Dobrze mieć takie rozterki, bo to świadczy, że tytułowe „swoje zdanie” niedługo się pojawi. Nie jest to łatwe. Prawda, że w młodym wieku sugerujemy się opiniami innych, często...
Hmm...Mam skojarzenia, ale nie jestem pewien czy dobre. Fajna miniaturka. Pozdrawiam 5
O Boże, taka wpadka, błąd już poprawiony. Dzięki za komentarz i uwagę. Pozdrawiam
Hej! Napisałeś pod moim tekstem, że chyba nadajemy na podobnych falach. Faktycznie po przeczytaniu Twojego nie mogę się nie zgodzić :) Tak jak napisała Karola kilka językowych niedoróbek, ale...
Gdyby nie tytuł, stwierdziłbym, że historia jest kompletnie bez sensu. Jednak skoro niedokończona, czekam na ciąg dalszy, który rozjaśni nieco tę dziwną historię. Pozdrawiam. Na razie 4, bo...
Podobało mi się. Wyczuwam lekką inspirację Pogromcami duchów, ale to nie zarzut. Fajne, konkretne dialogi. Lubię takie klimaty. Pozdrawiam 5.
:) Przecież Ty wiesz, że mi przychodzą do głowy takie dziwaczne historie. No i za to mnie lubisz, prawda? ;) Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Piękne... Musiałem powiedzieć, że coś wpadło mi do oka, kiedy czytałem. Pozdrawiam
Przeczytałem z uśmiechem, choć tekst raczej dla kobiet bardziej :) Bardzo fajne pióro, lekkie, dowcipne. Pozdrawiam i 5-tka :)
Och! Jesteś tutaj nadal Natalio! Cieszę się :)
Wow! Witam Was :) To miłe, że ktoś mnie pamięta:) No to będę pisał te swoje dziwaczne teksty, może ktoś się pośmieje. Przypomnę też stare kawałki dla nowych ludzi na opowi . Pozdrawiam...
No, no. Dlaczego nie odesłałaś mnie tutaj, po moich dwóch ostatnich częściach ;) Zaskoczyłaś mnie tym tekstem. Odważny, ale OK. Na razie bez oceny. Muszę go jeszcze raz przeczytać, za...
"5"
za danych - razem; To był jak nałóg - to było ja nałóg; sprowokował-sprowokowało. Popraw proszę, najdroższa Natalio. Tekst bardzo dobry, choć znów smutny.Rzeczywiście jakbyś malowała...
Podoba mi się. Inny niż Twoje poprzednie teksty, które czytałem dwa dni temu. Inny klimat, temat, forma. Tęsknota, potrafi nami zawładnąć, oj potrafi. Mimo, że dość krótkie, to jest w...
Tak jak radził autor powyższego tekstu, przenieś dyskusję na forum Shiroi, jeśli masz ochotę.
Za tych kilka "ortów", kiedyś nie zdawało się matury, i nie było żadnego tłumaczenia o jakichś dysleksjach itp.
Są słowniki, powtarzam jeszcze raz Shiroi.
Jak można nie oceniać za błędy. Dysleksja, też mi coś. Są słowniki, Internet. To nie jest żadne usprawiedliwienie.
Dzięki za wsparcie, mam nadzieję, że szczere ;)
szczegułowi; zaklną x2; uniusł. Moja walka z niechlujstwem i błędami trwa. Może się to dla mnie źle skończyć, wiem,ale trudno. "Jedynka"
Nie. To takie banalne i oklepane. Nie zauważyłem na szczęście jakichś rażących błędów. Kilkanaście zdań, znanych z setek innych romansideł. Przepraszam. Wiem, że ostro piszę, ale...
To kamień z serca ;) Aha, poprawiłem odrobinkę fragment z wczorajszej części, który wydał Ci się wulgarny.
Mam nadzieję, że Cię nie uraziłem. Może bierzesz to zbyt do siebie. To tylko opowiadanie, które poszło w taką, również dla mnie zaskakującą stronę. Może to skutek upałów :) Imię...
blada twarzy/blada twarz
słyszę głos mężczyzny, który dociera do mnie wygłuszony / słyszę jak dociera do mnie stłumiony głos mężczyzny
poinformuje/poinformuję
Wyczówam / - jak tak...
xnobodyperfectx pisała o błędach, więc nie będę się powtarzał. Może i coś w tym tekście tkwi, ale nie wyraziłaś go należycie. Jest taki „bałaganiarski”, dziwny. Lubię...
Oj, doczytałem do połowy i wyłapałem:
Leżę na ziemi, a wokół otaczała mnie sterta kamieni.
Krwawie
Rekach
Chryste Megan.
do puki
To ostatnie, to naprawdę nie ładnie. Poprawiaj...
Dobrze. Właściwie nawet lepiej niż prolog. Czytało się bardzo lekko. Jedynie trochę dziwnie zabrzmiał mi fragment: „Widok jej spanikowanego spojrzenia…”, może lepiej by...
Wreszcie znalazłem czas, żeby zacząć The Chosen. Wybacz, że nie wcześniej. Początek bardzo obiecujący, zgrabnie napisany. Fajne dialogi. Bez większych błędów. Jest kilka literówek. Można...
Jutro :)