To tak ,jakby prowadził wewnętrzną walkę ze swoimi słabościami i proszony, nie wprost, czy podoła - nie znajduje odpowiedzi. Próbuje, ale jakby wszystko wokół zmawiało się przeciwko niemu. Nie jest wolny - coś trzyma go w ryzach. Ładne.
Czyli trzeba zmierzyć się z bólem, wejść poniekąd w cierpienie, żeby odnaleźć spokój... zawsze bałam się tego, może dlatego wyparcie było lepsze, a nawet jeśli nie wyparcie, to odłożenie na później, na więcej sił... tylko paradoksalnie takie postępowanie odbierało siły i ta świadomość, że czeka coś na rozliczenie...
Grafomanka Ciągle się uczę wybaczenia. Jest to coś, co definiuje moje podejście do życia - skoro jest takim, a nie innym człowiekiem (każdy ma swój bagaż doświadczeń), czy warto nienawidzić - trzymać urazę? Odpowiedzi trzeba poszukać, nic tu nie jest jednoznaczne.
Dziękuję za lekturę. Traktuję sformułowanie "ciekawy tekst", jako synonim dobrego. Choć nie po to piszę. Jedynie dla tego późniejszego - zadumy. Nad sobą samym. I to jest dla mnie największa nagroda jako pisarza. Bo chyba mogę się tak określić.
Sufjen, nie miałam na myśli nienawiści, tak naprawdę nienawidzić chyba nie potrafię, a może nikt mnie aż tak nie skrzywdził, żeby zrodziła się we mnie nienawiść. W wybaczeniu nie chodzi o nienawiść, wg mnie, raczej o pogodzenie, przyjęcie faktów takich czy innych i umiejętność koegzystencji. Właśnie tego nie umiem przeskoczyć.
Czyli, ja ci z serca wybaczam, a nie dobijaj się już do tego serca. Rozumiesz?
Sufjen, czy Twoim zdaniem to że nie przerabiam cierpienia, tylko od niego uciekam jest powodem, że nie potrafię wybaczać, w tym sensie w jakim inni wybaczają, mam na myśli zdradę czy coś na kształt?
Grafomanka Nie, nie uważam tak. Osobną kwestią jest to, że Cię nie znam osobiście. Podoba mi się fakt, że ten tekst wzbudził u Ciebie takie przemyślenia.
Łukaszenkow Proszę uprzejmie, jeśli chcesz się udzielać pod moimi tekstami - a masz do tego pełne prawo - odnoś się do opowiadania. Jeśli chcesz wyłącznie zaczepiać innych użytkowników, czyli Grafomanka w tym wypadku, to proszę abyś sobie darował.
stereo_dream-dolby-C Nie znam Johnnego2x4 osobiście, więc sobie darujcie. Prosiłem jedynie o kulturę dot. komentowania opowiadania. Macie przecież forum, więc naprawdę proszę.
Sufjen↔Tak trochę surrealistycznie. Można by zrozumieć, że ów las i wszystko co w nim doświadczał, było projekcją jego umysłu. "Lasu", który był, a którego sam "wyciął w pień" Dlatego odczuwał→pustkę, która kazała wybaczyć "czynnikom" które w pewnym stopniu, sprowokowały ów stan, w którym był.
Powrócił, chociaż nie jest ściśle określone, czy miał świadomość, że "las" znowu jest. Jednak zasnął bez problemów, tylko czy...
Pozdrawiam😀:)
Tajemnicza historia. Nie chwytam wszystkich ukrytych w niej nitek, właściwie tylko dwie - wybaczenie i pustka. Zastanawiam się właśnie, czy brak wybaczenia prowadzi do pustki duchowej. Dzielę i mnożę tę myśl, by dojść w to miejsce, gdzie płonie we mnie gniew. Nie jest to wielki spektakl, raczej mały znicz, który wciąż trawi ogniem. Czasami przygasa i staje się niewidoczny, a jednak czuję jak spalam się, bo nie doświadczyłem łaski wybaczenia. Nie wybaczyłem komuś kto mnie kocha i wiem, że jestem przeklęty.
Dziękuję Sufjen za ten niezwykły tekst, skłaniający do refleksji.
Zapraszamy do wzięcia udziału w LBnDrabble!
Tematy do wyboru:
1. SAMOTNY POWIEW
2. NADZIEJA GRZECHU
W tekście można zamieścić obydwa tematy, albo jeden z dwóch. Do wiadomości! Piszemy jedno drabble.
Piszemy do 13 listopada, do północy. Zatem do dzieła!
Tutaj znajdziesz odpowiedzi na pytania: https://www.opowi.pl/konkursy/ https://www.opowi.pl/profil/lbndrabble/opis
Liczymy na Ciebie!
Komentarze (38)
Ciekawy tekst
Kurczę, dałeś mi do myślenia...
Dziękuję za lekturę. Traktuję sformułowanie "ciekawy tekst", jako synonim dobrego. Choć nie po to piszę. Jedynie dla tego późniejszego - zadumy. Nad sobą samym. I to jest dla mnie największa nagroda jako pisarza. Bo chyba mogę się tak określić.
Wszystkiego dobrego dla Ciebie.
Czyli, ja ci z serca wybaczam, a nie dobijaj się już do tego serca. Rozumiesz?
Nie przestaniesz, bo coś ci padło na mózg... dlatego wybaczenia nie ma sensu.
Klimatyczne
5
Powrócił, chociaż nie jest ściśle określone, czy miał świadomość, że "las" znowu jest. Jednak zasnął bez problemów, tylko czy...
Pozdrawiam😀:)
Dziękuję Sufjen za ten niezwykły tekst, skłaniający do refleksji.
Tematy do wyboru:
1. SAMOTNY POWIEW
2. NADZIEJA GRZECHU
W tekście można zamieścić obydwa tematy, albo jeden z dwóch. Do wiadomości! Piszemy jedno drabble.
Piszemy do 13 listopada, do północy. Zatem do dzieła!
Tutaj znajdziesz odpowiedzi na pytania:
https://www.opowi.pl/konkursy/
https://www.opowi.pl/profil/lbndrabble/opis
Liczymy na Ciebie!
Literkowa
Więcej na: https://www.opowi.pl/forum/niepowtarzalny-styl-z-opowi-w1144/
I w zakładce Konkursy: https://www.opowi.pl/konkursy/
Zrób to i baw się fantastycznie.
NSzOpowi
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania