Poprzednie częściJESIEŃ DRZWI POMYLIŁA
Pokaż listęUkryj listę

Jesień jak u Hegla. Według opowieści Karla Krolowa (1915-1999)

Tego lata pyłu co za paznokciami,

tej natrętnej woni zbutwiałych liści.

Różnorodne lśnią jagody do pozyskania

przez kosy i wiatry szybujące nad drzew czubami.

 

Inną jest jesień. Ona swoje reguły określa

i dmie w listowie i własnym prochem do bluzek miecie.

Płonie w ogrodach. Ty chłód czujesz na plecach. Wierz

mi, dialektyk z niej. Niczym u Hegla

 

prowadzi się z historią każdego roku

raz siak raz owak. Która spokojnie za czuprynę

chwyta wicher i tę historię uśmierca.

 

Niezmienna, kiedy z ulewą nastaje.

Na nic zda się wszystko, Nie ma też czego żałować.

Ostatecznie impet atrofii i tak w śmieciu wyląduje.

Następne częściJesień tegoroczna. Przypomnienie

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (20)

  • befana_di_campi 09.10.2020
    Podmieniłam za "Wiedźmę z wrzosowisk", którą opublikowałam wcześniej by teraz ponownie - przez zwykłe gapiostwo - wkleić zdublowawszy temat :)
  • befana_di_campi 09.10.2020
    Oho, strzeż się trolla, który już w krąży w pobliżu, bo zanosi mi Baryczą ;-)

    P.S. Barycz vs podwielickie wysypisko śmieci, z tym ostatnim wersem na pożegnanie, gdzie "Ostatecznie impet atrofii i tak w śmieciu wyląduje". No a trolle są przecież tymi - nawet nieorganicznymi - odpadkami ;-)
  • Szpilka 09.10.2020
    Ale ładny, znalazłam Herbstsonett mit Rilke, też ładny i z rymami, hmmm, z rymami trudno się przekłada ?

    Altrosa wie Rilke oder wie
    eine Ziegelwand im Regen:
    das Staunen wird sich legen.
    Du gewöhnst dich irgendwie

    an Farben. An anderes nie.
    Du weißt dich nicht zu bewegen,
    im herbstlichen Blättersegen,
    reibst dir beklommen das Knie.

    Das ist nicht deine Sache.
    Du stehst in der der Wasserlache
    und fühlst: der Herbst ist so −

    Altrosa wie Rilke, dann düster.
    Da stockt selbst das Geflüster.
    Da gibt es kein WIE und kein WO.

    Karl Krolow
  • kigja 09.10.2020
    A mogłabyś przetłumaczyć?
  • befana_di_campi 09.10.2020
    Przeczytaj, droga Szpilko ten oto post w:

    https://ogrodciszy.pl/viewtopic.php?t=20276

    Owa Lidia: translatorko-narratorka to ja, do dyskusji późniejszej się nie włączałam, ponieważ jedna z Pań jest rusycystką, druga natomiast ["Biedronka Basia" od wielu, wielu lat mieszka w Niemczech].

    W zaprezentowanej tu wersji "korony drzew" zmieniłam na "czuby". Lepiej się bowiem czytają oraz przyswajają :-)

    Serdecznie :)
  • Szpilka 10.10.2020
    befana_di_campi

    Przeczytałam, wiersz w wersji wolnej jest bardziej obrazowy i dotarł do mnie mocniej niż w wersji rymowanej. Wspomniałam o rymach, bo ja kocham rym, ale jak widać po przekładzie Biedronki, nie zawsze przekład z rymem wychodzi wierszowi na dobre ?

    Jakiś czas temu przeczytałam rozprawę doktorską na temat przekładu limeryków Barańczaka, doktorantka udowodniła, że Barańczak nie trzymał się oryginału i postawiła pytanie, czy taki przekład można nazwać dobrym?

    Z kolei pewien prawnik, poliglota z zamiłowania świetnie przełożył piosenki znanego barda niemieckiego - Wolfa Biermanna, także nie można z góry wyrokować, że hobbysta nie poradzi sobie z przekładem ?

    A Biermann dalej walczy o wolność i demokrację ?

    https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/474591,niemcy-zgrzyt-podczas-uroczystosci-w-bundestagu.html
  • Szpilka 10.10.2020
    kigja

    Mogłabym się pokusić, ale to bardzo dużo czasu kosztuje, a Befana zrobi to szybciorem, jeśli oczywiście zechce ?
  • kigja 10.10.2020
    Szpilka

    Na moją prośbę nie zechce. Trudno.
    Bajó.
  • Szpilka 10.10.2020
    kigja

    To jest sonet, kunsztowna konstrukcja wiersza, mi po polsku lekko się nie pisze, w przekładzie też trzeba zastosować kunsztowne rymy, dlatego napisałam, że to czasochłonne. Przekładanie nie jest moją profesją, być może, gdy wena nawiedzi, to kto wie ?
  • kigja 10.10.2020
    Szpilka

    A jak brzmi tytuł po polsku?
  • Szpilka 10.10.2020
    kigja

    Jesienny sonet Rilke ?
  • kigja 10.10.2020
    Szpilka

    Dziękuję.
  • befana_di_campi 10.10.2020
    Szpilka https://sklep.ijp.pan.pl/index.php?route=product/product&product_id=70
  • Szpilka 10.10.2020
    befana_di_campi

    Dzięki, być może zakupię, ale ja nie zamierzam się parać przekładem, dużo pracy wymaga, nie zostanie mi czasu na wierszowanie ?

    ???
  • befana_di_campi 10.10.2020
    Szpilka Poczytaj jeszcze i to :-)

    https://ogrodciszy.pl/viewtopic.php?t=27564

    Bo praca - zwłaszcza parającego się zarobkowym przekładem - translatora jest gorszą niż męka Syzyfa. Względnie: staje się chałturzeniem lub "przeintelektualizowaniem". W przypadku poezji naginanym do potrzeb rymu oraz rytmu.

    Od tego czasu na wymienionym portalu już niczego z moich tłumaczeń nie zamieściłam. Dlaczego? Abstrahując od napastliwości samego admina-właściciela forum, który wie wszystko najlepiej, to tam zwyczajnie nie ma atmosfery. Dla mnie nie ma. Widocznie zanadto rozbestwiło mnie Koleżeństwo z IFG UJ :-)
  • befana_di_campi 10.10.2020
    To tłumaczenie jest też tutaj: https://www.opowi.pl/wy-slowa-ihr-worte-dwuglos-doppelstimme-a62151/

    Serdecznie :)
  • Szpilka 10.10.2020
    Muszę się wgryźć w wiersz, poczytam w spokoju, a ten pan to strasznie niesympatyczny typ, a forum toksyczne, a na toksycznym wiadomo - toksyczni ludzie.

    Tymczasem ?
  • befana_di_campi 10.10.2020
    Tak, Kochana, bo już sobie myślałam, że tylko ze mnie jest taka "wreda i brzyda" ;-)

    Buziaki :-)
  • Dekaos Dondi 10.10.2020
    Befaniu↔Bardzo ładny sonet. Też taką formę lubię.
    Chociaż póki co podjąłem jeno dwie takie próby.
    I nie wiem, czy ilość sylab musi być powtarzalna?
    Pozdrawiam:)↔5
  • befana_di_campi 10.10.2020
    Są też wiersze sonetopodobne. :-)
    W moim, całkiem prywatnym odczuciu, te "klasyczne" trącą mi zwykłą sztucznością o ile zostały one napisane nie według osobistego "grania duszy", co wersyfikacyjnych reguł :)

    Serdecznie :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania