Zjazd poetów i innych literatów cz.3

- Uwaga, uwaga!!! - krzyknęła Queengja, ale towarzystwo już było rozgadane na całego. Zaczęła więc uderzać łyżeczką w pustą szklankę. Wszyscy powoli skończyli rozmawiać, bo denerwował ich ten dźwięk.

- Yhym, yhy. Jako że jestem tutaj jedną z bardziej spontanicznych osób i mam swoje wspaniałe pomysły, chciałabym zaproponować konkurs. - ludzie popatrzyli najpierw na swoich sąsiadów, później na podłogę.

- Ponieważ macie jeszcze siłę podnieść długopis w ręce, to ogłaszam konkurs na limeryk. Krótkie co nieco na temat dowolny. Ale, żeby was zachęcić, mam nagrodę za najlepsze dzieło.

Towarzystwo zaczęło bacznie się przyglądać, bo ożywili się tą zapowiedzią.

- Mam prezent, który będzie na pewno czymś, co w przyszłości może się okazać cennym nabytkiem

Wyjęła pudełko wielkości opakowania do dziecięcych butów, ale dość ciężkie. Rozdała wszystkim po długopisie i kartce i włączyła stoper, odliczający czas kwadransu.

Wszyscy podjęli się zadania i po piętnastu minutach orzekła apodyktycznie.

- Proszę o odłożenie kartek i długopisów. Poproszę o pierwszą osobę, pana Cereal.

- Ależ dlaczego ja, panie pierwsze. - zaoponował stanowczo

- Nic z tego, nie wymigasz się Cereal, dajesz - krzyczał rozbawiony Grzesio

- Dobra, żeby nie słuchać tego bełkotu alkoholika, zaczynam, ale proszę o skupienie.

Odczekał dobrą minutę, aż wszyscy się wyciszyli i zaczął recytować:

 

"Była sobie brafitterka

co nie wdziała dziś sweterka

Młode dziewczę ma czym dychać

Student widząc zaczął kichać

Wyjdzie z tego bobas mały

Patrzcie ludzie, świat wspaniały".

 

- Brawo, brawo - krzyczał rozbawiony Grzesio. - Podobuje się.

Wszyscy klaskali , ale w końcu ktoś zaczął swoją wstrętną gadkę:

- Ale to nie jest limeryk.

- Kto to powiedział? - zdenerwował się Cereal.

- Limeryk ma pięć wersów, a to jest jakaś pospolita rymowanka - odważnie wyjaśnił Herreule

- Zamknij się świrze, do psychiatryka!!! - usiadł zdenerwowany autor, wyjął paczkę papierosów i zapalił jednego, mimo, że lokal dla niepalących.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Ale to nie jest limeryk, ha ha. W życiu nie napisałem limeryku... Może na konkurs bym napisał. Może spróbuję, zaraz dowiem się o co w nich chodzi.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania