Poprzednie częścipospółka kobieta z miseczką

Pospółka

Podczas czwartego spotkania w przeciągu czterech lat,

uchylonych drzwi i okna powiedziałem,

że jeżeli nie zechce zostać moją żoną,

co godzinę mam pociąg powrotny.

Zawiesiła odjazdy mówiąc, że odpowie jutro.

Nazajutrz szedłem wysypaną na biało ścieżką,

po czas jak skała pod nogami.

Następne częściPospółka, sedno obiecane

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Trzy Cztery dwa lata temu
    No i pięknie.
  • Grain dwa lata temu
    dzięki
  • Bettina dwa lata temu
    A nie lepiej po prostu
    Potrzaskała się kolej
    A w tytule Popsólka
    Ostatni wers jest zakłamany, ja rozumiem dlaczego, ale czasem trzeba napisać tak jakby wierzyło się w światy równoległe.
    Zdychaj na śniegu
  • Grain dwa lata temu
    Eskimosi mają kilkadziesiąt określeń śniegu, ale to nie o śniegu.
  • Grain dwa lata temu
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Posp%C3%B3%C5%82ka
  • Bettina dwa lata temu
    Chyba coś troszkę. Ale raz próbowałam zepsuć komuś dane, bo były nieprawdziwe, może inaczej. Ale człowiek ze skałą nie pogada.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania