Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Apokalipsa (sen)
Widziałem to wszystko wyraźnie, jak na dłoni z wysokości swojego balkonu.
I własnym oczom nie mogłem uwierzyć...
Patrzyłem na niezliczoną ilość spadających gwiazd. Z każdej, jaka rozbiła się o ziemię natychmiast wykluwał się przerażający, humanoidalny smok. Skrzydlata bestia od razu po swych narodzinach wzbijała się wysoko w górę, zionąc obficie ogniem i tym sposobem paląc okoliczne domostwa oraz lasy.
Wulkany wybuchały jeden po drugim z donośnym hukiem. Wydobywała się z nich żrąca lawa, zaś z dymu formowały się dziwaczne, surrealistyczne zjawy, które ścigały ludzi po ulicach, doprowadzając ich do obłędu. Kiedy tylko udało im się dopaść jakiegoś nieszczęśnika, wysysały z niego duszę, po czym ruszały na dalsze łowy.
Powierzchnię księżyca pokryła siatka pęknięć, a z jego kraterów zaczęła wydobywać się gęsta krew, która spłynęła obficie do mórz i oceanów, uśmiercając przy tym wszystkie stworzenia w nich żyjące. Na całej planecie nie było już ani jednej kropli wody zdatnej do picia.
W ziemi powstało mnóstwo szczelin, z których zaczęły wypełzać gigantyczne, budzące odrazę czerwie o wielkich pyskach, do których zasysały ludzi, pożerając ich żywcem. Kiedy tylko najadły się do syta pękały niczym balon przekłuty igłą, pozostawiając po sobie jedynie krwawą miazgę.
Niektórzy w przypływie kompletnej rozpaczy wydrapywali sobie oczy, by nie oglądać już tych wszystkich strasznych zjawisk. Inni z kolei postanowili zakończyć swój żywot za pomocą stryczka, zwisając z drzew niczym bombki na świątecznej choince. Pewien człowiek chciał dokonać aktu samobójczego przystawiając sobie pistolet do skroni. Nie zdążył jednak, bowiem znienacka zaatakował go smok, przeszywając jego ciało na wylot za pomocą ostrych jak brzytwa szponów.
Lecz ja wytrwałem do samego końca, bowiem widziałem już ten obraz tak wiele razy...
W swoich snach...
c. d. n.
PS. Zachęcam do lektury mego koronnego dzieła pt. "Wywiad z Werterem" oraz innych dzieł mojego autorstwa.
Komentarze (12)
Wywiad z Werterem, to majstersztyk, tutaj trochę mi zabrakło tamtej iskry, no i tematyka inna, może dlatego.
Pozdrawiam.
Krwawy księży najlepszy.
P.S: Zapraszamy do wzięcia udziału w naszej nowej zabawie literackiej – Literackich Horyzontach! Wszystkie informacje znajdziesz tu – https://www.opowi.pl/konkursy/literackie-horyzonty/
Liczymy na Ciebie!
Pozdrowienia!
Życzę dużo weny na przyszłość i 5 gwiazdek ode mnie.
Pozdrawiam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania