ze śliny coś wyrasta
niedzielne ulice miasta
aleje
tfu
ze śliny coś wyrasta
pusto tu
gdzie ruch co tworzy
szelest szum
pozlepianie głosów
pośpiech osób
zrodzonych ze snu
ze śliny coś wyrasta
szypułka
kwiat
niedzielne ulice miasta
siedemset fiat
przejechał on jeden
odsłonił wiatr biedę
samotność we dwoje
z enzymowym tworem
Komentarze (206)
Bardzo
Zastanawiające.
A poza tym, tam dostać się na główną, to już sukces.
Na gorszych portalach chwalili, na lepszych z dystansem, na najlepszych widzieli braki i niedociągnięcia. Nie wytrzymałam i zaczęłam pytać, na którym są szczerzy? Ale podpadłam...
Chcesz dobrego portalu do oceny? Znaczy, żeby Cię ocenili? Wal w ciemno na http://portalliteracki.pl/
Tylko nie płacz później.
Dla mnie najlepszą metodą na poznanie swojego pióra są konkursy.
A wracając do tematu - Fabrica działa na podobnej zasadzie, co Herbatka. Tyle że na Fabrice nie ma Tjeri.
Jeśli chcesz się podciągnąć, uczyć - unikaj Herbatki. Tak se myślę. Chociaż mogę się mylić,
Ja na Herbetce byłam, jak już wspominałam.
''ze śliny coś wyrasta'' - dobre wg Ciebie?
ze śliny wyrasta - dobre? Nie masz skojarzeń, że puchnie Ci mordka szczególnie że niżej jest o zielsku?
Wysyłam przed konwersją, bo cudne to gadki są. Takie nasze, obłąkane :)
Lecę słać.
Nie słuchaj pseudospecjalistów, rób swoje. Zawsze. Masz za duży talent, by słuchać ludzi, którzy mają mniejszy :)
Ludzie, badzcie dla niej mili, ja serio jestem, odkad odkrylam, ze to chory czlowiek.
Trzeba usmiechac sie, przytakiwac, nie wchodzić w dyskusje i robić swoje :)
I tytuł też git. Dla mnie. Ty możesz myśleć zupełnie odwrotnie.
To jest najlepsze.
Dajmy Jankowi pospać :)
je je je
Pomijając mlaski Rhity - wiersz naprawdę mnie sie podoba,
kontynuuj, nie przeszkadzaj sobie, papatki
Kocham Was, ale.
Janek śpi, nie budźmy go.
Ale ja juz se poszlam.
Autora przepraszam za offtop.Zawiało randapem na jego pole.
Akwa dużo młodszy stażem.
Lubię go bardzo, chocia gra na nerwach :))
Ale to tak tylko dla wiadomość Twej :)
Spacer niedzielny po ulicach, obskurny widok naszej intelektualnej biedy. Nasz śmietnik w całej odsłonie.
niedzielne ulice miasta
z enzymowym tworem... klamra spajająca początek i koniec to obraz szarej ludzkiej egzystencji.
Prawie wszystkie reakcje chemiczne związane z życiem, z funkcjonowaniem organizmów żywych (a także wirusów) potrzebują współudziału enzymów, by osiągnąć wystarczającą wydajność.
Więc tytuł to jakby modlitwa do tego złotego płynu jakim jest ślina.
Pozdrawiam
A już w paszczy zaczyna się trawienie. Cukrów.
To tfu!
Splunąć na coś. Niedobrego.
Nadprodukcja, gdy coś przed oczami smakowitego.
Gdy całujemy i wymieniamy się płynem.
Jest jak powietrze - dostrzegamy, gdy jej nie ma.
Gdy strach, to nas opuszcza i sucho w gardle.
kadry, tylko nie wiem, dlaczemu wszystko widzę w beżach, ale tak jest nawet fajniej.
Co do komentarzy pod spodem, gratulacje pierwszej gównoburzy.
Widać jak na dłoni, że ktoś leków rano zapomniał, albo wpierdo... ich za dużo.
Pozdrawiam.
Akwa dużo młodszy stażem.
Lubię go bardzo, chocia gra na nerwach :))
Ale to tak tylko dla wiadomość Twej :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania