Droubble – OPIERD... U NIGDY ZA WIELE
Za oknem pada śnieg, w kominku wesoło ogień hula, sielsko, anielsko...
– Ty stary, zawszony śmierdzielu! – wydarła się kobieta (małżonka).
– O co znowu się tobie rozchodzi, że tak powiem? – odparł mężczyzna, poprawiając się w fotelu.
– O co?! Znowu to zrobiłeś! Prosiłam cię, żebyś się zmienił, żebyś sprzątał po sobie. Co ty myślisz szmaciarzu jeden, że ja zawsze będę po tobie sprzątała?
– Ależ skarbeńku, uspokój się, bo złość piękności szkodzi. Mogłabyś tak dokładniej się wyrazić ewentualnie wysłowić?
– Jak cię zaraz po łbie strzelę, to będziesz wiedział, o co mi chodzi!
– Ale naprawdę, koteńku uspokój się, bo jeszcze sobie co zrobisz. Pamiętasz, co lekarz mówił? Nie możesz się tak denerwować.
– Mendo jedna, niemyta! Rusz swoją tłustą dupę i pomóż żonie!
– Ale w czym? Jest czysto.
– Guzik, a nie czysto! Burdel dookoła. Wszędzie syf robisz!
– Wybacz rybeńko, dzisiaj przecież odkurzałem.
– Wielkie mi rzeczy! Ruszaj się, już, już!
– Ooooooo.... jest! O tu!
– Co jest? Zdurniałeś stary do reszty?!
– No zobacz. Okruszek leży.
– Dupa nie okruszek! Zostawiłeś w kuchni nieumyty kubek!
– I o to tyle rabanu robisz? O głupi kubek?
– To mało?!
No cóż... opierdolu nigdy za wiele...
Komentarze (20)
Moje sugestie:
(kobieta (małżonka) - kobieta (albo: małżonka)
*A guzik, a nie czysto! - Guzik, a nie czysto! (lub: A guzik, nie czysto!)
*I oto - I o to
Drabble ma określoną ilość słów, ale to nie problem dla Ciebie.
Drabble podobnie jak Droubble, bardzo lubię je pisać :)
Ups! Moja pomyłka, to faktycznie Droubble. Wróciłem z całodziennego wyjazdu, w tym kilkugodzinnego towarzyszenia w chodzeniu po... po czym facet może być całkowicie znużony?! Psychicznie wykończony? To moje wytłumaczenie, dlaczego nieuważnie przeczytałem tytuł ;)
PS. Dzięki za piątkę ;)
ale jak podejrzewam jutro wrócę do normy, albo zakopię czyjeś zwłoki za blokiem i mi się polepszy : }
Zostawiam najwyższą ocenkę ;).
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania