LBnD 02 - zdrowa miłość

On suchy jak patyk. Ona chuda jak szkapa. Mieszkali w małym miasteczku, wśród samych grubych ludzi.

Wytykani palcami, brnęli przez tłoczne chodniki, trzymając się mocno za kościste dłonie. Kochali się bezgranicznie i nie pozwalając się stłamsić, jedli zdrowe posiłki pełne bukietów warzyw.

Sami wszystko gotowali, bo nikt inny nie tolerował nieprzetworzonej żywności. Hodowali więc we własnym ogrodzie, z nasionek ususzonych lata temu przez ich rodziców, owoce i warzywa naświetlone słońcem.

Lecz nastał głód w owym miasteczku i zabrakło wszystkich fast-foodów. Otyli nie umiejąc jeść nic innego, z głodu poumierali. A patyczakowa para, szybko się rozmnożyła, dając początek zdrowemu pokoleniu.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (28)

  • LeeaThorelli 28.03.2020
    Niestety, wszechobecne w przetworzonych produktach wzmacniacze smaku uzależniając nas od śmieciowego jedzenia. Przyznam, że kiedyś sama lubiłam takie mc donalds, dziś jak zrobię grecką sałatkę, to aż uszy mi się trzęsą na sam jej zapach. :D
    Bardzo dobry przekaza. :)
  • Kocwiaczek 28.03.2020
    Może nazbyt przekoloryzowałam to nie jedzenie fast-foodów w ogóle, raz na jakiś czas nikomu przecież nie zaszkodzi. Jednak jeśli by były w tekście odstępstwa, to już by tak "nie uderzał" w podświadomość czytelnika.// Dziękuję za miłe słowo:)
  • Shogun 28.03.2020
    No, muszę powiedzieć, mocny przekaz o naszych czasach. Czy uda nam się zatrzymać nasze "nie zdrowie"? Niestety, nie jestem pewien, ale uświadamiać można, że nadmierny konsumpcjonizm doprowadzić nas może do zagłady. Dobre drabble.
    Pozdrawiam ;)
  • Kocwiaczek 28.03.2020
    Dziękuję Shogunie :) miałam nadzieję, że uda się zauważyć drugie dno tej historii czyli piętnowanie inności. Tak łatwo jest nam oceniać. A potem płakać bo zbłądziliśmy.
  • bogumil1 28.03.2020
    Ładny tekst Kocwiaczku.
  • Kocwiaczek 28.03.2020
    Dziękuję.
  • Pan Buczybór 28.03.2020
    konwencja moralizatorska, niezbyt rozbudowane tło i tak dalej... Niezłe, choć forma raczej nie w moim guście. Na plus jednak fajny, pozytywny przekaz.
  • Kocwiaczek 28.03.2020
    Ciężko mi było rozbudować tło w stu słowach. Ciągle się uczę. Na formę również niewiele mogę poradzić. To chyba już taki mój styl pisania, który nie wszystkim przypada do gustu. Miło mi, że chociaż przekaz dało się wyczuć :)
  • Anonim 28.03.2020
    Tak, Bucz ma trochę racji, jest to trochę moralizatorskie. Ale dla mnie gorsze jest to, że sens idzie w bardzo oklepana stronę - cały świat teraz mówi o zdrowym żywieniu, o naturalności itp. Tak że tekst na tak, ale dla mnie zbyt "modny".

    Pozdrawiam
  • Kocwiaczek 28.03.2020
    Hmm. Ja, pisząc nie miałam wrażenia, że jest to tylko o jedzeniu. Myślę, że ludzie po prostu z zasady piętnują inność i o to właśnie chodziło. Inny nie znaczy gorszy. Chociaż ciężko to niektórym pojąć. // dziękuję za odwiedziny.
  • Anonim 28.03.2020
    Kocwiaczek
    w takim razie zabrakło dla mnie czegoś, jakiegoś małego szczegółu, który by sprawił, że chudość i zdrowe jedzenie są metaforą. Sam nie wiem, co to mogłoby być. Może można by dać coś takiego jako trzecie zdanie:
    narysowani byli przez dzieciaka, który był prześladowany w szkole za swoją inność.
    Oczywiście to tylko głupi pomysł...

    Pozdrawiam.
  • Kocwiaczek 28.03.2020
    Antoni Grycuk no to mam teraz zagwozdkę. Ale przemyślę i mam nadzieję, że uda mi się poprawić.
  • Dekaos Dondi 29.03.2020
    Kocwiaczek→Dla mnie przekaz jest oczywisty, a kwestia jedzenia, jeno symbolem.
    Równie dobrze, mogłoby chodzić o coś innego.
    Tak to w życiu bywa, że inność jest napiętnowana, nawet z jakiś niezrozumiałych powodów.
    Cały szkopuł w tym, że czasami → w pewnych okolicznościach→ ta inność okazuje się zbawienna.
    Ale nie ma już tych, co ją wyśmiewali→Tak jakoś w skrócie to widzę→Pozdrawiam:)→5
  • Kocwiaczek 29.03.2020
    Dziękuję za pozytywny odbiór Dekaosie :)
  • LBnDrabble 29.03.2020
    Witamy kolejne drabble w Bitwie. Powodzenia!

    Literkowa pozdrawia i życzy miłej zabawy
  • Pasja 29.03.2020
    Pozostali na ziemi jak Adam i Ewa i będą jedli jabłka. Bardzo fajna mniaturka o naszych smakach i wspaniałym nieumiarkowaniu w jedzeniu i piciu. ?
    Pozdrawiam
  • Kocwiaczek 29.03.2020
    A dziękuję, dziekuję pasjo :)
  • Dekaos Dondi 30.03.2020
    Kocwiaczku→Podobno szukasz tego tekstu satyrycznego:))
    https://poezja.org/utwor/176889-tsunie/?tab=comments#comment-2173762
    autor dodi→pokochał mój nick:))
  • Kocwiaczek 30.03.2020
    ech... dzięki, jak widać pamięć bywa niezwykle silna w stosunku do innych, ale jeśli chodzi o siebie to okropnie ulotna.
  • Writer'sWife 30.03.2020
    Bardzo poczciwe.
  • Kocwiaczek 30.03.2020
    :) dziękuję.
  • Proszę Państwa zamykamy przyjęcia. Dzisiaj i jutro (wtorek, środa) komentujemy i zgadujemy Autora tekstów.
  • LBnDrabble 01.04.2020
    Rozpoczynamy głosowanie na najlepsze Drabble o zaślubinach patyków.
    Autorko zapraszamy na Forum: https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/
    Czytamy, komentujemy i nagradzamy punktami wg. zasady; 3 - 2 - 1
    Literkowa pozdrawia
  • Dzisiaj jest dzień na odsłonę. Zrzućmy kurtynę i pokażmy swoje oblicze. Obok tytułu wpisujemy nic
  • 00.00 04.04.2020
    Patrząc na fabryki, w których hodowane są przemysłowo zwierzęta, powoli też będę jeść tylko produkty pochodzenia roślinnego.
  • Kocwiaczek 04.04.2020
    Coś w tym jest. Niektórych nadal oburza dieta oparta na warzywach bądź weganizm lub frutarianizm (ten nawet dla mnie jest zbyt ekstremalny). Ale szanuję wybory innych. Tofu jest okej, a niektóre przepisy wegańskie takie, że ślinka cieknie po brodzie ;)
  • Berkas 18.04.2020
    Dobre :D
  • Kocwiaczek 18.04.2020
    Dzięki :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania