącam ale poprostu musiałam
  • realista 5 miesięcy temu
    najmniejsza. Jestem pełen podziwu twojej determinacji i wytrwałości
    w postanowieniu życia w trzeźwości. Ile trzeba mieć samozaparcia przeciw pokusom,
    szczególnie gdy najbliżsi z towarzystwa kuszą, >co taki jesteś ważny, że z kolegą się nie napijesz<, >zostaw go , bo pewnie chory albo jehowa<. Ale przez własną wytrwałość, inni nabiorą do ciebie szacunku, że nie musisz przeżywać tego frasunku. Po prostu należy być sobą.
  • Space for everyone 👽
  • realista 5 miesięcy temu
    WGD. Tak Przestrzeń dla każdego, kto bluźni i atakuje katolików,
    czyniąc z nich alkoholików , łajdaków i naukowych ciemniaków.
    Bo jak może być człowiek na poziomie,
    który jest całe życie wierny jednej żonie.
    Albo taki co dla dzieci nie jest tyranem,
    tylko nawet o wnuki ma staranie.
    A już na tym forum jest nie do pomyślenia,
    żeby katolik wybił się ponad nieprzyjazne otoczenie,
    a już zakrawa na zgrozę żeby za swą pracę dla Ojczyzny
    otrzymał wysokie państwowe odznaczenie.
  • realista dobranoc https://www.youtube.com/watch?v=xuEDwL4Wfnw
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    realista dziękuję ,wie pan kiedy najbardziej serce bolało? kiedy moi rówieśnicy mdleli z głodu .Miałam (6-12 lat) obiecałam sobie wtedy że będę robić wszystko jako dorosła osoba żeby temu przeciwdziałać.To jest nałóg który niszczy całe rodziny.:-( Nie wolno przymykać oczu a pomocą w tej walce jest i zawsze będzie Kościół który stoi na straży moralności.Niektorym bardzo zależy na tym żeby mówić że to właśnie od Koscioła płynie zły przykład i powiem że znałam kiedyś księdza który miał problem z nałogiem ( świetej pamieci już) jednak są to bardzo pojedyncze jednostki.Czliwiek jest tylko człowiekiem i należy takim pomoc a nie deptać .Pan atakujący Kościół jak widzę opiera swoją teorię na fragmencie o ,,cudzie w Kanie Galilejskiej "" jednak kto dobrze zna Pismo Święte i kto czyta uważnie ,ten wie że Maryja w tym zdaniu zwraca uwagę na Syna to kim Jest a nie na to czy wino jest w weselu najważniejsze czy nie .
    W zdaniu ,,uczyńcie wszystko ,cokolwiek wam powie nie ma mowy o winie a wręcz jest mowa o wodzie "" Jezus ma Władzę i to jak bolało faryzeuszy tak boli teraz i kolejnych .Tak jak mówiono że Pan Jezus mocą belzebuba złe duchy wygania "tak samo teraz mówi się na Kościół...że niby to ten co robi wszystko co źle i że to w Kościele jest siedlisko zła a przecież to nieprawda!!!
  • ireneo 5 miesięcy temu
    Rozpija ciemny lud ta Saga rodu Dawida.
    Wystarczy zajrzeć do statystyk a wyjdzie czarno na czarnym że w zawodzie koloratkowego pasożytnictwa jest największy odsetek pedofilów, w tym spośród skazanych w ogóle i urlopowanych z dojenia dla odwyku. Te klechy wzorowały się na Jezusie, który dla poklasku dorabia skacowanym trucizne. "To sie w pale nie mieści" jak rzekłby zalfonsowany "osiłek niskich lotów". Z kolei na tych zdemoealizowanych pasterzach wzorują się koronki i paciorki.
    Alkoholizm jawi się jako fundament ustrojowy boskich rojeń. Noe, ochlapus i nałóg został z nadania Jezusa obywatelskim sternikiem arki i swojej rodziny. Dziś byle krawężnik zabralby mu patent. Lot w pijackim zwidzie bzykał się z córkami i tak mnożył ciemny zdemoralizowany ród.
    Owce i barany, litr zaczyna się od kropelki a kończy tragediami.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    Nie masz racji ,nałóg alkoholowy nie wziął się i nie pochodzi od Koscioła .
    Czy wiesz na ten przykład o co prosiła Matka Boża w Gietrzwałdzie ? Pewnie nie wiesz ale odezwała się tam nie dość że w języku Ojczystym ,który był przecież ściśle zakazany ( pod Zaborami) to jeszcze powiedziała że Polacy mają jedną bolączkę ( jako naród nie jako Kościół!) że w narodzie nałóg alkoholowy Matka Boża widziała/ widzi i że jest to istotny problem w narodzie zupełnie globalnie .
    Maryja powiedziała wprost że Polacy zwycięża tylko w jeden sposób a mianowicie taki że : przestaną pić! i złapią za różaniec ,to są dwa podstawowe warunki .Tego uczy nas i wymaga Maryja ,czy nie pokrywa się to z warunkowym wpisem z Dzienniczka Świętej Siostry Faustyny,podyktowanej przez Pana Jezusa,,Polskę szczególnie umiłowałem a jeżeli posłuszna będzie Woli Mojej wywyżę ją w potędze i świętości ""Zatem nie mów iż Kościół nawołuje ,propaguje lub zachęca do picia bo tak nie jest! Maryja jest Matką Kościoła ,Pan Jezus Jest Jego gliwą..zatem jeśli przykład idzie z góry to opieramy się na rzeczywistym przykładzie nam z góry danym a nie na wyświechtanych frazesach stworzonych pod swoje ,,widzimisię"" dla wytłumaczenia innych bardziej karygodnych nawet zachowań w narodzie .
    Temat jest długi i bardzo zawiły nie mniej jednak ja bym przyczyny nie szukała w Kościele ! Czemu ograniczono religie? bo to właśnie Kościół zaraz obok szkoły i rodziny ,uczy i wychowuje ! Twój wpis niejako pokrywa się z ogólnie przyjętym planem odwracania kota ogonem.!
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    głową*
  • ireneo 5 miesięcy temu
    najmniejsza
    A ja słyszałem że ta matna kazała synowi dopędzić alkoholu bo towarzycho się nie dopiło, a bóg pozwolił by się ululali wbrew przykazaniu.
    A pewnie nie wiesz, że klechy vhleją w czasie pracy, bylo i tak, że wymiotowali na ołtarz.

    Poczytaj o wniebowzięciu tej matki a przekonasz się że ani nigdzie nie może się pojawiać ani niczego gadać do otumanionego ciemnego luda którym nawet religii nie chce sję nauczyć i to aż do sądu ostatecznego .
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    najmniejsza Kościół nie wychowuje, tylko indoktrynuje. Potem wychodzą takie głupiutkie stworzonka jak ty.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    SwanSong Ciągniesz mnie za język ale to dobrze.Po pierwsze mogę być głupia ,to mi nie uwłacza ponieważ ,,to co głupie w oczach świata,mądrością jest u Boga "" a po drugie : Kiedy zapisywałam się na UŚ -Wydział Teologiczny,poczytałam sobie anonimowe wpisy na temat tego iż na wydziale dochodzi do tzw.Indoktrynacji Kościoła.Nie chciało mi się w to wierzyć, dotyczyło jednej osoby co nie znaczy że wszystkich!
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    I powiem więcej, przełamałam swój brak odwagi i zgodnie ze swoim sumieniem grzecznym tonem i z cała powagą sytuacji ,pozwoliłam sobie upomnieć wysoko postawionego wykładowcę co poskutkowało tym iż koniec końców to ja otrzymałam najwięcej tracąc uprzednio bo wykluczył mnie za nawias..Bóg wykorzystał ten moment by okazać mu Swoją Obecność i to był cały sens tych studiów dla mnie.Widzusz czasami strata dóbr ziemskich jest tylko pozorna bo z Bożej miłości zyskać możemy dużo duuużo więcej ; ! Widać spodobało się Bogu użyć nas ,słabych narzędzi by wyprowadzić z tego jeszcze większe dobro.
    ,,Wychwalam Cię Panie nieba i ziemi że zakryłeś te rzeczy przed możnymi a objawiłeś prostaczkom""🙏
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    mi swoją Obecność*
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    najmniejsza Za nic cię nie ciągnę, ale jak typowy katolicki oszołom musisz sobie sama dopowiedzieć, bo domagasz się atencji. Mam gdzieś, co myślisz o kościele, prawda jest taka, że to organizacja przestępcza i terrorystyczna. Powinna zniknąć jak islam. Religia to tylko ogłupianie ludzi o słabych umysłach dla własnej korzyści.
  • realista 5 miesięcy temu
    najmniejsza - Brawo do takich jak Ty należy Królestwo Niebieskie!
    "Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony".>Przyjdą ze wschodu i zachodu, z północy i południa i siądą za stołem w królestwie Bożym. 30 Tak oto są ostatni, którzy będą pierwszymi, i są pierwsi, którzy będą ostatnimi». ." Wytrwajcie w miłości mojej! 10 Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. 11 To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna".
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    SwanSong wolę być takim oszołomem jak mnie nazywasz niż skończonym ignorantem :-)
    ,,Bramy piekielne Kościoła nie przemogą"" co by się nie działo ,w najgorszym wypadku zejdzie Kościół do katakumb i to tylko tyle i aż tyle ale przetrwa :-) zgadnij skąd wiem?!
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    realista Tak .Amen !🙏♥️
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    najmniejsza Oczywiście, że przetrwa. Przynajmniej zanim nie zmieni się w coś innego. Przecież chrześcijaństwo wchłonęło inne, pomniejsze religie i zmieniło się same. Taki sam los i je czeka, podobnie jak aktualne inne religie.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    SwanSong o tym nie było mowy :-) więc spokojna twoja rozczochrana.Bóg wie co robi ,On ma nad wszystkim pełną kontrolę.
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    najmniejsza Jak widać po świecie, nie ma nad niczym kontroli.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    Maryja stoi w cieniu Syna jako pokorna służebnica Pana ( Magnificat) nie dlatego że nie może się odzywać tylko dlatego że taka jest jej własna i nieprzymuszonej wola.Maryja jest cicha skromna o pokorna nie dlatego że musi ale dlatego że chce przez to podkreślić Chwalę Boga.Maryja zawsze zwraca uwagę na Syna ,to On Jest Bogiem Pan Jezus kochał Swoją Matkę i dał ją również nam za Matkę Scena spod krzyża w której mówi ,,Oto syn Twój ,..oto Matka Twoja).Z kolei została Wzięta do Nieba ponieważ Bóg sam ją wywyższył i pidkreslił w ten sposób to jaką rolę Maryja pełni w historii Zbawienia i w Kościele.Boża Rodzicielka została Wzięta w Niebo bo Bóg tak chciał .! Nie spodziewałam się że nawet to cię tak boli...heh ,przykre i smutne.
    Uczmy się od Maryi pokory ,taka moja rada.
    ,,Bóg pysznymi się brzydzi ,pysznych z tronu strąca a pokornych wywyższa.."""- parafrazując tak zakończę .
    Idź w Pokoju .:-)
  • ireneo 5 miesięcy temu
    Ta matka w cieniu, " A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». (.)5 Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie»3."

    Kto tu kogo sluchał?
    A teraz idź, ucz się wiary i nie konfabuluj więcej, bo śmieszno już jest a śmieszniej będzie kiedy się będziesz upierać przy strzyżono.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    sorry ,,w Dziele Zbawienia"" brzmi lepiej
  • realista 5 miesięcy temu
    ireneo ,SwanSong, Aleks99 i wszelka inna swołocz.
    Zebrała się samozwańcza usernia-psiarnia i świniarnia-jako plemię żmijowe,
    pod wodza ireneo-jam sam buk,
    aby swojemu guru złożyć podległości dług.
    Kąsają Katolików za nogawkę- za doznane łaski od Boga,
    wiedząc że od ich ojca diabła czeka wieczna trwoga.
    Doznają przedśmiertnej drgawki, jak te laboratoryjne pijawki.
    Na ostatnie tchnienie, zewsząd otoczyły ich ogniste płomienie,
    zapowiadając im wieczyste cierpienie.
    Ale szatan -książę ciemności ciągle ich łudzi,
    Że zelży im cierpienia, za odciągnięcie od Boga ludzi.
    Kto przez szatana zostanie zbałamucony,
    Tego zapis w Księdze Życia jest zakończony.
    > Waszym ojcem jest diabeł i to jego żądze chcecie zaspokajać.
    On od początku był mordercą i nie wytrwał w prawdzie,
    ponieważ w nim nie ma prawdy. Kiedy kłamie, przemawia własnym językiem,
    gdyż jest kłamcą, a nawet ojcem kłamstwa.
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    realista Szatan w Biblii zabija 7 osób, Bóg tysiące. Doucz sie, pierdoło.
  • realista 5 miesięcy temu
    SwanSong Miej się na baczności , abyś nie był następny, bo twój guru jest kłamcą i ojcem kłamstwa.
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    realista Nie mam żadnego guru, nie jestem niewolnikiem, jak ty.
  • realista 5 miesięcy temu
    SwanSong Tam gdzie twoje serce, tam też przemielony rozum. Moim Panem jest Pan Zastępów Niebieskich i mimo prześladowań nigdy nie wyparłem się Tego w kogo wierzę.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    SwanSong Tylko Bóg daje Wolność prawdziwą :-)
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    realista to prawda
  • realista 5 miesięcy temu
    SwanSong Według danych ministerstwa, do tej pory zginęło 55 104 osób, 12 300 dzieci zabitych w Strefie Gazy. a 127 394 zostało rannych. Liczby te mogą być jednak zaniżone – wielu zaginionych wciąż znajduje się pod gruzami lub na terenach niedostępnych dla służb ratunkowych. Oto prawdziwy obraz miłości twojego idola wbrew twojemu kłamstwu; Szatan w Biblii zabija 7 osób,
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    realista Wiem, niewolniku. Jesteś na łańcuchu i ci z tym dobrze :)
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    najmniejsza Nie, nie daje, bo nie istnieje.
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    realista Peron ci odjechał. To nie Szatan zabija dzieci w Gazie. Szatan może sobie najwyżej zabijać na kartach książeczek. A ja mogę powiedzieć, że Bóg doprowadził do śmierci tych osób, a mógł je uratować. Nie zrobił tego, więc albo Szatan jest potężniejszy, albo Bóg ma w dupce tych ludzi. Którą możliwość wolisz? :)
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    SwanSong masz błedne dane zmień informatora :-)
  • realista 5 miesięcy temu
    SwanSong Bluźnisz samemu Bogu . Jesteś kompletnym ignorantem .Idź precz ode mnie obrońco szatana . Nie masz pojęcia o Boskiej naturze , co świadczy że chowasz si ciągle w szatańskiej dziurze."Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    najmniejsza To nie ja gadam z wymyślonym ludzikiem.
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    realista xD
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    realista 👍
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    ..dostałabym jeszcze dogmat o Niepokalanym Poczęciu oraz o Jej świętym macierzyństwie ale przecież ciebie to nie interesuje...a to z kolei również argumenty dla których Maryja została Wzięta w Niebo.Ona od początku była czysta i nieskalaną ,nie należy i nie trzeba Jej obrażać!
  • SwanSong 5 miesięcy temu
    Maryja zdradziła Józefa, nie miała wymówki, więc powiedziała, że to dziecko Boga, i tak ze zwykłego skoku w bok powstała religia.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    dodałabym*
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    Jak zwykle widzisz to co widzieć chcesz.
    Gdybyś naprawdę interesował się historią Świętej Rodziny i zwyczaje wtedy panujące nie były by tobie obce,to wiedziałbyś że nasze Wino ,a tamto Wino to są dwie różne rzeczy.Sam sobie doczytaj ,myślenie nie boli.
  • ireneo 5 miesięcy temu
    sorry, po tantym winie Noe tak był uchlany, że leżał goły jak turecki.swięty. Tamtym winem opłacono żołd rzymianom. Muszę jednak skorygować boskie upomnienie na
    - idź już i nie bałwań więcej.
    Widać duch swięty nie ma zamiaru cie oświecać. Grzeszysz pychą o czym wskutek nieuctwa nie wiesz.
  • ireneo 5 miesięcy temu
    dodam jako ciekawostkę, że po "tamtym" winie Lot miał wystarczajacy wzwód aby uchlanym zapładniać hurtem obie córy co też "dawały sobie w szyje". Gdyby kurdupel nowogrodzki czytał Sagę rodu Dawida też nie robiłby z siebie idioty.

    Dam ci trochę wiedzy:
    "Mimo rozcieńczania, wino w starożytności mogło mieć zawartość alkoholu zbliżoną do dzisiejszych win (ok. 15%), a nawet wyższą w przypadku win wzmacnianych."

    Nie wstydzisz się latać z motyką na slońcu?
    Uczta się wpierw, a potem bawta w misjonarzy
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    ireneo cóż widzę iż z koneserem Wina na nic się zda moja polemika.
    Miotły nie potrzebuję ,wystarczy mi mój rower o nazwie ELOPS ,wiesz co znaczy przedrostek ELO z hebrajskiego??
    Nie ! Ja wiary się nie wstydzę! Boga się nie wyrzekam !
  • realista 5 miesięcy temu
    ireneo >ireneo jam sam bóg< nie narażaj się Starowiercom, bo to w Biblii, którą bluźnierczo przemianowałeś w Sagę jest zapis ;„Odpowiedzieli Mu Żydzi: „Nie chcemy Cię kamienować za dobry czyn, ale za bluźnierstwo, za to, że Ty będąc człowiekiem uważasz siebie za Boga". Następstwem tego oskarżenia były słowa faryzeuszy; na krzyż z Nim. Śmierć fizyczna czka każdego, a ty już dziś jesteś trupem moralnym na usługach szatana .>Uczta się wpierw, a potem b a w t a w misjonarzy< od analfabetów. Gdybyś czytał Dobrą Nowinę Syna Bożego a nie sagę apostołów szatana , nie robiłbyś "z siebie idioty". Kościół Szatana (ang. Church of Satan) – satanistyczna grupa wyznaniowa założona w Noc Walpurgi 1966 (data symboliczna: naprawdę zaczęła ona formować się pod koniec tego roku) w Stanach Zjednoczonych przez Antona Szandora LaVeya. Siedziba Kościoła Szatana znajduje się w San Francisco. A kysz!!!
  • Grain 5 miesięcy temu
    Ireneo w ostatniej wklejce pokazał prawdziwą twarz - Żyda, nienawidzącego każdego goja

    malutki Żydek, którego przodkowie nie przeżyliby gdyby nie Polacy
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    Współczesnych faryzeuszy na powrót odrzucających Pana Jezusa i Jego naukę jak widać nie brakuje.
    Czasy się nie zmieniły stąd i Słowo stałe Żywe i Skuteczne a,, Słowo Boże jak miecz obosieczny "".
  • Grain 5 miesięcy temu
    albo inproduktowana na T-34 jeszcze gorsza swołocz
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    Grain ponoć już czerwone krowy przygotowane tylko jest jeden problem bo Świątyni brak.
  • Sucre 5 miesięcy temu
    Ircia to pewnie z tego miotu plemienie żmijowego, co to mordy darł: Ukrzyżuj go, ukrzyżuj.
  • Grain 5 miesięcy temu
    Pałac Kultury i Nauki - póki co niezburzony
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    A widzisz w tym palec Boży??
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    Na myśl przychodzi temat Sodomy i Gomory
  • Aleks99 5 miesięcy temu
    Czekam na wiatr co rozgoni religijną obłudę z opowi
  • Grain 5 miesięcy temu
    napij się kwaśnego mleka, rozgonisz niepokoje
  • Sucre 5 miesięcy temu
    Weź lewatywę.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    Grain ,👍
  • realista 5 miesięcy temu
    Aleks99 .Jak trzeba mieć zlasowany mózg, żeby z każdego tematu-tu dzisiejsze nadużywanie alkoholu- wywołać wojnę z Bogiem. Zaiste to filozofia szatana i popleczników jego.
  • najmniejsza 5 miesięcy temu
    realista 👍
  • droga_we_mgle 5 miesięcy temu
    realista

    Z tego co widzę, użytkownik Aleks99 nie wywołuje "wojny z Bogiem" tylko zwraca uwagę na RELIGIJNĄ OBŁUDĘ. A na ten tenat to sam Jezus bardzo wyraźnie się wypowiadał.

    No, ale jak ktoś widzi to co chce i szuka powodu by kogoś opieprzyć...

    Czekam aż wiatr przywieje tu czytanie ze zrozumieniem.
  • realista 5 miesięcy temu
    droga_we_mgle. Akurat znalazł się cenzor wypowiedzi Boga , według wytycznych >jam sam buk< aby złożyć partyjny dług. Widać że na czytanie ze zrozumieniem to u ciebie długa droga.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania