Komentarze i relacje - II - Rok dziwny, łzawy i żałobny

Ten rok obfituje niestety w wiele utrudnień, które mają różne usposobienia. W Polsce jest to chociażby znacznie zachwiany wizerunek obecnego rządu oraz spór obywateli wobec podejmowanych przez niego decyzji. Na świecie grasuje oczywiście, wciąż nieprzezwyciężony wirus, a w Stanach Zjednoczonych całkiem niedawno mieliśmy do czynienia z głośnymi strajkami, dotyczącymi dyskryminacji czarnoskórych oraz śmiercią Georga Floyda. Oprócz tego cały glob penetrowany jest przez liczne zgony, nie wszystkie bezpośrednio związane z Covidem. Odeszli zasłużeni ludzie sportu, tacy jak Diego Maradona, Paolo Rossi, Kobe Bryant, ale także ludzie kultury, jak Dariusz Gnatowski, Wojciech Pszoniak oraz wielu innych.

W starożytności stwierdzilibyśmy, że dopadło nas fatum, które nigdy nie odpuści nam kary za przeszłościowe, bądź nawet teraźniejsze grzechy. Może rzeczywiście tak jest - zostaliśmy pierwszy raz ulokowani przez los pomiędzy młotem, a kowadłem. Niełatwo znaleźć w tej sytuacji prawidłowy algorytm przeciwdziałający. Mając możliwość spokojnego życia i korzystania z przekazanych nam umiejętności, postanowiliśmy postąpić powyżej naszych kompetencji i teraz za to płacimy. Może kiedy się otrząśniemy, skończy się tragedia, a zacznie rehabilitacja naszych nietrafionych ruchów. Ale przecież do rehabilitacji również potrzeba kompetentnego medyka, więc oby się taki urodził.

I oby wtedy nie poszedł za śladami poprzedników!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Bożena Joanna 14.12.2020
    Wstęp przypomina początek trylogii. Rok 2020 jest naznaczony nieporozumieniami, złością i cierpieniem. Oby przeminął i nigdy nie wracał. Takie moje życzenia na NOWY ROK.
    Pozdrowienia!
  • Publi_cysta 14.12.2020
    Dziękuję bardzo:)
    Również pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania