znaki czasu

kwieciem mnie obsyp

potem wydrąż

pestki i oczy

rozrzuć

 

płoniesz na popiół

się spala się sypie

biciem rozniecasz

proś więc co chwilę

 

nadal

by zauważyć

w tym stosie zapałek

jak trudno

z ust odjąć jest siarkę

 

schowaj na moment

na życia stronę przeciągnij

wywlecz marzenia

daj światu

się ponieść

 

ale po co zapytasz

tematy tak niewygodnie

więc powiem

by nie zapomnieć

 

bo tak robią tchórze

ja dłużej

odrzucam i nie chcę

 

więc przyjmij

po prostu i czekaj

aż kiedyś zrozumiesz

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • Dekaos Dondi 07.03.2021
    Kocwiaczku↔Trudny tekst do interpretacji, w mym odczuciu, ale ukryte myśli, aż "na wierzch wychodzą"
    Tylko trudno mi sprecyzować, skojarzenia me, niekoniecznie zgodne z Twoimi:)
    W największym skrócie↔nie podcinać gałęzi, na której człek siedzi. A na pewno nie od strony pnia.
    Mniej widzieć siebie, by więcej widzieć innych. Nie unikać pytań, co "straszą niewygodną odpowiedzią"
    Tylko nie zdradzaj, co miałaś na myśli:))↔Pozdrawiam:)↔5
  • Kocwiaczek 08.03.2021
    Czasem lepiej... nie mówić;)
  • Zapraszamy do kolejnej Bitwy!
    Tematy to:
    Obyczaj
    Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.
    Można pisać na dwa lub na jeden. Zaznaczamy, że tylko jeden wiersz wrzucamy do puli.
    Piszemy do 10.03.2021 /północ/
    Liczymy na Ciebie!!!
    Wszystko znajdziesz tutaj: https://www.opowi.pl/konkursy/
    A zasady konkursu tutaj: https://www.opowi.pl/profil/literkowa-bitwa-na-rymy/opis

    Literkowa
  • Angela 08.03.2021
    Wiersz trudny do interpretacji, a jednocześnie mający w sobie coś takiego, co pozwala podpiąć jego fragmenty
    pod osobiste doświadczenia.
    Pozdrawiam : )
  • Kocwiaczek 09.03.2021
    Dzięki Angelo za wizytę. Czasem mi się tak palnie niekontrolowanie.
  • „ płoniesz na popiół
    się spala się sypie
    biciem rozniecasz
    proś więc co chwilę”

    Zastanawiam się czy to „się” to tak ma być? Hm...
    Tak to ogólnie jest tutaj moc i podobanie :)
  • Kocwiaczek 10.03.2021
    Tak, specjalnie:) Dziękuję za podobanie:)
  • laura123 10.03.2021
    Kocwiaczku, wiesz, że Cię lubię, ale ten wiersz mnie nie przekonuje. Jak można oczy rozrzucić? Dalej też nie jest dobrze, ale nie wiem czy powinnam rozkładać ten wiersz na czynniki, bo i tak już dzisiaj podpadłam... może lepiej przemilczę, może następny napiszesz lepszy...
  • Kocwiaczek 10.03.2021
    Wiem, że mogło być lepiej. Dlatego staram się teraz już nie zmuszać do pisania wierszy, tym bardziej, że akurat w głowie układa się dłuższa proza. Tutaj była zbyt duża gonitwa myśli. Wyszło jak wyszło. Nie będę bronić ani rozkładać na czynniki pierwsze. Niemniej miło, że zajrzałaś.
  • laura123 10.03.2021
    Kocwiaczku stać Ciebie na więcej, na dużo więcej... powinnaś na większym luzie podchodzić, bo myśli masz dobre. Podejrzewam, że się stresujesz przy poezji.
  • Kocwiaczek 10.03.2021
    laura123, na pewno bardziej niż przy prozie, która samoistnie ze mnie "wypływa". Tutaj muszę skracać, dobierać słowa, a tam mając już jakieś wcześniejsze kroki poczynione czuję się zwyczajnie pewniej. Poraczkować muszę w poezji, aby stanąć kiedyś na nogach. Taka już kolej rzeczy.
  • laura123 10.03.2021
    Myślę, że kiedy poczujesz poezję, zaczniesz ją pisać. Prozę łatwiej się pisze, prościej.
    Tutaj trzeba pozwolić sobie na latanie. Tylko trzeba się oderwać od ziemi.

    Ja nigdy nie piszę ''na siłę'', jedynie kiedy czuję... i też różnie wychodzi. Tak naprawdę nigdy nie jestem zadowolona, wydaje mi się, że mogłam inaczej ubrać w słowa, lepiej, może dlatego jeszcze piszę...
  • Kocwiaczek 10.03.2021
    laura123, będę walczyć. Kto mi zabroni? ;) Może kiedyś uznam, że będzie wystarczające na tyle, by się tym przestać stresować i czerpać radość jak z prozy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania