LBnR - 1 - Goły haczyk
[Zeskocz z gałązki - zobacz, co świeci bez ciebie.]
Wiszę na brzegu gałęzi,
migam w kadrze jak świąteczny filtr.
Z dołu robią zdjęcia tak,
żeby nie było widać kabli.
Szopka pod telewizorem gra z pamięci,
w tle śmiech wymyka się z roli.
Ucieka do kuchni.
Mąka pyli się po blacie,
piernik pęka od środka,
jakby też chciał odetchnąć.
Wiatrak w okapie udaje,
że przewietrza atmosferę.
Tylko ja wiszę tu naprawdę.
A gdyby tak urwać się z choinki,
Dwa - stuknąć o podłogę,
Dwa - pęknąć i stoczyć się pod kanapę,
Cztery - zniknąć z kadru, a nie z siebie.
Może wtedy ktoś zgasi lampki.
Zostanie stół, kilka głosów
i goły haczyk po ozdobie.
Komentarze (8)
Tytuł wporzo; ostre porno 😉
Zrobiłeś z tym tematem coś bardzo Twojego, coś co mi się bardzo podoba, jakoś tak ujmuje.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania