Moje myśli samobójcze

Było to w wieku dziewietnastu lat

dawno temu zbrzydł mi świat

na zimie mój smutek się położył jak zwiętły kwiat

i życie było dla mnie jak kat.

 

W domu nieszczęścia chociły parami

spokojne chwile były od losu darami

w naszej rodzinie byliśmy tragedi ofiarami

w naszych oczach burze życia były olbrzymimi rozmiarami

 

Już chciałam spokojnie się zabić

nie wierzyłam że można coś naprawić

myślałam że już nic nie może mnie zbawić

więc postanowiłam się życia pozbawić

 

Jednak dar życia po czasie pokonał przeciwności

i doprowadził mnie do radości

doznałam uczucia miłości

i dużej pomyślności.

 

Dziś ciesze się jak wygląda moje życie

kocham swojego serca bicie

czasami ukrywam się z tym skrycie

ale znalazłam się na szczycie.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • cos_ci_opowiem 16.01.2022
    Dziwnie dobierasz tytuły, są czasami bardzo niepokojące, a utwór w swoim wydźwięku raczej optymistyczny.
  • Karola, nie chcę Cię straszyć, ale spodziewaj się rychłej wizyty Policji. Są ludzie, którzy naprawdę uwierzą, że chcesz popełnić samobójstwo, które jest w Polsce karalne. Trzeba je zgłaszać do organów ścigania pod rygorem karalności za zaniechanie. A policja ma dostęp do danych operatora ( IP - adres w rzeczywistości).
  • Karola457 16.01.2022
    Przecież mi w tym wierszu chodzi o to że kiedyś miałam myśli samobójcze ale dzisiaj ciesze się z tego że żyje i mam zamiar żyć jak najdłużej
  • Karola457 Ale jak ktoś nie jest cierpliwy, to przeczyta jedynie nagłówki Twoich dzieł - "Jak się zabić?", "Moje myśli samobójcze" i od razu bez zgłębiania się w dalszą treść utworu puści donos na policję przez maila. A może trzeba Ci wizyty młodych policjantów? Hmmmm???
  • Karola457 16.01.2022
    Edward Handscissors Nie, dziękuje

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania