Poprzednie częściFNaF według Sene- Rozdział 1

FNaF według Sene- Rozdział 5

Rozdział 5-"Chica i jej zrypany brat"

PS: Czemu znów mnie na Opowi nie było? Ponieważ znów weny nie miałam XD Sorry. Cóż, jedynę co mogę napisać, to to, że smutno, że Shiroi nasza kochana odeszła :( I gratuluję Sludzelegionu, że (aktualnie) jest na trzecim miejscu aktywnych użytkowników :)

_________________________________________________________________________

 

Kiedy w końcu całe towarzystwo się uspokoiło, a i Springtrap wrócił, cały czas przeklinając, do Chicy ktoś zadzwonił. Wyjęłą więc ona słodko wyglądającą Sony Xperię m2 i odebrała.

-E... Dzień Dobry. Tak... Ah, to ty...! Czego chcesz, zrypańcu? Nie, nawet się nie waż. Jezu, co ty piłeś... WYPLUJ TO NATYCHMIAST I SPUŚĆ W KIBLU.... Okey. Co? Nie! Nigdy. Nie, pizza jest moja. Tak? Niech będzie. Tylko się w tej Polsce nie zgub. Jasne, jasne. Nie... Serio? Głuptak.- Dziewczyna oderwała się w końcu od swojego "kawaii" telefoniku.

-I co? Kto dzwonił?- Zapytał Bonnie.

-Ehh... Kevin. Poprosił mnie, żebym przyszykowała dla niego pokój, bo przyjedzie. Oczywiście, odpyskowałam mu, że "Nigdy"! W końcu powiedział, czy jak będzie spał na wycieraczce to mu pozwolę. Więc się zgodziłam. Hehe.- Chica wstała.- Ja idę mu przyszykować najgorszą wycieraczkę...- I już jej nie było.

Przez chwilę w pomieszczeniu było cicho. W końcu ktoś kwaśno skomentował:

-Cóż, ten Kevin nie miał z nią łątwego życia, nie?- To był Foxy.

-Ja się zgadzam w pełni z Senpai Foxy!- Przytaknęła Mangle.

- A według mnie to bardzo kochające się rodzeństwo...- Wtrąciła się do dyskusji Marionetka.

-No, napewno nie, Mariolo!- Zawołała z pokoju obok Chica.

-Przecież wiesz, jak nie znoszę tego przezwiska...- Tak zwana słitaśnie Mariola zarumieniła się.

Potem prawie wszyscy rozmawiając z Tego pokoju wyszli. Zostali tylko Toy Bonnie i Toy Fredddy, i niczym podekscytowane dzieciaki śledziły Chicę. Ta wszystko cierpliwie znosiła, ale jak każdy w końcu się zdenerwowała.

-Jezu, czego wy ode mnie chcecie?!- Warknęła, a oni odskoczyli.

-No bo.... Chcemy Pizzę, a ty jeszcze jej nie zrobiłaś....- Spojrzeli na nią słodkimi oczkami.

-Coo?! To która godzina?- Spytała zaskoczona dziewczyna.

-14:57- Zaczęli odpowiedź.

-WUUUUUT?!!!-Wrzasnęła "Pannna Kurczak" (Tak nazywał ją Freddy).

Potem dziewczyna zabrała się do pracy, Niczyzm jakiś cyborg zaczęła ugniatać ciasto, a sekundę poźniej już kroiła marchewkę. Wyglądała przy tym złowieszczo.

Nagle do drzwi ktoś zadzwonił.

-Tak szybko?- Zaciekawił się Toy Bonnie.

Jego przyjaciółka kazała mu otworzyć drzwi, bo ona musi te głupią pizzę skończyć.

-Dzień dobry- pisnął Toy Freddy.

-Dobry dzionek! Jest moja siostra?- W progu ukazał się jakiś średniej wysokości blondyn z delikatnym uśmiechem. Potem skierował swe kroki do kuchni, a tam zobaczył Freddye''go stojącego przy drzwiach, który otwierając je zaczął mówić "Chica, już przyszedł Twój brat, trzeba dać Pizz-". Nie dokończył, bo w pokoju zobaczył dziewczynę leżącą na podłodze pośród rozrzuconych kawałków pizzy. Wrzeszczała ona:

-NIEEEEE! PIZZA JEST MOJAAAAAA! NIE DAMMMMM!- Rzuciła kawałkiem brokuła w chłopaka.

-Czemu?- Zapytał znudzony Freddy. Chyba był przyzwyczajony do jej dziwów.

-Może jakoś pomogę?- Zaproponował Kevin. Wszedł do pokoju i rzekł:

-Hej, Amy (za jego czasów ona się tak nazywała) . Co tam? Dasz kawałek?- Wskazał na jedzonko.

Ona spojrzała na niego i wystawiła język.

-Spoko, bracie. Przejdzie jej.- Fazbear położył dłoń na ramieniu rozpaczającego strażnika.

A potem gadając zupełnie o czymś innym, zostawili Chicę w swoim królestwie żarcia.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ten rozdział może nie być fajny, bo napisałam go trochę wymuszając, ale ok XD I jeszcze takie pytanie- Jaki wątek wziąść w rozdziale następnym? :) I czy zacząć nową serię opowiadań, nie związaną z FNaF'em :D?

 

~~Senezaki

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Slugalegionu 02.07.2015
    Interesujące rzeczy:
    Teraz niech Old odwiedzą kino i spotkają Phantomy: D
    A co do serii, jeśli dasz radę to jasne, pisz ją.

    Nieinteresująca rzecz:

    Wyciągnąłem swój tablet i natychmiast puściłem "Hallo" w siąsiednim pokoju. Springtrap zawachał się przez chwilę. Wykorzystałem to żeby przebiec obok niego. Adrenalina dodawała mi sił. Serce próbowało dostarczyć tlen do mięśni, ale wentylacja, jak zawsze, nie działała. Widziałem tylko ciemność. Zgubiłem ich po jakiś dwustu metrach. To dobrze, nie wytrzymałbym dłuższego biegu. Próbowałem złapać oddech. Wtem usłyszałem jakąś dziwną melodię, coś ala "Dum du de dum dum". Rozejrzałem się dookoła i zobaczyłem Foxiego. On równierz mnie zobaczył. Odruchowo skuliłem się kiedy na mnie skoczył. Jakimś cudem nic mi się nie stało. No tak! Przecierz to tylko chalucynacje! Już się nie bałem kiedy ujżałem Mangle.
    - No chodz tu dziewczyno, buziaka ci dam. - Kiedy ją cmoknąłem lęk ogarną moje ciało. Poczułem bowiem chłód stali.
    - Wiesz kto ugryzł w 87? - zapytała ze złośliwym uśmieszkiem.
    - Nie, ale nie chcę wiedzieć. - Zacząłem uciekać.
    - Nie tak szybko. - Złapała mnie za nogę i uniosła tak żebym nie mógł uciec.
    - Mangle, zostaw go! - zawołał jakiś gościu odziany w fiolet z maską Frediego na twarzy.
    - Ale Freddy...
    - Nie ma żadnych ale. Puszczaj go. - Opadłem ciężko na ziemię.
    - Niech ci będzie. Idę do siebie.

    *Epicka muzyka w tle*

    Czemu purple guy ocalił Sługę?
    Czy SługoL naprawi w końcu wentylację?
    Czy Mangle weźmie to cmoknięcie za coś więcej?
    Czy Marionetka i Springtrap odnajdą Wojtka?

    Możecie odpowiadać na pytania: )
  • Slugalegionu 02.07.2015
    O ocenie zapomniałem, 4: ) Jakoś nie dałaś rady mnie teraz rozśmieszyć.
  • Pospolita 02.07.2015
    -Cóż, ten Kevin nie miał z nią łątwego życia, nie?
    Łatwego życia ;)
    Tak zwana śłitaśnie Mariola zarumieniła się.
    Przecinki. Poza tym to słitaśnie jest moim zdaniem nie potrzebne.
    Dobra, reszty nie wypisuje, bo mi się nie chce...
    Sene-chan: bardzo lubię FnaF'a, więc twoje opko mi sié podoba. Jest pełne humoru i przyjemnie się je czyta.
    Zostawiam 4 ;)
  • Slugalegionu 02.07.2015
    Prawie zapomniałem! Możesz sobie zrobić opowiadania z tych moich.... cośiów.
  • Senezaki 02.07.2015
    Szkoda, że nie udało mi się was rozśmieszyć :c Ja sama nie wiem, czy dalej tę serię powinnam pisać, chyba sobie spokój dam. 6 część będzie ostatnia :')
  • Slugalegionu 02.07.2015
    Spoko. Nie będzieś miała nic przeciwko jeśli napiszę inny fanfik o FNaF?
  • Senezaki 02.07.2015
    Jasne, nie będę miała! XD Byleby nie te same wątki co u mnie :)
  • Slugalegionu 02.07.2015
    Nie no spoko, nie będzie: )
  • Senezaki 02.07.2015
    To śmiało, pisz- już jestem ciekawa :P
  • Mangle123 15.10.2016
    fajny nawet....

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania