...Powiadomienie o śmierci...
Chciałbym powiadomić, iż Roksana***
znana tu jako ... do szuflady, oraz→powracająca...
zmarła 6.2.2025r
22***22
Pozostaną Jej wiersze***
nasze mejle, wspólnie dopełniające komentarze,
oraz wesołe emotki,
dopóki nie znikną, przemienione w... pytajniki.
Dekaos Dondi→***Stanisław
Komentarze (108)
Lubiilem ją...
Pomodlę się o światło dla Niej.
Pozdrawiam serdecznie
https://www.opowi.pl/coraz-bardziej-mnie-ubywa-a71707/
doświadczamy radości i smutku
czujemy bólu i ukojenie
obchodzimy szykany bramy forsujemy
skaczemy nad przeszkodami
pod naszymi palcami mury kruszeją
walczymy i zwyciężamy
przychodzi jednak kres
wojownik składa broń
poetka pióro
wydając ostatnie tchnienie
nie umierają
jego dziełem jest nasza wolność
jej dziełem są myśli ścielące gniazda
w chłonących piękno umysłach
że stamtąd, już mejla nie przyślę
Ja osobiście nie przyjmuje takiej wiadomości.
Tak oto pijmy wódkę, bawmy się
przecież nic się nie stało.
NO!
ale wtedy ów filmik był sprzed 14 lat. Może specjalnie jest teraz inaczej.
Dlatego wycofałem. Roksana naprawdę nie żyje. Mieliśmy się spotkać na wiosnę.
Ale nie musicie wierzyć.
Bawcie się dobrze!
https://www.youtube.com/watch?v=5NWZod6RopQ
Na innych portalach nuda jak nie wiem.
Kilka razy spotkałem się z tym, że ktoś odwalał kitę z portalowych userów.
Ale to ktoś z rodziny powiadamiał o tym po paru dniach dopiero.
Tutaj niemal natychmiast.
Pomysł dobry i już.
Portal żyje. Niech żyje!! Niech żyje!!!
NO!
Zrobiło się mi bardzo smutno, gdy kilkadziesiąt minut temu przeczytałem to powiadomienie. Najwyższe wyrazy współczucia z mojej strony. Mam nadzieję, że Do szuflady/Powracająca jest w lepszym, przyjemniejszym, piękniejszym miejscu.
Jestem tego pewien. Może nawet w takim baśniowym, jak Ty tworzysz?
Moje kondolencje.
Ciężko się pogodzić z nieuniknionym. Współczuję
Wypadek?
więcej... a ja to więcej, uświadomiłem sobie dopiero wtedy, gdy Jej zabrakło.
Zapewne rozumiesz...
💚***Dekaosie***💚
Dzięki... jeszcze nie spałam... ciężki dzień mnie dzisiaj czeka/taki trochę wóz - albo przewóz... może masz rację... 🫂 = odbieram, jako życzenie powodzenia/nie martw się proszę...''
Tu jest pies pogrzebany... setki mejli, a zapowiedź zmartwień na portalu...
Dlaczego DD nie przyznasz, że powygłupiałeś się trochę... przecież nie raz w damskich łaszkach jako powracająca i do szuflady pisałeś jako facet... wystarczyło czytać uważnie.
No i ten filmik, który tak szybko wycofałeś... żal.pl
Nie wierzy w cudzą śmierć, ale w swoją uwierzy na pewno.
Wyślę jej wpisy Rodzinie Roksany.
Wstawił filmik jakoby jest na nim do szuflady i śpiewa, niby za młodu, przy czym do szuflady ciągle pisała, że jest prababcią, tymczasem to był filmik sprzed sześciu lat, a dziewczyna na nim, niby do szuflady, nawet na dwadzieścia nie wyglądała.
Kiedy paluszki o tym napisały, szybko usunął filmik...
Cudnie DD
Nie rób tego, nie warto. Poza tym sam wiesz, że W. i jej mama mają dosyć zmartwień w tej chwili. Lepiej, żeby nie wiedziały, co "koleżanki" Roksany wypisują pod informacją o jej odejściu. Nie odzywałem się do tej chwili, bo nie chciałem w tym uczestniczyć. Podziwiam Cię za spokój, z jakim odpierasz te wszystkie oskarżenia i niedorzeczności. Gdybyś mnie nie uprzedził, to ja poinformowałbym o jej śmierci i teraz ja bym się zmagał z tym hejtem. Odpuść. Nie warto. Roxi będzie musiała wystarczyć Twoja i moja pamięć.
tak, Dekoas bardzo profesjonalnie to wszystko przyjmuje. Nie wiem czy bym tak umiał na jego miejscu - no ale z drugiej strony to tylko smutni ludzie z internetu, którzy wierzą w jakieś swoje dziwaczne wyobrażenia, więc chyba nie warto dawać im satysfakcji i wchodzić w "polemikę", która tylko napędza ich chore popędy...
To było dziwne... no i to plątanie w końcówkach męskich i żeńskich... i jeszcze wpisy z DD. Trzeba je przeczytać... dużo tam odpowiedzi
Czy, kiedy ludzie odchodzą, nie powinno być wokół śmierci milczenia i szacunku?
Moim zdaniem powinien być wpis, info i koniec dyskusji, a tutaj jest roztrząsanie, wymyślanie filmików, wstawianie u siebie w publikacji jej wierszy. Kto tak robi?
Napisałam na pitoleniu, jakiś czas temu, że moim zdaniem do szuflady i DD, to jedna osoba... i czekałam na reakcję, zastanawiałam się jaki będzie kolejny krok...
Na ogół kiedy ktoś odchodzi towarzyszy temu cisza... dlaczego DD nie wycisza, tylko rozwija, jeszcze u siebie publikuje ''jej'' wiersze? Po co to?
Bawcie się dobrze!
Pierwszy raz coś takiego widzę... a były sytuacje na portalach, że ktoś odchodził... towarzyszyło temu milczenie, powaga, smutek, a on robi jakiś cyrk... niesamowite
Tyko odejść i zapomnieć o całej sytuacji...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania