yeti Poczułem się niemal urażony, moja interpunkcja jest o niebo lepsza. Poza tym nie mam zapędów do niekonwencjonalnej twórczości.
ausek osobiście gardzę tym określonym gatunkiem i nie jestem w stanie go zdzierżyć, więc nawet nie myślałem o pisaniu tego typu tekstu. Użyłem go jako przykładu, tylko i wyłącznie.
Do wiersza to jeszcze mniej pasuje, a brak tutaj odpowiedniej podkategorii na tego typu teksty.
Oczekujesz fabuły od tekstu, który pełni funkcję informacyjną?
Ten "zlepek informacji" służy pokazaniu sytuacji, w jakiej znajduje się osoba cierpiąca na tzw. zmorę psychiatrii, borderline. To nie jest materiał na książkę o nastoletniej dramie...