Poprzednie części: Drabble - Bo mogę.
Drabble - Widmo.
Myślałam, że gdy wstanie dzień na nowo się odrodzę. I pomimo tego, że od lat po kolana w kłamstwach brodzę. Wyjdę na świat, wyjdę na słonce! I znów poczuję, jak to jest. Być człowiekiem, ranić jak człowiek i czekać aż miłość spędzi mi sen z powiek! Lecz miną dzień pierwszy a me słońce nie zaświeciło. Przeminą drugi dzień, a słońce też mnie nie odwiedziło. Więc trzeciego dnia, gdy opadła mgła! Zamiast mnie ukazało się pozbawione uczuć widmo. Które, zbyt mocno kochać chciało. Które z życiem w karty grało. I w kasynie łez swoją duszę diabłu za nie realną miłość oddało.
Komentarze (46)
Minął, przeminął* jak widzisz ł na końcu, to sobie popraw. :)
Fajnie, że się rymuje, ale wydaje mi sie, ze niektore rymy na sile. I tematyka mi sie nie podoba niestety :c
I jakoś tak mimo rymow ciężko mi sie czytalo. Dam 3.
Bardzo interesująca : )
Mogę zapytać, zanim Tina nas z tond przegoni, dlaczego taki nick i skąd się tu w ogóle Wziąłeś?
Udam, że odpowiedzi Neurotyka nie czytałam : )
Chwile mnie nie ma a tu debata.
Nie rozmawiajcie sobie. Mi tam to nie przeszkadza.
raczej nie były : ) Teraz muszę lecieć, bo mi komputer wyrywają. :/ Dobranoc
Najlepiej, jakbyś zdechł, życze ci tego
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania