-----(wykasowany)-----

--

Średnia ocena: 3.6  Głosów: 14

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Witamy pierwsze opowiadanie w Bitwie i życzymy dobrej zabawy. Można się olinkować. Zapraszamy.
    Literkowa pozdrawia
  • Anonim 01.11.2020
    Już, dziękuję.
  • Pasja 02.11.2020
    Niesamowite, spokojne i stonowane opowiadanie. Jednak ma coś z pogranicza historii, których się nie zapomina. Jak bluszcz wsysa się w umysł i pije ciekawość. Chłopiec, a może, ów człowiek, a może razem znajdują wspólny cel, odnajdują coś, co zwie się przyjaźnią. Dwadzieścia pięć lat różnicy i jakie wspaniałe zrozumienie. Dark, czyli ciemność… i w tej ciemności jest najgłębsze uczucie do końca, do śmierci jednego z nich. Pięknie prowadzona droga do tej doskonałej przyjaźni. Dwunastoletni chłopiec, a jaki dojrzały. Obraz kilku pokoleń: rodzice, dzieci i pewnie wnuki, a on wciąż ten sam. I te drzwi frapujące drzwi. Temat tabu, ucinany jednym słowem.
    Nieważne są te drzwi, nieważne są rzeczy materialne, nieważne kto, co, skąd i za ile? Ważne, że był i jest, podwinięte spodnie i słowa, że lepsza wojna na wodę niż na pięści, smak ryb z Mazur i leje po pociskach i głupia śmierć kolegi, stęchlizna i te drzwi. To wszystko to wspomnienia najpiękniejszego uczucia. Potem już tylko pozostaje niedosyt… Tylko nie myślcie o piwnicy… pięć słów i niedokończone odpowiedzi.
    Brawo Antoni za zaciekawienie i poruszenie umysłu na wieczorną refleksję. Pozdrawiam
  • Anonim 02.11.2020
    Pasjo, aleś pojechała z komentarzem! Aż mnie przytkało. Bo tak długi komentarz, to ho, ho!
    No taki temat naszedł mnie jakiś rok temu i go napisałem po swojemu, czyli trochę psychologii, trochę nostalgii i niewyjaśnione zakończenie. I jak zobaczyłem Twoje tematy, to musiałem to wrzucić, i już!
    Dzięki, to super miłe dostać taki komentarz.

    Pozdrawiam
  • Szpilka 06.11.2020
    Bardzo frapujące opowiadanie, ale co z tą studnią? Dlaczego rzuciłeś czytelnika na pastwę niewiadomych?

    "aby zatroszczył się swoim podwórkiem" - aby zatroszczył się o swoje podwórko, wydaje mi się, że tak jest lepiej.

    Piątak ?
  • Anonim 06.11.2020
    Dzięki, Szpilko.
    Uwielbiam otwarte zakończenia, tak, aby czytelnik miał o czym myśleć po skończeniu tekstu.
    Chyba masz rację z tą poprawką.

    Pozdrawiam.
  • Onyx 15.11.2020
    Dobre. Czyta się bardzo płynnie.
    Męczy mnie tajemnica tej studni. Niby to zwykła studnia, ale dla każdego może być czymś innym.
    Ciekawe
    Pięć :D
  • Anonim 15.11.2020
    Ox, i ma męczyć ta studnia. To najlepszy komentarz, jaki mogłem sobie założyć.

    Pozdrawiam
  • kigja 16.11.2020
    Pamiętam to opowiadanie i pamiętam, że je komentowałam.
    Niestety wszystko skasowałeś i nie mogłam dogrzebać się do przeszłości.
    ***
    Nie pamiętam, jak wcześniej skomentowałam to opowiadanie, ale jestem pewna, że nie spodobała mi się znajomość małego chłopca z obcym, dorosłym mężczyzną. Myślę też, że niewielu rodziców zaakceptowałoby tę znajomość.
    ***
    Może ta znajomość miała na celu wzbudzenie niepewności i dyskomfortu, że za chwilę coś się wydarzy.

    Wprowadziłeś do całego opowiadania klimat niepokoju, taki drapiący kredą po tablicy, brrr.

    No i świetna końcówka, która zostawia czytelnika samego z tą dziurą w ziemi i karteczką.
    Zimne ciary....

    Pozdrawiam
  • Anonim 17.11.2020
    Skomentowałaś tak:
    "Dobra, w końcu odważyłam się i przeczytałam, ale cały czas drżałam...

    Pierwsze skojarzenie, to the Grudge.
    Drugiego skojarzenia nie mam.

    Nie mam zielonego pojęcia, co ten człowiek mógł robić w piwnicy, co zakopywać, odkopywać, czego szukać, przed kim uciekać?
    Co miały oznaczać ostatnie słowa?

    Poproszę pół na pół, może tym sposobem dojdę do sedna???"

    A potem jeszcze wywiązała się długa dyskusja.
    Dzięki za wizytę i te słowa o niepokoju.
    I za ciary :)

    Pozdrawiam
  • Rozpoczynamy Głosowanie.
    Zapraszamy na Forum: https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-proze-glosowanie-w935/
    Autorzy czytają i pozostawiają komentarze i nagradzają według zasady: 3 - 2 - 1 plus uzasadnienie; dlaczego?
    Literkowa życzy ciekawej lektury
  • Dekaos Dondi 27.11.2020
    Antoniuszu↔Wrzuciłem CI uzasadnienie głosowania:)
    Za niespokojny tekst, z niewyjaśnionym zakończeniem. I dobrze.
    Klimat w sam raz. Nie za dużo, nie za mało.
    Hitchcock i jego filmy, skojarzyły mi się z tym tekstem.
    Mógłby się zakończyć najazdem kamery na studnie.
    A im bliżej by była, tym obraz byłby bardziej zamglony:)
  • Pan Buczybór 29.11.2020
    hmmm, no, całkiem ciekawe. Trochę sztywne, nieco pozbawione szczegółów, momentami koślawe, ale ogólny wydźwięk jest doprawdy intrygujący. No, przede wszystkim dobrze budowane napięcie z tą całą piwnicą i jej tajemnicą. Zakończenie zdecydowanie najlepsze i no w sumie głównie dzięki niemu tekst jest całkiem niezły.
    Pozdro
  • Anonim 29.11.2020
    Dzięki, Bucz.
    A czy mogę mieć prośbę? Podaj mi jakieś przykłady koślawości i braku szczegółów, bo chce na przyszłość to poprawić. Bardzo dziękuję.

    Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania