Targówek 11.11.2020 |
Celina 11.11.2020 |
Tjeri 11.11.2020 |
Onyx 11.11.2020 |
Targówek 11.11.2020 |
Dariusz 11.11.2020 |
laura123 11.11.2020 |
Ant 11.11.2020 |
Pan Buczybór 11.11.2020 |
laura123 11.11.2020 |
Pan Buczybór 11.11.2020 |
fanthomas 11.11.2020 |
Celina 11.11.2020 |
Celina 11.11.2020 |
laura123 11.11.2020 Jednym można wszystko, innym nic. Taka demokracja, jak w przypadku lewicowego punktu widzenia. Trzeba usunąć wątek, a za kilka dni nowy otworzyć. Ot, logika? |
Pan Buczybór 11.11.2020 |
laura123 11.11.2020 Jesteś Adminem? Chyba trzeba zapytać Admina kto tu rzadzi i dlaczego akurat ktoś bez empatii... |
Onyx 11.11.2020 |
laura123 11.11.2020 |
laura123 11.11.2020 |
Celina 11.11.2020 |
Celina 12.11.2020 |
Tjeri 12.11.2020 |
laura123 12.11.2020 |
Celina 12.11.2020 |
kigja 12.11.2020 |
Celina 12.11.2020 |
Celina 12.11.2020 Rząd po - psl za mało chwalił się swoimi osiągnięciami. Ten gość odpływa. |
kigja 12.11.2020 O. |
Celina 12.11.2020 |
Celina 14.11.2020 EWANGELIA Wytrwałość w modlitwie Łk 18, 1-8 ✠ Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść o tym, że zawsze powinni się modlić i nie ustawać: «W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi. W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: „Obroń mnie przed moim przeciwnikiem!” Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: „Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie nachodziła mnie bez końca i nie zadręczała mnie”». I Pan dodał: «Słuchajcie, co mówi ten niesprawiedliwy sędzia. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?» Oto słowo Pańskie. |
kigja 14.11.2020 A dawno nie śniłam okropności. Otóż... Śniło mi się, że leżałam w łóżku, a obok leżały manekiny. Głaskałam jednego po twarzy i... zaczęłam zsuwać się z łóżka. Na podłogę. Pod podłogę. Chwytałam dłonią kołdrę, żeby podsunąć się wyżej i znowu się ześlizgiwałam. Kiedy w końcu udało mi się wdrapać na łóżko i resztkami sił legnąć na plecach, jakaś siła usiadła mi na piersiach i zaczęła gnieść i przygniatać i szarpać i przygniatać. Wtedy, właśnie wtedy zaczęłam wołać: Boże, zmiłuj się nade mną! Boże, zmiłuj się nade mną! Boże, zmiłuj się nade mną! I ustało. Wtedy otworzyłam oczy. |
kigja 14.11.2020 |
kigja 14.11.2020 Wczoraj strasznie bolała mnie głowa, dzisiaj też mnie boli, tak wogle. Więc wczoraj, żeby sobie ulżyć w cierpieniu smarowałam czoło Amolem. Amolem, który jest na bazie alkoloholu i to w dodatku z roczną dstą po terminie. Zostałam otruta? |
Targówek 14.11.2020 |
kigja 14.11.2020 |
laura123 17.11.2020 |
Regimus 18.11.2020 |
Liv12365 18.11.2020 |
Celina 18.11.2020 |
Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji