Kryształ nadziei- Prolog
Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze światem rządziły smoki, i ich pogromcy. A za czary karano na stosie. W pewnym królestwie po śmierci króla Zygfryda o tron bój zaczęli toczyć jego dwaj synowie. Młodszy Jan znany był wszędzie jako mądry, lecz strachliwy książę. Jedyne co w życiu robił to czytał książki, i odwiedzał grób swej zmarłej matki. Starszy natomiast Jakub słynął w świecie ze swej odwagi. Wszędzie gdzie się pojawiał, zostawał duszą towarzystwa. W swoim życiu pokonał nie jednego wroga. I nigdy by nie przypuszczał, że kiedyś przyjdzie my konkurować z własnym bratem.
Otóż ich ojciec przed śmiercią powiedział im, że królem zostanie ten, kto znajdzie kryształ nadziei. Jan z chęcią oddałby tron swemu bratu, lecz król kazał mu przysiąc na wszystkie Świętości, że nie odda tronu bez walki.
Jakubowi kazał natomiast przysiąc, iż nigdy nie zdradzi ludzi, którzy go kochają.
Tak oto królestwem zaczął rządzić wybrany przez króla regent, a książęta udały się po raz ostatni pożegnać z tym, co kochają. Gdyż już rano mieli udać się do pobliskiego klasztoru. Który otwierał swoje ciemne, spowite bluszczem mury w wyjątkowych sytuacjach. By wysłuchać szczegółów dotyczących ich rywalizacji.
To moje pierwsze opowiadanie. Proszę powiedzieć czy ma wogóle sens pisać dalej. Czy może mam dalej pisać tylko wiersze.
Komentarze (8)
2. Książę
3. "nie jednego wroga" - w tym kontekście niejednego.
4. oddałby
5"Otórz" -- otóż, no przecież to jakiś dramat.
6. Świętości - nie piszesz o niczym konkretnym. Po co ta wielka litera?
7. "poraz" - po raz
8. "Tak oto króleswem zaczął rządzić wybrany przez króla regent, a książęta udały się poraz ostatni pożegnać z tym co kochają. Gdyż już rano mieli udać się do pobliskiego klasztoru. Który otwierał swoje ciemne, spowite bluszczem mury w wyjątkowych sytułacjach. By wysłuchć szczegółw dotyczących ich rywalizacji." - to też powinno być jedno zdanie przy konstrukcjach, których użyłaś. I BTW: KRÓLESTWEM, PO RAZ, SYTUACJACH, SZCZEGÓŁÓW
Dobra, to teraz wnioski, bo kilka mi się nasuwa. Zajrzałem na Twój profil i po tym, co właśnie przeczytałem, nie wierzę, po prostu nie wierzę, że masz 18 lat. Ten tekst, konstrukcja twoich zdań, błędy ortograficzne, styl... wszystko to wskazuje na dziecko z podstawówki albo kogoś wciąż niezbyt rozgarniętego w pisaniu z gimnazjum.
I odpowiadając na Twoje pytanie "Proszę powiedzieć czy ma WOGÓLE sens pisać dalej." (w ogóle), epika to nie jest chyba Twoja mocna strona. Wierszy nie czytałem, bo z reguły tego nie robię, ale zakłądając, że masz w nich większe doświadczenie, są lepsze. Jeśli chcesz pisać opowiadania to z pewnością dużo ćwiczeń przed Tobą. Polecam poczytać parę książęk i zobaczyć jak konstruowane są zdania, bo na pewno nie tak, jak u Ciebie. Z całym szacunkiem,
Zważywszy na długość, jakość i ilość błędów, dla mnie to jest praca na 1. Dalej raczej nie będę czytał.
- proponuję przerobić to na jedno zdanie:
"Dawno, dawno temu kiedy jeszcze światem rządziły smoki i ich pogromcy a za czary karano na stosie; w pewnym królestwie..."
Strasznie dużo literówek i błędów gramatycznych. Przed wrzuceniem tu tekstu radzę sprawdzać poprawność na przykład w MS Word.
Cóż, zapowiada się przeróbka bajki.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania