Przekleństwa, widzę, że tracisz kontrolę, O! Mało wystarczyło
Ucze się od najlepszych, malutki. Jeszcze chwila, a może będziemy jechać na jednym wózku!
Moga... Moga mamo iść do domu, bo puszka bezalkoholowego piwa jebnęła mi w nerwy, wariuję bez SZACUNKU dla ludzi.
Jesteś nierefornowalny, malutki, jak staruszek sikający do pieluszki,...
Chyba muszę iść walić łbem w mur, bo troll mnie upomina, troll nie mający nic poza pretensjami do powiedzenia. Cholera, to podłe, mały. Niedoświadczony.
A nie.
Sorki chyba bardziej...
Mogador ludźmi, malutki robaczku.
Pozwolze mi Panie Detektywie zacytowac:
"- ŁO JA PIER... co się stało" z tym tekstem?!
"Ja pierdzielę, chyba tam nie ma" nic!
"Wyskakuję przez okno na...
Panie Detektywie drogi, najukochańszy, najmilszy i najbardziej ceniony!
Przecież ten wiersz jest nie wierszem! Jest jakimś niewątpliwie dziwnym, niezrozumiałym bełkotem przypominającym...