Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Hovorka 5
Dzisiaj siedziałem w samochodzie samolocie i pociągu i raz tylko pomyślałem że w sumie Lamar wcale nie musi mieć potężnego, czarnego chyba chuja, tylko może mieć po prostu normalnego dużego i to wystarczy w celach narracyjnych. Brandon może sobie go dać zapakować raz i uznać że jednak kapke za wielki i gdy przyjadą koledzy Hucka na gangbang to wtedy coś może wyniknąć.
Mam takie coś że widzę czasem mega przystojnego i zadbanego i niezjebanego z mordy na oka rzut pierwszy faceta i już zapominam w jakim jestem kształcie i jest mi wszystko jedno co się dookoła dzieje — od razu myślami łapię go przy ludziach za kutasa i trzymam, jakby miało moje życie od tego zależeć. I mówię żonie: złapałbym go za chuja i trzymałbym ażby się skończył— a żona wie że pewnie tak, pewnie właśnie tak by było. Dać mi szansę się wykazać proszę.
Ludzie tańczący na ulicy pod eldorado w Oslo, na ulicy podkreślam, kobiety z mężczyznami, mężczyźni z mężczyznami i kobiety z kobietami — wszyscy razem, w jednym rytmie, w jednym tempie. I tak sobie wyobrażam Wielkie Dionizje: ludzie tańczący, bawiący się, grający i pijący, wielka zabawa dostępna dla wszystkich. Gdzieniegdzie się ruchają, ktoś sra, ktoś komuś gdzieś obciąga, a najrzadziej bójka się wywiąże o względy dziewczyny, gdzie dwaj faceci rywalizują, dadzą se po dwa szlagi, potem sobie nawzajem obciągają, biorą ją na dwa baty i na końcu wracają razem do domu bo są przecież rodzeństwem.
Heroiniści, menele i bezdomni, biedacy, kolorowi i biali. Bezdomni leżący na kołdrach w bramach, rozmawiający przez smartfony, starszy pan w rozwalonych butach doładowuje swojego iPhone’a przy słupie energetycznym z darmowymi bodaj gniazdkami, menel z siatką dobytku na kierownicy hulajnogi schyla się po peta na ziemię. Chłopak mega stylowy i na obcasach, z torebką. Geje. Lesbijki. Nastolatki. Wszyscy ze smartfonami. Wszyscy. I ptaszyska, leniwie acz czujnie obserwujące każdy twój ruch. Bo może masz żarcie.
Dziewczyna o wyglądzie B. z nieco zbyt długimi tipsami. Za młoda na B. Ale podobna. Też ładna, z ogromnymi cyckami. Nie takimi jak B. W sumie ciekawe, bo wiele w życiu dzisiaj przypomniało mi o B. Może taki dzień.
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania