na miarę
w pustym pokoju z piórem w dłoni
umierają wiersze
jeszcze ktoś bije brawo jeszcze
budzi trupa - resztką
rozłożone wersy szukają
metafory a strofy kradną zaciśnięte słowa
jednak poeta patrzy
ogłupiały i sztuczną weną
szyje
na miarę częstochowski rym
hydry opuszczającej głowę z ironicznym uśmiechem
zamyka oczy w akcie
dokonania jeszcze
ktoś bije brawo
budzi trupa - resztką
Komentarze (196)
Niemniej dziękuję za pochylenie i ślad.
Świata nie zbawisz, ale może siebie?
Dziękuję za pochylenie.
Na nic dobre chęci
i metafor worek,
dzieła nie powstaną,
kiedy w głowie korek.
Na nic dobre chęci
imetafor worek.
Marny to poeta
co ma w głowie korek.
A ile jest statystycznie miernot, do wybitnych?
Dramatem jest że kiedyś ciemny chłop wiedział, że jest ciemnym chłopem, a dziś temu ciemnemu chłopu, który przeniósł się do miast, czasem nawet odniósł jakiś ekonomiczny sukces media wmówiły, że jest geniuszem - cudne zdanie.
spadaj bolszewiku, prześpij się w nocniku,
żeby było zdrowiej, w muszli klozetowej
nie narzekaj tylko, że muszla za mała
w niej cię przecież mama do snu kołysała.
Bo tekst jest bardzo dobry, tylko wiesz, jak przeciętniactwo lubi dobrych, a bezkompromisowych.
Niemniej my nie powinniśmy siebie oceniać, bo miernota odczytuje to inaczej.
Zgodnie z własnymi możliwościami i ograniczeniami.
Jak to miernota w spiskowej teori dziejów literatury., a my tylko o jakości.
Tam jest kilka momentów dających możliwość płynięcia właśnie za pomocą przerzutni
Ależ grupa szczekających dramatów miałaby używanie.
Dlaczego Ci się nie podobał?
...na miarę częstochowski rym
hydry opuszczającej głowę z ironicznym uśmiechem
zamyka oczy w akcie
dokonania jeszcze
ktoś bije brawo
budzi trupa - resztką
A to Twoje i dobrze.:)
Okaże się, że jesteśmy parą i kręcimy pornosy.
Co debilijada może wymyślić na debiljadę?
Niech gra.
spadaj bolszewiku, prześpij się w nocniku,
żeby było zdrowiej, w muszli klozetowej
nie narzekaj tylko, że muszla za mała
w niej cię przecież mama do snu kołysała.
wy tylko chwalicie się nawzajem : D
Olać ciepłą bagienną wodą trójce wazelinowo pierdzącą hi, hi
spadaj bolszewiku, prześpij się w nocniku,
żeby było zdrowiej, w muszli klozetowej
nie narzekaj tylko, że muszla za mała
w niej cię przecież mama do snu kołysała.
Ma ktoś kontakt do admina?
zawsze nadrobić mogę.
i ma się za niewiadomo kogo. Nadmuchane ego zabiera przestrzeń.
"Wasza debilna wysokość się pojawił, z lasu ciemnego wychylił sie i za galęzi spadł z sentencją.... a nie pornosy teraz na topie ha, ha porno zoofilne 60 + hi, hi"
Co to za psychol? Śmerf Nihiluś w nowej odsłonie? Ze szpitala psychiatrycznego uciekł?
Ma ktoś kontakt do admina?
ul. Wodna 3/4
Klapkowice
Piotr Wysocki
Te mają już orgazm.
Głąb ma wyczyszczoną historię, ale ponoć rewelacyjny prozaik - niejaka Angela twierdzi, że jest świetny.
To nic się tu nie da zweryfikować, poza Angelą.
Nie wiem kompletnie, czemu się ostatnio tyle gówna opowijskiego do mnie przyczepiło.
Tajemnica podświadomości niektórych.
Cisnę na wokalach
Mordo, pewnie Ci odbija
Obraz w okularach ;)
Pisałem, że dobieram sobie partnerów.
To nie są głąby.
http://www.opowi.pl/forum/prosba-do-adyministratora-w89/#reply
Głąbom dziękujemy i i tu znajdują kanał ściekowy.
Opowi dla wszystkich idiotów:)
A jakie kryteria?
Chciałbym jednak zobaczyć twoje dokonania, bo moje są transparentne do bólu.
Zwyczajnie porównamy np. z Angelą - specjalistką.
czci i wiary, odsądził. Ja troszkę większe starania poczyniłam i utwory Twoje przejrzałam i choć wszystkie
poprawne się zdały, żaden wrażenia wielkiego nie wywarł.
Bądź sobie poetą, jeśli Ci to wystarcza, ja wolę człowiekiem pozostać.
Bez pozdrowień, bez ukłonów, bez szacunku.
I pewnie właściwie oceniłem. Zapewne oszołom WHITE REVEN, czyli tam katastrofa.
Wrzuć na HuH.
Zobaczymy, gdzie dojedziesz.
.
Bez pozdrowień, bez ukłonów, bez szacunku. " - wow, sztosix. Też przedkłam człowieka nad to, jak i co pisze.
Nie ma tu znaczenia najmniejszego, czy chwali czy gani, jedyne co się dla mnie liczy, to fakt oczywisty,
że jest żywym człowiekiem, ze wszystkim co to z sobą niesie. Nie nabzdyczonym, pożal się Boże
"artystą"
Angela pisz, mi to lotto. Tylko szkoda, że nie widzisz jak Ciebie ciągnie w dół, a przecież byłaś ambitna... nie potrafię tego pojąć. Sorry, już milczę, to Twoje życie. Pa
ważny, ale nie ma wpływu na jakość tekstów. Wena jest, albo jej nie ma i tyle.
Po drugie, nie ma żadnego po drugie, ani żadnej filozofii.
I nie pisz mi tu proszę o rozczarowaniach, bo i ja miałam o Tobie leprze mniemanie,a teraz dochodzę do
wniosku, że albo się wyżywasz, albo przed puszczykiem popisujesz.
Pod tekstami Bordo komentarze w stylu " Dobre", choć takie teksty niedorozwinięty siedmiolatek by napisał.
Ciebie bardzo lubiłam, do dziś uważam, że masz w sobie to ''coś'' i tego po prostu mi szkoda, ale może kiedyś wrócisz... Powodzenia!
Bardzo Ci dziękuję i pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania