Poprzednie części: Bartoszek
Bartoszek
ocieram sie
o nią
co dnia
patrzy na mnie
z twych pustych
oczodołów
krzyczy do mnie
maleńkimi usteczkami
w noce
bez snu
ten ból
na twojej maleńkiej buzi
to jej twarz
i raczki
wyciągnięte
do mnie
jej kose trzymają
zabiera mi ciebie
dzień po dniu
po trochu
ona
śmierć
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania