Nie odpisuję kazdemu, zeby sztucznie nie nabijać, akurat Wy jesteście juzerami zasłużonymi, a mnie serio ciekawi ile bedzie wyświetleń. Już przebiło ostatnią część mojej serii, która wisi dwa dni. Gut.
:)
TY się nie musisz tłumaczyć człowieku man, jestes najbardziej zasłużonym, komentującym, analizującym, pochylającym się nad tekstami juzerem ever. Adam drugi. A Wasze serie też mogloby czytać wiecej osób!
Ritha O tak, Canulas tu tyra. I dlatego ma bajzel w domu.
A co do utworu; no to największą ilość wejść na jutjubie mają bijące się baby i wyciskanie ogromnych wągrów.
Nuncjusz Los zawsze był dla mnie skąpy.
Nie miałem trądziku.
Z zamiłowaniem wyciskałem wągry i ropniaki wszystkim w klasie.
Chciałem zostać kosmetykiem.
Dłubałbym z lubością we skórnych wykwitach.
Trądzika też nie miałem ale czyraka owszem i to na policzku. Pięknie mi eksplodował ropą, niczym wulkan, akurat jak byłem przy tablicy, na oczach całej, wstrząśniętej klasy :)
Spokojnie. Nie denerwuj się. Pamiętaj o zatokach.
W sumie nie ma to sensu, ale chyba kiedyś w jakimś filmie coś takiego usłyszałem, to napisałem. A co.
Ciekawy ten twój eksperyment, jednak ma on tyle sensu co wkładanie ołówka za szybke zegarka, czyli w sumie nie ma żadnego. Nic tym "eksperymentem" nie udowodniłeś, a twoje założenie jest bardzo jednostronne. Zamiast stwierdzać, że ludzie powinni sie wstydzić tego że tu przyszli pownieneś zakładać, że dla czytelników nie liczy sie tytuł, nie ważne jak bezsensowny by nie był, chcą sprawdzić treść. Co za tym idzie to ty pownieneś sie wstydzić, że rozczarowałeś tych którzy tu przyszli czymś tak płytkim i bezsensownym jak "eksperyment" społeczny. Ponadto zostawienie tu komentarza też nie jest powodem do wstydu, pokazuje to, że społeczność jest zaangażowana nawet w coś tak bezsensownego i nie przechodzi obojętnie obok żadnej pracy wyrażając na jej temat swoją opinie. Oczywiście moge sie mylić, i pewnie też tak jest, więc pozostawie cie z tym co tam masz i ciesz sie z tego co osiągnąłeś :x czy coś...
"społeczność jest zaangażowana nawet w coś tak bezsensownego" - sęk w tym, że ona, ta spol. w dużej częśi jest zainteresowana tylko "czymś tak bezsensownym". Uwierz starej juzerce na słowo ;)
Ritha bardzo możliwe, że tak. Tak jak mówiłem, całkiem możliwe, że sie myle, ale z punktu widzenia osoby która dopiero co sie tu pojawiła istnienie czegoś takiego nie ma sensu, poza tym co osiągnąłeś tworząc taki "eksperyment" skoro z tego co widze powszechnie wiadomym tu jest, że głupi tytuł sprzedaje treść :v No nic, jestem nowy, pisze sobie co sobie tam pisze, zobacze jak to jest chyba że znowu pisanie mi sie po 2 tygodniach znudzi :b
Babką babką, mam samogłoskę na końcu nicku i kobitę na awatarze, ogarnij się rekrucie Deneksu! I nie mądrzyć się skoroś dopiero tu wlazł! No. Odmaszerować.
Ale ganianie go, że ''on tu jest nowy, to niech trochę posiedzi cicho'' jest akurat w moim odczuciu skrajnym bezsensem, nawet jeśli pół żartem. On tu już powinien zrzucać kajdany i podnosić rwetes, że żadnym chujem nie będzie siedział cicho! Znaczy - fajnie by było, jakby jakiś typ tak zrobił. Znaczy jakby mi przylazł jakiś typ i bym mu powiedziała: ty się ogarnij, na razie jesteś nowy, milcz i siedz, boś dopiero wlazł, a on by uznał, że to wspaniały pomysł, to eksperyment na nim by się najtotalniej nie powiódł. Wykazałby, że to koala.
Nmp jak można się rzetelnie wypowiadac o srodowisku, w które dopiero się nos wsadzilo? Nie ma opcji, to jak Marsjanin na Jowiszu, zanim złoży raporta, trza się rozejrzec :)
A czy to przypadkiem nie jest tak, że często ludzie wchodzą w jakiś tekst z powodu jego autora, spodziewając się czegoś więcej, mimo głupiego tytułu? Moim zdaniem, jeśli już w ogóle coś, to właśnie to Twój eksperyment może udowodnić. Ale co ja tam wiem, jestem nowa :)
Nie moja droga, wstawiam serie, nawet krotką, mam mniejszą serię, 5 części bodajże, i długą 43 części i nie osiagnełam tylu komentarzy co tu przy zadnej z tych 43 części. Z takim tytułem jak tu, i zaznaczeniem, że jednostrzał (uuu, super, jednorazowe, nie trza czytać dużo, wejść, posmiać, wyjść, zero zaangazowania) każdy miałby wejścia.
Eksperyment nie służy wywolaniu gównoburzy, ino uświadomieniu ludziom, że tak jest, a jeszcze bardziej zaspokojeniu mojej ciekawości, która już przy tym wyniku jest zaspokojona. a wejść przybywa...
Wniosek - smutne to.
Bardzo możliwe, że jest tak, jak twierdzisz - nie wiem, jak mówiłam, jestem tutaj od niedawna i nie znam jeszcze tajników tej społeczności :) Często wymuszam na sobie pozytywne myślenie o ludziach, wyobrażać sobie, że robią coś z tych właściwszych pobudek, stąd właśnie moje wątpliwości w tej materii. Ale zapewne masz o tym lepsze pojęcie ode mnie - takie stwierdzenia nie mogą się brać znikąd i nie mieć żadnego uzasadnienia.
Ludzka natura nosi znamiona sado-maso - to dlatego tak bardzo lubimy grzebać językiem przy bolącym zębie, a także szukamy miejsc, gdzie można się pokłócić, wbić komuś szpilkę i drzeć szaty jak Rejtan. Może dlatego właśnie akurat tutaj masz taki odzew - ludzie po prostu wyczuli mięso :)
Nuncjuszu - nie będę się bawiła w eksperymenty :) nie po to tutaj jestem.
Luciferia najlepsze jest to, ze nie wiedzieli, ze to eksperyment, dopóki nie wleźli :D nieważne, Liczylam na wyświetlenia, nie spodziewałam się aż takiej dyskusji, cóż...
Mnie akurat od zawsze inspirują ludzie, jako społ., a rózne społeczne nurty na równi fascynują, co przerażają.
O, udało mi się znaleźć coś, z czym się zgadzam fest, plus sado maso to po prostu zwielokrotnienie, jakaś hiperbolizacja, no ale jednak czegoś. Plus tylko człowiek jest autodestrukcyjny. Zwierzę nie jest. Kamień też nie. ''Ludzka natura nosi znamiona sado-maso - to dlatego tak bardzo lubimy grzebać językiem przy bolącym zębie, a także szukamy miejsc, gdzie można się pokłócić, wbić komuś szpilkę i drzeć szaty jak Rejtan. '' (to fajny cytat, Luciferia.) A eksperyment, ja np przyszłam zobaczyć, czegoś narobiła, bo już gdzieś wyczytałam, żeś uczyniła eksperyment. Dym ma zawsze konstrukcję trochę sztuczną, w sensie jest jakiś lekko tlący się dym, a już zaraz się niesie, że oto dym, oto eksperyment, przychodzi więcej typa, coś się z sobą ściera. +Wszystko, co jakkolwiek prowokuje się ''sprzeda'', bo sprowokuje reakcję, negatywną, pozytywną, no ale bardzo jakąś. Nawet ''Głupia dupa'', a może nawet szczególnie. Aby to jeden dym był tylko z powodu, że powietrze miało jakiś chujowy smak.
Ty jezdeś jodem - doswiadczonym weteranem, a ja młodym, niesfornym dżedajem balansującym pomiedzy dobrem i zlem tej galaktyki. Nie wiadomo w które strone mnie się lapa zeslizgnie...
Ritha. Cały ten świat opiera się na gównie, tandecie, bzdurnych reklamach itd. Zobacz co się dzieje na internecie. Tam jest już nie morze, ale ocean głupoty i ilość jej rośnie w postępie geometrycznym.
"Ludzie to kupią, byle bzdurnie, byle durnie byle głupio" - tak ktoś kiedyś śpiewał.
Ritha Nie rozśmieszaj mnie... jak już nie raz tu pisałem w innych komentarzach w necie Homo sapiens umiera wyparty przez Homo kretynusa.
Przykład z brzegu: jak ktoś coś mądrego napisze to ma 100 wyświetleń, ale jak pani kasi spadnie stanik i pokażą sie cycki to ma 2mln. wyświetleń. Kropka i wsio wiadomo.
Słowem podsumowania...
Napisalam rano na forum, cytuję:
"Łeb se daję uciąć, że napisałabym teraz na kolanie jakiś gówniany wiersz o dupie Maryni, zarzuciła i zaraz by tam cała gawiedź bimber rozlewała, ju noł? "
Eksperyment się powiódł. Co z tego wynika i co zrobić z powyższym - nie wiem. xD Ale się powodl.
Idę zatem póki co, a to niech zyje swoim zyciem :)))
Ps. Wniosek dodatkowy - chwytliwy tytuł to podstawa.
refluks bo łona to robi jak dyktator, lazi za ludźmi i powtarza jak kataryna, a ja se napisałam u siebie, po cichutku i nikogo nie naganialam, żeby tu wlazł. :)
I ja się dałam nabrać - tytuł mnie przyciągnął i to, że Twój teks :) Pomyślałam, że byłaś znów gdzieś na zakupach i trafiłaś na iście elokwentną sprzedającą :) Pozdrawiam :)
Hehehe, dzięki Kochani. :)
Adamie być może, wszak nadepłam przypadkowo na puszkę Pandory, a pomimo to, tak jak pisałam na forum - gawiedź bimber rozlewa i obyło się bez gównoburzy. Gut, tym miłym akcentem możemy zacząć nowy tydzień :)
Komentarze (134)
Gary w chałupie pozmywaj lepiej, zamiast gupie eksperymenty robić.
Ja mam burdel taki, że przed Wigilią bakterie w łazience powinny wynaleźć koło.
Nieidź moim śladem.
Ps. Piątka ode mnie. A co.
Umyte mam gary zawsze, robie to z automatu, jak spuszczanie wody w klozecie, yo
"Ja mam burdel taki, że przed Wigilią bakterie w łazience powinny wynaleźć koło."
No, leżę ;)))
:)
Aaa. I ja nabijam i odpisuje.
A co do utworu; no to największą ilość wejść na jutjubie mają bijące się baby i wyciskanie ogromnych wągrów.
Ja to oglądam.
Ropniaki, wrzody, liszaje.
Nie miałem trądziku.
Z zamiłowaniem wyciskałem wągry i ropniaki wszystkim w klasie.
Chciałem zostać kosmetykiem.
Dłubałbym z lubością we skórnych wykwitach.
Bez nacięcia wygniotę.
(do cytatów z tym)
Kucharz DeShawn, tatuś twój spadek zostanie a ty figę zobaczysz!
(licytuję w ciemno i za wysoko, baby się dogadaja i z niczym ostanę)
W sumie nie ma to sensu, ale chyba kiedyś w jakimś filmie coś takiego usłyszałem, to napisałem. A co.
Czytam, stawiam piątki, komentuje, stawiam lufy, wrzeszczę.
A mnie byk kości nie narobił.
Oryginalne i wielkopomne dzieło.
4
ale mogę się mylić.
albo i nie.
"Pochylam" taa... faktycznie "co minutę" :D Ale ja co 30 sekund, bo mi się nawet "wpadłem z ciekawości" też kojarzy ;)
jesteś tu nowa? To tez zrób taki eksperyment
Eksperyment nie służy wywolaniu gównoburzy, ino uświadomieniu ludziom, że tak jest, a jeszcze bardziej zaspokojeniu mojej ciekawości, która już przy tym wyniku jest zaspokojona. a wejść przybywa...
Wniosek - smutne to.
Ludzka natura nosi znamiona sado-maso - to dlatego tak bardzo lubimy grzebać językiem przy bolącym zębie, a także szukamy miejsc, gdzie można się pokłócić, wbić komuś szpilkę i drzeć szaty jak Rejtan. Może dlatego właśnie akurat tutaj masz taki odzew - ludzie po prostu wyczuli mięso :)
Nuncjuszu - nie będę się bawiła w eksperymenty :) nie po to tutaj jestem.
Mnie akurat od zawsze inspirują ludzie, jako społ., a rózne społeczne nurty na równi fascynują, co przerażają.
"Ludzie to kupią, byle bzdurnie, byle durnie byle głupio" - tak ktoś kiedyś śpiewał.
Przykład z brzegu: jak ktoś coś mądrego napisze to ma 100 wyświetleń, ale jak pani kasi spadnie stanik i pokażą sie cycki to ma 2mln. wyświetleń. Kropka i wsio wiadomo.
Napisalam rano na forum, cytuję:
"Łeb se daję uciąć, że napisałabym teraz na kolanie jakiś gówniany wiersz o dupie Maryni, zarzuciła i zaraz by tam cała gawiedź bimber rozlewała, ju noł? "
Eksperyment się powiódł. Co z tego wynika i co zrobić z powyższym - nie wiem. xD Ale się powodl.
Idę zatem póki co, a to niech zyje swoim zyciem :)))
Ps. Wniosek dodatkowy - chwytliwy tytuł to podstawa.
Taa.
Ty za swoja pretensję, że byle badziiew ma badziew masz aplauzytyczne przyjęcie.
A betti zbiera po nerach.
Miało być tak
Ty za swoja pretensję, że byle badziew ma wzięcie masz aplauzytyczne przyjęcie.
jesteś nałukofcem xD
gratuluję badań.
Adamie być może, wszak nadepłam przypadkowo na puszkę Pandory, a pomimo to, tak jak pisałam na forum - gawiedź bimber rozlewa i obyło się bez gównoburzy. Gut, tym miłym akcentem możemy zacząć nowy tydzień :)
Trafiona zatopiona, proszę Państwa!
No właśnie, dupa.
Pieknie.
Pięknie!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania