Pierwszy raz przeczytałem jako historię św. Mikołaja co już nie chce rodzinnego biznesu prowadzić. Dopiero za drugim się ocknąłem że o co innego chodzi lol
"Z prochu powstałeś..." Słońce i ziemia faktycznie były kiedyś czczone jako bogowie.
Ironicznie, takie graty mniej się psują i faktycznie trwają. Znajomy miał lodówkę z prlu, której do niedawna jeszcze używał. Wymienił na większą.
Podczas świąt i rodzinnych spotkań zawsze nienawidziłem jak zaczynał się temat chorób. Zgrabne drabble
Niech się jara
Grawitacja Zabieg ze strachem zboczeńcem, zabawny. Dodatkowe przypomnienie by się nie bać
dzięki za uznanie
straszna choroba, thx
Vol de mord?
dzięki śliczne
thx
chciałem dodać muzykę z benny hilla ale edytor nie pozwolił
A mi się twój komentarz podoba, dzięki za zajrzenie.
hej Tsecylia, dzięki za wizytę
dziena
https://youtu.be/OCthmb-m52E?si=8b-XoQ_2I0Jh_yVQ vibe
Tak
Śpiewne i całkiem ładne.
Przypomniał mi się ten dowcip o tym jak dwójka skinheadów uratowała staruszkę.
Muminki w mrocznej dolinie. Całkiem ciekawe.
Kinder niespodzianki to dla dzieci, bo przecież ulicznicy to dobrzy ludzie.
Krzyżowiec na burzliwej drodze odkupienia.
Średniowieczne klimaty na +
