Poprzednie częściLBnDrabble 44 – Chora ambicja

LBnDrabble 45 – Veto

Późny wieczór, jak zawsze wracałem rowerem z pracy. By dopełnić cotygodniowego rytuału, zatrzymywałem się na jednym z parkingów i szedłem na miejską plażę jedynego w okolicy jeziora.

Rozryczałem się. Jak co tydzień. Wylewałem w tym geście wszystkie trudy, cały stres i niepokoje, które z każdym tygodniem narastały coraz bardziej.

Nie wiem czy to one sprawiały mi większy ból, czy to, że świat uznał mężczyzn za istoty bez uczuć, emocji…

A nawet, głośniejszym płaczem było te wewnętrzne milczenie za dnia – cisza na prawdę i pozorne uśmiechanie się wokół…

Warto złamać te prawo. Wrzasnąć veto i… Być prawdziwym człowiekiem. Porzucić nieprawdziwe wcielenie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • LBnDrabble dwa lata temu
    Witamy w Bitwie! Życzę dobrej zabawy. Olinkuj na Forum

    Literkowa
  • Urszula Pieńkowska dwa lata temu
    Zgadzam się z każdym Twoim słowem.

    Gratuluję i pozdrawiam ?
  • jakubvzc dwa lata temu
    Dziękuję serdecznie! Pozdrawiam!
  • Pasja dwa lata temu
    Pokonać lęk i wyrzucić z siebie niedomówienia. Wykrzyczeć, to wszystko co gromadzimy latami w sobie.
    Pozdrawiam
  • jakubvzc dwa lata temu
    Dzięki, pozdrawiam :)
  • Poncki dwa lata temu
    Moim zdaniem świat nie uznał mężczyzn za istoty bez uczuć i emocji.
    Świat uznaje mężczyzn, którzy dają się targać emocjami za słabych.
    Głównymi cechami męstwa jest przeciwstawianie się emocjom, śmiech się w obliczu niebezpieczeństwa, spokój w obliczu strachu, ale i śmich kiedy jest się z czego śmiać i współczuć jeśli komuś dzieje się krzywda. Część z tych cech wymaga dyscypliny.

    Każdy doznaje stresu, stres jest naturalny. Moim zdaniem bardzo ważne jest, aby znaleźć dopasowany do siebie wentyl. Może to być przygoda albo praca.
    Paradoksalnie najlepiej działają zajęcia jeszcze bardziej stresujące, ale nie związane z czynnikiem działającym na codzień, tworząc w ten sposób kontrast i umieszczając codzienny stres w szufladce "błachostka".

    Ja uwielbiam strzelać z broni palnej albo spakować bety, iść w góry albo pływać w sztormie na żaglowce, itd...
  • Poncki dwa lata temu
    Dodam jeszcze, że wpłakanie i wykrzyczenie w przypadku mężczyzn nic nie daje i nie przynosi ulgi. Zostajesz ze swoim stresem w tym samym miejscu tylko smutny i zapłakany.
  • Poncki dwa lata temu
    A, drabelek bardzo dobry ?
  • jakubvzc dwa lata temu
    Słuszne uwagi i szersze nakreślenie tematu. Każdy człowiek jest inny, inaczej znosi to i owo. Dzięki i pozdrawiam :D
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Jakubvzc↔Rzekłeś↔"Każdy człowiek jest inny, inaczej znosi to i owo."↔No właśnie. Też tak sądzę.
    Nie można stosować jednej zasady, dla wszystkich, w "takich rozmytych" kwestiach.
    Fajne drabble. Takie... ludzkie:)↔Pozdrawiam?:)
  • Poncki dwa lata temu
    DD zgodzę się z Wami, że każdy jest inny i każdy inaczej reaguje na bodźce zewnętrzne, ale bodźce są takie same dla wszystkich, a my jednak nie jesteśmy z kamienia. Znaczy, że czujemy ale i jesteśmy elastycznie, czyli jesteśmy w stanie zmienić to, w jaki sposób coś na nas wpływa, w sensie zdecydować czy chcemy się tym przejmować czy nie.
    Wiem, że w pewnym stopniu uciążliwości problemy lubią przerastać, ale wierzę, że każdy facet potrafi się temu przeciwstawić.
    Kolejna sprawa, to uważam, że mimo, że każdy facet jest inny to jednak zbudowani jesteśmy o podobny schemat schemacie. Porażka i poddanie się będzie na nas działać deprymująco a sukces będzie podnosił nas na duchu.
    W moim odczuciu płacz to właśnie poddanie się. Więc jak walczyć z czymś co nas przerasta? Na pewno nie od razu. Jeśli brakuje nam sił na walkę w danym momencie poczekajmy, zbierzmy siły, postawmy sobie małe cele odnośmy małe sukcesy, nabierajmy dzięki nim ochoty i wytrwałości do walki i co najważniejsze uczmy się przegrywać. Sukces powiadają, jest sumą porażek.
  • Poncki dwa lata temu
    Warto też zwrócić uwagę na to, że złe samopoczucie przychodzi falami na przemian z dobrym, więc jak coś nas w danym dniu przerasta warto sobie o tym przypomnieć i jeśli tylko jest taka możliwość powiedzieć sobie: "dzisiaj mam kiepskie samopoczucie, przez co nie mam siły borykać się z problemem, więc spróbuje do tego podejść za kilka dni a teraz obejrzę sobie jakieś pierdoły."

    Mi się tak udaje tylko, trzeba uważać, żeby nie wpaść w nałóg zrzucania problemów na jutro ?
  • LBnDrabble dwa lata temu
    Rozpoczynamy głosowanie.
    Zapraszamy na Forum: https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/
    Osiem drabble i tylko 700 słówek do zaczytania.
    Głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego? Komentujemy i zostawiamy ślad - Autorze obowiązkowo!
    Głosujemy do 21 pażdziernika /piątek/ godz. 23.59
    Dziękuję Wszystkim za dobrą zabawę
    Literkowa

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania