LBnP - 53 Kolebka Korytarzona

Korekta

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (22)

  • Aleks99 rok temu
    Dla mnie to specyficzny tekst. Jest on niesiony nie przez samą fabułę jako taką, ale opisy i klimat, całą otoczkę, która jest tu gęsta, wręcz namcalna. Nie każdemu tego typu teksty będą służyć. Mi się podobało. Wsiąknąłem w ten brudny krajobraz :)
  • 00.00 rok temu
    Aleks99 Tak, nie dla wszystkich będzie strawny, zrozumiałe jak najbardziej. :)
    Przeważnie poruszam się w takich klimatach, w jakiś sposób zazębiają się z poprzednimi. Czasami są to jedynie tropy.
    Dzięki za szybki odzew. ?
  • Witam pierwsze opowiadanie w tej edycji i życzę przyjemnej zabawy.

    Literkowa
  • Jeszcze tylko wrzuć link na Forum!
  • 00.00 rok temu
    Literkowa Bitwa na Prozę Wrzucę, dzięki. :)
  • Bettina rok temu
    Ja mam problem. Zwykle kompresuję takie krótkie teksty do jednego zdania. Wyszło mi takie Szczury roznoszą śmieci.
  • Bettina rok temu
    Kiedyś dołączyłam do Zespołu i Miejsca, gdzie jak się okazało - mieszkała Mysz. Miała swoje ścieżki w ogrodzie, który przylegał do tego Zamkniętego Miejsca.
    Mysz dostawała ziarna i sobie była. Doszła jeszcze jedna osoba, która napisała donos na Myszę.
    Nastąpiła konsternacja.
  • 00.00 rok temu
    Bettina Szczur nie roznosił śmieci, chodziło o coś innego, symboliczne odcięcie od natury, cywilizacyjny pogrom w takiej skrajnej wersji.
    Może mi nie wyszło, jak nie teraz to może innym razem. ?
    Znam przypadek, że ludzie zgłaszają o zabicie zwierząt, bo im zwyczajnie przeszkadzają. Tego nie mogę pojąć.
    Dzięki ?
  • Bettina rok temu
    Nie wiem czy to ma znaczenie, ale były też mrówki, musieliśmy znaleźć ich szlak. Zajęło nam trzy dni odwracanie szlaku.
  • 00.00 rok temu
    Bettina Wchodziły do domu?
  • Bettina rok temu
    Tak, do kuchni. W ogrodzie stał nieaktualny rozkład jazdy z trasy jakiegoś autobusu.
  • 00.00 rok temu
    Bettina Niezła przygoda. ?
  • Dekaos Dondi rok temu
    Zerko↔W sensie inności stylu, formułowania zdań, to wiesz jak jest!!!
    Co do fabuły, to pewności nie mam, chyba że podświadomie, co wypowiedzieć, trudno??
    Lecz i tak, czyta się ciekawie. Umiesz kreować takie światy.
    Czy ten, co na początku był... człowiekiem Zwiadowcą, wychowanym przez Szczurzycę Szpioszkę, z którą nie chciał się rozstać, lecz i tak koniec był jaki był?↔czy za bardzo odleciałem?
    Tak czy inaczej, klimat przytłacza, lecz to nie zarzut. Przeciwnie.
    Skażony. Na końcu masz→skarżony?
    Pozdrawiam?:)?
  • 00.00 rok temu
    Dekaos Tak sobie pomyślałam, że może lepiej napisać od początku, jeszcze nie wrzuciłam linka. Fabuła, nad tym powinnam się skupić, ale wyszło by dużo więcej tekstu. Może źle zakładam, że to ma być krótko.
    Tak czy siak, wypadam z gry, bo będzie mnie to gnębić. ? Nie do końca uchwyciłam sens tego co chciałam, za dużo na raz.

    Robisz postępy w komentowaniu, co jest bardzo pomocne. ? Pisz co do korekty bez ogródek.

    Dziękuję i oby do później. ?
  • Dekaos Dondi rok temu
    Zerka↔Tak sobie pomyślałem, że możesz wykasować, ale co do fabuły, chciałem być szczery:)
    Do końca marca, kupa czasu. Wierzę, że po pewnych korektach, go wrzucisz. Może być więcej tekstu. Nie mam nic przeciwko?:))↔Teksty me, też nie wszystkie zrozumiałe. Czasami w sensie ukrytych przesłań. Nie wiem, jak długo tu jeszcze będę??:)
  • 00.00 rok temu
    Dekaos Właśnie ta szczerość jest tak istotna. :) Czasami mam wrażenie, że mój sposób myślenia jest nie dostosowany do normalnej komunikacji międzyludzkiej, ale co zrobić, żyć w pojedynkę jest w moim przypadku niewykonalne. ?
    Po części był ten tekst, wśród zwierząt cudnie, nikt nie ocenia, nie narzuca norm i wolność ponad miarę, ale to tylko na chwilę, niestety. Przychodzi czas kiedy trzeba wracać, a tam sztuka przetrwania, chyba większa niż mieć wroga w postaci tygrysa, lwa, czy innego zwierzaka, który chciałby mnie zjeść. ?
    Takie przemyślenia z dostosowania, dzieci podobno natura potrafi sama wychować, my ludzie musimy dostosować do tego co sobie wynaturzyliśmy, czym dalej się odsuwamy od przyrody tym gorzej pod każdym względem. Matka mnie nie dostosowała. ?
    Dokąd się wybierasz? Trudno sobie to wyobrazić, że gdzieś znikniesz.
    Postaram się coś dopisać, zobaczymy jak wyjdzie.
  • Dekaos Dondi rok temu
    Zerko↔Ciekawie napisałaś.
    Chyba wielu takich "oderwańców"? biega w swoich światach, co muszą dostosować jakoś do tego, by w ogóle egzystować, z różnych też byłych przyczyn, od nich niezależnych.
    Sądzę, iż sztuka przetrwania, jest łatwiejsza, kiedy wiemy, z czym konkretnie walczymy.
    Np: z tygrysem. Gorzej jak wszystko jest... mniej konkretne i na zewnątrz i w nas, wewnątrz.
    Takie "szamotanie w pajęczej sieci"
    Masz racje. Podcinamy gałąź na której siedzimy, od strony pnia.
    Żeby jeszcze, z drugiej, to pół biedy?:)
    Myślę, czy wrzucić dawne opko→ O Liściaku i Grudce, na bitwę.
  • Dekaos Dondi rok temu
    Zerko↔Jak się Tobie podoba, mój avek aktualny?:)↔Owa prawie twarz, powstała sama ze się:))
  • Pasja rok temu
    A tutaj co się porobiło? Oddawaj opowiadanie Szudraczku!
  • 00.00 rok temu
    Pasja, raczej nie zdążę z tym wrócić. Ale dzięki za zainteresowanie. ?
  • Gorąco zapraszamy do wzięcia udzialu w zabawie.
    Tematami opowiadania są:
    ~ Kobieta
    ~ Akcja
    Może będzie to niebanalna opowieść albo bajka, fanasy albo prawdziwe zdarzenie, albo zasłyszane. Zadziwiające oryginalnością i zarazem chwytającymi za serce czytelnika.
    Wszystko znajdziesz tutaj: https://www.opowi.pl/nieodgadniona-pasja-i-tajemniczy-wilk-z-a83414/

    Liczę na zainteresowanie. Piszemy do 15 maja /poniedziałek/ północ.

    Literkowa
  • 00.00 rok temu
    Literkowa Dziękuję za dobre chęci. :)
    Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania