Bardzo fajnie się czyta. Scena pod Drzewem Straceńców przypomniała mi zapowiedź Wiedźmina 3. Wychwyciłem tylko jedno powtórzenie, zaraz na początku i popieram opinię Ozara, że powinieneś...
Super opowiadanie. Bardzo ciekawe i klimatyczne.
Interesujące. Małe, fanowskie rozszerzenie uniwersum, jednak historia opowiedziana mnie wciągnęła bez reszty. Daję duże 5.
PS Jest nadzieja na jakąś kontynuację?
Całkiem niezła historia. Coś jakby Painkiller i Diablo w jednym. Czekam na więcej, bo wydaje mi się to interesujące.
Całkiem interesujące opowiadanie. Mam nadzieję, że to nie koniec historii Dizzy'ego ;) Duża 5.
Nie chciałem wcale parodiować ani żartować z chorych na tę przypadłość. Nie to było moim celem. Napisałem to pod wpływem impulsu, chciałem jakoś oddać to, co czują takie osoby, bo sam...