Angela↔"dziś nawet jedwab rani skórę jak ostrze"→ Tym bardziej, że może zaskoczyć takim wyczynem, gdyż w sumie, to nie jego natura. To tak, jak czule gładzić - miejsce -, papierem ściernym, gruboziarnistym. Chociaż sam wiersz, delikatnie brzmi. Pomimo.
Pół wieczności u Ciebie nie byłem↔Pozdrawiam?:)
Dekaos Dondi Witam Cię DD : ))) Wiesz, czasami człowiek ma wszystkie zakończenia nerwowe
na wierzchu, to i jedwab może zranić i nic ulgi nie przyniesie.
Fajnie Cię było gościć.
Kłaniam się i pozdrawiam : )))
To jest dobra produkcja, trzeba tylko mieć dość szarych komórek, żeby przeczytać między wierszami ? czerwone suknie działają na mnie jak wrota wymiarów, znikam myślami pod koronkowym wzorem, nawet jeśli jest gładka ?
Burton, bardzo mi miło, że zaglądnąłeś i że się podobało, tym bardziej że czołgam się dopiero
z powrotem w stronę pisania. Czerwony to dość interesujący kolor, może wyrażać i negatywne,
jak i pozytywne uczucia.
Kłaniam się : )
Angela fajnie, że jesteś, tęsknię za starą paczką z 2015, trzeba by popisać tu i ówdzie, może wróci ktoś. Gosia coś skrobie, ale nie publikuje, parę innych osób trzeba by na Facebooku odnaleźć
Burton The Scribe no, wtedy było jakoś fajniej, ale to już raczej nie wróci. Chyba ci, którzy
jeszcze coś tam skrobią, woleli przejść na t3. Fajnie, gdyby Gosia coś wstawiła, tęsknię
za jej pełnym emocji pisaniem. Nawet nie wiem kogo ze starej ekipy mam jeszcze w znajomych.
Angela Czy fajniej... Ludzie byli znajomi i jakoś tak bliżej siebie. Teraz więcej chyba osób się udziela, toteż jest trochę luźniej między ludźmi. Niestety mam mniej czasu na czytanie (męczę klasyki, Władca Pierścieni, Hobbit), przebranżawiam się, a do tego piszę... W każdym razie trzymam kciuki ??
Cieszę się, że jest ok, jednak muszę wyznać Ci szczerze, że jestem na Ciebie lekko obrażona.
Po tym jak wstawiłeś pięć Bogusiowi za wiersz mieszający mnie z błotem, obiecałam sobie
nie komentować Twoich utworów.
Kłaniam się.
Marek Adam Grabowski o jakiej równowadze Ty mówisz? Czy Yanko atakował kogoś
postronnego? Nie. Nie brałam wtedy udziału w konflikcie, więc dlaczego oberwałam?
Dla mnie takie coś, jest zwyczajnie naganne i na tym temat zakończę.
Marku, nie daj się manipulować. Już się chyba przekonałeś na przykładzie poprzedniej koleżanki i nie tylko jej, że przez włażenie w d. i kajanie nie ściągniesz nikogo pod swoje teksty. Rzekoma neutralność też nic nie zmieni, bo albo się opowiadasz po stronie dobra, albo zła. Jedna strona tak czy owak będzie ci miała za złe, a po środku obydwie i wtedy w ogóle stracisz czytelników. Po prostu opowiedz się po tej stronie jaki właśnie jesteś. I odpowiedz sobie na pytanie Marku, czy rzeczywiście podobna ci się wiersz Angeliki, czy tylko przyszedłeś w nadziei na ściągnięcie kolejnej czytelniczki? Co z tego niby wiersza rozumiesz, bo ja nic.
Noico1 to, że Ty jakoś nic nie zrozumiałeś jakoś mnie nie dziwi. To, że inni zrozumieli,
a Ty jeden nie, powinno doprowadzić cię do pewnych wniosków.
Stawiasz mnie po stronie zła, a siebie dobra? Czyżby?
Oceni to Ktoś większy od nas i nie wiem, czy wtedy będzie Ci do śmiechu.
Angela słusznie, kto inny to rozstrzygnie. Trzymasz po stronie trolli, szczerzysz do nich zęby, więc pokazałem tobie jak wygląda trolling na czyjejś osobie. Odczułaś, skoro do dzisiaj tak to wspominasz. Ale wcześniejsze zachowanie śmierdziela i ataki na niewinnego człowieka ci się podobały, wtedy jak Kali ukraść komuś krowę to się radowałaś, jak Kalemu ukraść krowę, a to wtedy to było źle. Przemyśl to.
Noico1 jaką niewinną osobę masz na myśli, bo chyba nie siebie? Wskaż mi proszę, kogo
to niby pierwsza zaatakowałam? I niby jakim trollom przyklaskuję?
Zasada jest prosta, trzymasz się ode mnie z daleka, nie zaczepiasz i ogólnie zachowujesz
się przyzwoicie, zostawiam Cię w spokoju. W przeciwnym razie, z cała pewnością
dosięgnie Cię odwet. Capisci?
Mógłbym Cię posądzić o współudział i współpracę z trollem, ale nie jestem pamiętliwy Marku. A. nawet za laika się obraża. Nie wiem tylko czemu ataki na niewinnych ludzi nazywasz konfliktem, czy ja wchodzę w interakcje, pod teksty, albo odpowiadam temu śmierdzielowi. Zobacz ile razy próbuje mnie nieudolnie gryźć po kostkach, co rozbawienie nb. budzi. Czy ja tu nieustannie wypisuję teksty o innych ludziach? Zauważyłeś to. Tutaj całe konkursy Antek organizuje, żeby wyszydzać innych, całego to towarzycho spod ciemnej gwiazdy z pasją i dekaosem na czele bryluje w tych konkursach. Śmieszne to.
Pierwszy wers do usunięcia, sugeruje gostka ubranego w jedwab.
I czemu "sukienka"? Peelka chyba dziewczynką nie jest? Suknia nada powagi decyzji.
Pozdrawiam.
NataliaO a kiedy mogę spodziewać się, że i Ty coś wstawisz? Tęsknię za Twoimi
pełnymi emocji tekstami, zwłaszcza w tematyce BL : )
Burton wspominał, że coś jest pisane.
Angela Mam Tak piszę. Skończyłam historię BL. Teraz to ogarniam. Tu wstawić? Echh... A już widzę minę Burtona jakby zobaczył tu tekst i to bl hahaaa :)
Składziki są złomowiskiem rzeczy potrzebnych i nie potrzebnych. Na skraju zawsze się wyolbrzymiają cienie i maja barwę nieokreślonego spojrzenia. Czerwień jak w kalejdoskopie zmienia sukienki, tak jak nasze sumienie.
Z przyjemnością pragnę zaprosić do Bitwy, bo warto rozwijać wyobraźnię i dzielić się z innymi słowem. Myślę, że czas obudzić w sobie zachetę na opowiedzenie historii o kimś, kto nie jest człowiekiem, ale tak jak my myśli i ma serce, i pragnie żyć, potrzebuje przyjaźni, zrozumienia i miłości. Tak po prostu!
Bohaterem naszych wyzwań ma być ktoś ze świata fauny. Może będzie to niebanalna opowieść, albo bajka, fantasy, albo prawdziwe zasłyszane zdarzenie, zadziwiające oryginalnością i zarazem chwytające czytelnika za serce.
Gorąco zapraszam i liczę na zainteresowanie. Piszemy do końca marca, do północy. Liczę na ciebie!
Komentarze (79)
U mnie jej nie znajdziesz.
Pół wieczności u Ciebie nie byłem↔Pozdrawiam?:)
na wierzchu, to i jedwab może zranić i nic ulgi nie przyniesie.
Fajnie Cię było gościć.
Kłaniam się i pozdrawiam : )))
z powrotem w stronę pisania. Czerwony to dość interesujący kolor, może wyrażać i negatywne,
jak i pozytywne uczucia.
Kłaniam się : )
jeszcze coś tam skrobią, woleli przejść na t3. Fajnie, gdyby Gosia coś wstawiła, tęsknię
za jej pełnym emocji pisaniem. Nawet nie wiem kogo ze starej ekipy mam jeszcze w znajomych.
Po tym jak wstawiłeś pięć Bogusiowi za wiersz mieszający mnie z błotem, obiecałam sobie
nie komentować Twoich utworów.
Kłaniam się.
postronnego? Nie. Nie brałam wtedy udziału w konflikcie, więc dlaczego oberwałam?
Dla mnie takie coś, jest zwyczajnie naganne i na tym temat zakończę.
a Ty jeden nie, powinno doprowadzić cię do pewnych wniosków.
Stawiasz mnie po stronie zła, a siebie dobra? Czyżby?
Oceni to Ktoś większy od nas i nie wiem, czy wtedy będzie Ci do śmiechu.
to niby pierwsza zaatakowałam? I niby jakim trollom przyklaskuję?
Zasada jest prosta, trzymasz się ode mnie z daleka, nie zaczepiasz i ogólnie zachowujesz
się przyzwoicie, zostawiam Cię w spokoju. W przeciwnym razie, z cała pewnością
dosięgnie Cię odwet. Capisci?
Bardzo dołująca treść. 5
Kłaniam się : )
Prosisz się o manto
Kłaniam się
I czemu "sukienka"? Peelka chyba dziewczynką nie jest? Suknia nada powagi decyzji.
Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
wszystko na czója. Miło mi, że Ci się podobało.
Kłaniam się
Dziękuję że zajrzałaś Natalio
Pozdrawiam :)
pełnymi emocji tekstami, zwłaszcza w tematyce BL : )
Burton wspominał, że coś jest pisane.
Co do samej miłości, zgadzam się w stu procentach.
Pozdrawiam serdecznie
Bohaterem naszych wyzwań ma być ktoś ze świata fauny. Może będzie to niebanalna opowieść, albo bajka, fantasy, albo prawdziwe zasłyszane zdarzenie, zadziwiające oryginalnością i zarazem chwytające czytelnika za serce.
Gorąco zapraszam i liczę na zainteresowanie. Piszemy do końca marca, do północy. Liczę na ciebie!
Literkowa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania