Chcę krzyczeć...
Chcę krzyczeć, płakać, zwijać się ze śmiechu
Widząc jak mało jest człowieka w człowieku
Ile w nim bestii, prostego zwierzęcia
A cały świat, dla niego, do wzięcia
Ile głupoty, złości, prostej zawiści
Więcej jej w człowieku, niż na drzewie liści
Tak mało duszy i że brak ducha
To płomień pogardy, we wnętrzu bucha
Jakaż brutalność, perfidność prawdziwa
To są największe w człowieku dziwa
Ile czaszek pękło, ile kości skruszył
A siebie, przecie nie wzruszył
Ile spalić i ile zniszczyć musi
Zanim się człowiek, w końcu, udusi?
Ile wyrwie, wyciśnie, zje i wypije
Zanim chciwość go w końcu zabije?
Czemuż człowiek, takim potworem?
Taką trucizną, tak parszywym tworem?
Co dało mu chciwość i dłoni dwoje?
Co dało mu witalność, że jego roje?
Co dało słowo i język w paszczy
Co jego umysł, za smyczą taszczy?
Co dało oczy, bazyliszka, straszliwe
Że ujrzeć jego wnętrza, niemożliwe?
Co dało nogi, które poniosły daleko?
Co dało piersi: z krwią zmieszane mleko?
Któż to stworzył, ten dowcip. Kreaturę
Co swą głupotą, rozłamało górę?
Gdzie ten dowcipniś, komediant żałosny?
Przeklinam jego słowa i humor prosty!
Przeklinam jego język i umysł zgniły!
Oby go własne dzieci zabiły!
Przeklinam też innych i samego siebie
Przeklinam też was, przyjaciele
Bo taki cel, kiepskiego dowcipu kresu
Zgnieciony z pogardą, na kartach notesu
Komentarze (55)
AnTYPatyczny typ :-/
Dam piontke, ha.
Bo taka 5 z litości, to nie wiem :)
Jestem rymolubną grafomaniaczką, także bardzo przypadł mi do gustu Twój wiersz :)
A...
to miło
Ja sam jestem teraz trochę słabiej przekonany
głupi, głupi
Może masz rację
Treść mi się podoba
Ale forma mogła być lepsza
Lepiej nie oceniać.
A mnie naszło i opublikowałem - głupi głupi
(jestę dyplomatę :P)
Brutalna szczerość
:)
Nie wyszło - trudno
Karawana idzie dalej
Ale humorystyczne walory ma ;)
Przynajmniej T O !
Naszło mnie - napisałem
Poezja ewidentnie wychodzi mi gorzej niż proza
Ta - wiersz napisany na kolanie - takie przemyślenia mnie naszły - ale widocznie w głowie wyglądało lepiej niż na papieże
Trudno
Jestem ostatnim człowiekiem, który by się nie przyznał do błędu
Od czasu do czasu trzeba coś napisać innego, by nie ulec stagnacji
Popełnić błędy
I się na nich uczyć
:)
Pozdrawiam. Lepiej pisać niż głupieć. Pozdrawiam. Nie oceniam, bo to nie po ocenę przyszło. Buziaki.
Buziaki z rumieńcem przyjmuję
:)
A czy buziak od babci mniej warty, skoro szczery?
A czemuż to?
W przeciwieństwie do niektórych - ja lubię widzieć swoje błędy
I nie wiem czy je popełniłem - puki ktoś mi ich nie wskaże
Ale co, osoba z TWOJĄ mentalnością, może o tym wiedzieć, kochana?
Przecież w twoim świecie, nie ma błędów, jest tylko idealny "plan" - nieprawdaż?
Czasami
Ale wiesz
...
Przeczytać, a napisać - jest różnica
Nie twierdze że to jakiś wielki wiersz
Ale treść mi się podoba - więc go zostawię
I tyle
I jak widzisz - jesteś zaledwie jedną osobą
Są osoby które się z tobą zgadzają
część nie
I wybacz
Ale dla mnie - NIE jesteś żadnym autorytetem
Pa pa :)
Nie będę jej pisał codziennie XD
Wiem że nie jestem tak dobry
Zresztą - wolę prozę
Tylko nie tup tak mocno nóżkami, bo aż cię z domu słyszę, najdroższa
Nie
Nawet jeśli się śmiejesz
to twoje tupanie je zagłusza :)
Oby go własne dzieci zabiły!
Perełek jest multum, ale to rozbawiło szczególnie. Długo nad tym arcydziełem myślałeś?
"kaskadach śmiechu"
...
acha
...
Pozwolę temu przez chwilę zawisnąć w powietrzu
Do chwili aż pętla nie wykona zadania
Nie
Pisałem na kolanie
zajęło mi jakieś... 15-20 minut?
Zaczęło się od pierwszego wersu i jakoś tak powoli sobie dopisywałem kolejne
Trzymaj się... cieplutko.
Z pewnością twój
Tak właściwie to tak
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania