Sens Kamienia

w pierwszym życiu

był szybującym kamieniem

 

w drugim zleciał na ziemię

 

w trzecim długo musiał leżeć

też w upale i mrozie

przy paskudnej pogodzie

 

lecz marzenia nie zniechęcał

 

w czwartym był kamieniem

który spadł z serca

  

***

  

w chwili ostatniej nie wiedział jeszcze

był metaforą czy całym wierszem?

Średnia ocena: 3.6  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (25)

  • Zenza ponad tydzień temu
    Bardzo fajne. Coś na kształt wyliczanki. Poprawiłbym jeden drobiazg. Dodałbym w ostatniej strofce "jej". Tak mi się to jakoś czyta. To "jej" mi tam wskakuje samo.

    w czwartym był kamieniem
    który spadł z jej serca
  • spillo (szpilka II) ponad tydzień temu
    Zenza

    To się nazywa anafora, tu nawiązująca do analogii, bo czyż nie można porównać kamienia z wiersza do życia psa? Jeden ma ciepły dom, a drugi życie spędza na ulicy.
  • ZielonoMi ponad tydzień temu
    Nie zgadzam się, to by zepsuło puentę.
  • Zenza ponad tydzień temu
    Rzeczywiście. Trochę się zagalopowałem. Macie rację.
  • Dekaos Dondi ponad tydzień temu
    Zenaz↔Dzięki:)↔Fakt! Z "jej" lepszy rytm, ale wiersz byłby mniej uniwersalny, z ukierunkowaniem:)
    Pozdrawiam😀:)
  • Dekaos Dondi ponad tydzień temu
    Zenza😀
  • Dekaos Dondi ponad tydzień temu
    ZielonoMi↔Dzięki:)↔Ano właśnie. Zawęziło by możliwości:)↔Pozdrawiam😀:)
  • Zenza ponad tydzień temu
    Dekaos Dondi nie mogę zamieszczać jako Zenza, bo skasowałem poprzednie teksty i mam blokadę. Piszę teraz tutaj:

    https://www.opowi.pl/pan-marcepan-a92747/

    Zapraszam ;)
  • ireneo ponad tydzień temu
    Nie reaguj na wskakujące brednie zaPISane w bełkocie pseudokomentatora. Zostaw, istotny pomysł, a jej czy jemu nie należy do autora. Spada jednakowo.
  • spillo (szpilka II) ponad tydzień temu
    Ireneo

    Dekaos lubi antropomorfizację i surrealizm i dobrze mu idzie ¬‿¬
  • ireneo ponad tydzień temu
    spillo (szpilka II)
    Witaj😀Wiercipięta ten kamień, ale bezsprzecznie spada. Najpierw z kosmosu (gdyby paciorek jaki to pewnie z wszechswiata) a na końcu po transformacji z degradacją do roli kamyka (a nawet drobiny piasku nerkowego, co trafnie dostrzeglaś z oka, bez szkiełka) z serca.
    Czy coś nam autor tu wieszczy...Wskazań nie odczytuję, testamentu chyba sporzadzać nie trza jeszcze. Jednego zatrzymał pragnieniem, by autor wyrwał kamień z piersi niewieściej.
    Przekornie wdepnąłem, zniesmaczony manierą pseudokomentatora aby podkładać autorom wlasne transpozycje - autor mozolnie dobiera skład salatki, a jaki taki wtyka do nich wedle gustu, gdyż pasuje mu bardziej.
    Gdy taki trafi do cudzego mieszkania niewykluczone, że zacznie odwiedziny od jego przemeblowania.
  • Dekaos Dondi ponad tydzień temu
    Ireneo↔Dzięki za subiektywną opinię. Co do "bredni" to tak nie uważam:)→Pozdrawiam😀:)
  • spillo (szpilka II) ponad tydzień temu
    Ireneo

    (>‿◠)✌
  • spillo (szpilka II) ponad tydzień temu
    Bardzo mi się puenta podoba, najbardziej użyteczny kamień to ten, który spada z serca, bo przecież nie ten w woreczku żółciowym albo w nerce ¬‿¬
  • Dekaos Dondi ponad tydzień temu
    Spillo (szpilka II)↔Dzięki:)↔No raczej tu chodzi o ten "z serca". Można by też pomyśleć dalej.
    Gdzie spadnie? Oby nie w "inne serce" lub komuś na stopę:)→Pozdrawiam😀:)
  • spillo (szpilka II) ponad tydzień temu
    Jedynki to tu jakieś porypane strzygi stawiają, bo Dekaos ma ogromną wyobraźnię i potrafi ją urzeczywistniać twórczo.
  • Sufjen ponad tydzień temu
    Zgadzam się ze Szpilką. Ten surrealizm i wyobraźnia stanowią duży atut, DD - poza tym, dobrze władasz technikaliami.
  • Dekaos Dondi ponad tydzień temu
    Sufjen↔Dzięki:)↔No tak. Raczej nie lubię siedzieć "w przysłowiowej ramce"↔Pozdrawiam😀:)
  • ZielonoMi ponad tydzień temu
    Fajne.🥳
  • Dekaos Dondi ponad tydzień temu
    ZielonoMi→To fajnie, że fajnie😀:)
  • Tjeri ponad tydzień temu
    Podoba mi się symbolika tego tekstu, niesie nadzieję poniekąd. Nawet jeśli stało się przyczyną cudzej krzywdy, nie znaczy, że życie ustawione jest tak do końca.
    Pewien niepokój niesie bierność kamienia rozgrywanego przez los. Ale skoro ostatecznie przychodzi ulga...
    Fajny tekst.
  • Dekaos Dondi ponad tydzień temu
    Tjeri↔Dzięki:)↔Można by rzec, że ów "kamień" uwolnił od "problemu" - jakkolwiek go zwać,
    będąc jednocześnie owym problemem. To nawiązanie do Twego zdania→"Nawet jeśli... ''
    Pozdrawiam😀:)
  • Tjeri ponad tydzień temu
    Dekaos Dondi
    Przewrotnie:D
  • rozwiazanie tydzień temu
    Kamień spadając z serca, nie widział potrzeby dłuższego na nim trwania, kiedyś ważne emocje lub doświadczenia, z czasem tracą na znaczeniu.5.🎈 Pozdrawiam:)
  • Dekaos Dondi tydzień temu
    Rozwiazanie↔Dzięki:)↔No tak. Różny obrót przyczyny,może przyjąć spadanie:)↔Pozdrawiam😀:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania