LBnDrabble 01_ Nie czytaj do końca
Słyszysz ten rechot? Odbija się od podłogi, wibrują nim ściany. Najpierw boleśnie pulsuje w uszach, by w końcu rozejść się po całym ciele.
To oni. Znowu się z ciebie śmieją. Śledzą twoje kroki. Wiedzą co robisz i co do ciebie mówię. Nawet teraz — czytają każde słowo. Widzą każdy przecinek. Obserwują. Czają się, czekają.
Jesteście połączeni. Ale nie martw się — możesz ich dosięgnąć, dopaść, zanim się zorientują.
Musisz być szybki. Ruszyć na mój znak. Już wiedzą, że nie będziesz biernie czekał. Myślą, że zdążą odwrócić wzrok, zamknąć uszy.
Zacznij, gdy skończę mówić.
Zbyt późno do nich dotrze, że można zabić słowem.
Komentarze (60)
Pozdrawiam :)
Jednak dla mnie to nie proza, to wiersz, mimo iz zapisane prozą. Nie wiem, co to za mania, że poezjo-podobne rzeczy są uznawane za lepsiejsze...
Ale tekst podoba mi się.
Myślą, że zdążą odwrócić wzrok, zamknąć uszy.
ZAMKNĄĆ uszy? - może zatkać?
Pozdrawiam.
Jakoś "zamknąć" podobało mi się, ale pomyślę nad tym jeszcze. Dziękuję za słowo, Antoni :).
jeśli dosłowny, to jedyne, z czym mi się kojarzy, to z manią prześladowczą lub/i schizofrenią.
Dziękuję za wizytę i koment, Kocwiaczku :).
Świetna miniaturka i z mocną puentą. Cieszę się z takiego tłumu, wszak to mój pomysł na drabble w Bitwach.
Pięknie pozdrawiam
Tak, śmiech potrafi zaboleć bardziej od słowa. Tak abstrahując od tekstu, ciekawe dlaczego nawet dzieci uważają niecelową śmieszność za niepożądaną... Wielkie dzięki za wizytę i słowo, Pasjo. :)
Moje zniknięcie nie było związane z Tobą w żadnym razie!
Co do strachu przed śmiesznością... Sama się nad tym zastanawiałam. To lęk bardzo mocny w nas i tylko osoby o ogromnej pewności siebie są w miarę odporne. I dzieci nie chcą być śmieszne (no chyba że się wygłupiają), dorośli tym bardziej. Może to efekt hierarchicznego społeczeństwa? U wilków osobnik alfa jest "poważny", a najniższy w hierarchii omega - to taki błazen w stadzie. Wygłupami rozładowuje napięcie w grupie. Bardzo ważny w stadzie choć mało poważany... Może ten schemat w nas siedzi? Nie wiem. Jetesteśmy wrażliwi i już.
Jeśli chodzi o portale - to po sobie mogę powiedzieć jedynie - że z czasem nabiera się dystansu. Pamiętam doskonale jak drżałam, gdy wstawiałam swój pierwszy tekst. Z czasem emocje maleją. Krytyka nigdy nie jest miła, ale da się nauczyć odbierać mniej osobiście.
Trzeba się utwardzić i pisać. Szkoda rezygnować z wspaniałego hobby. Cieszę się, że zdecydowałeś zostać i doskonalić swoje teksty.
Literkowa pozdrawia
Dobre Sowo.
Dziękuję za koment, Puch.
Bardzo dobry tekst, Sowo.
„Wszystko będzie dobrze”
„Zmieścisz się, śmiało!”
„Niosę dobrą nowinę”
Dobre słowa usypiają czujność, zabijają uspokojeniem. To może paradoks, jak z nożem – jakim nożem łatwiej się skaleczyć, ostrym czy tępym? Tępym, rzecz jasna, bo jego prowadzenie wymaga większej siły, której używa się kosztem precyzji i ostrożności.
Dziękuje, Bajkopisarzu, za ciekawy koment. :)
Rechotali z ciebie, łabędzim śpiewem i błazeńską marchewką.
Twoja umiejętność rozpaliła doskonałą zmyłkę.
Durne bałwany.
Jeno kałuże zostały→Pozdrawiam:)→5
Pozdrawiam.
Czyli Langoliery dobrze mi się kojarzyło. A Pilierego oczywiście znam :D, jeno Brzytli nie :))). Jak polecasz, to zajrzę. Dzięki. :)
Zapraszamy pod teksty i typujemy Autora. Dwa dni piątek i sobota! Niedziela odkrywamy przyłbice.
Niepowtarzalny Styl
https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/
Literkowa
Piszemy do 31. 03.2020 godz. 24.00
Literkowa
To „ciebie” tak troszkę...
Czytałem komentarze, co niektóre przynajmniej i nie chciałbym się powtarzać, ale tekst napisany bardzo sprawnie z pomysłem i dobrze przemyślany.
Z wielkiego, morderczego arsenału ludzkości, słowo wydaje najbardziej niewinne, a jakby się tak dobrze zastanowić...
Bardzo dobry tekst.
Naturalnie, pięć :)
Kolektura otwarta.
Obstawiamy i bawimy się dalej.
Cieszę się, że jednak podobnie myślisz. Pozdrawiam!
tym bardziej zdziwionam, bo przeważnie staliśmy po przeciwnych stronach "barykady". ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania