Tajemnica raju (2)

TAJEMNICA RAJU CZĘŚĆ II

Nastał kolejny dzień w Chorwacji. Coraz bardziej przemawiało do mnie to miejsce. Poranki tu są cudowne, naprawdę. Wstałam z łóżka, podeszłam do okna. Widok niesamowity. Plaża, a wkoło niej lazurowe morze. Czułam się jak w raju. Dobrze zrobiłam, przyjeżdżając tutaj.

Była już godzina 9.30.Ubrałam się i poszłam obudzić Tośkę, ona zawsze lubiła długo spać. Weszłam do jej pokoju, spojrzałam na łóżko, ale jej nie było. Przeszukałam cały jej pokój wraz z kuchnią i łazienką i nic! Nie ma jej! W pierwszej chwili pomyślałam, że może coś się stało i wpadłam w panikę. Wyciągnęłam nerwowo telefon z ręki i zadzwoniłam do niej. Brak sygnału.Wybiegłam na plaże żeby jej poszukać, nigdzie jej nie ma! Pustka w głowie. Co mam robić. Gdzie jej szukać. W domku nie ma, na plaży tez nie..

Wróciłam do pokoju i trochę się uspokoiłam. Pomyślałam, że może poszła na miasto po bułki. Dochodziła już godzina 15.00 a jej nadal nie było. Dzwoniłam do niej już chyba 12342122. razy i nic. Kompletnie nic. Zniknęła jak kamień w wodę.

Do końca dnia siedziałam w domku i oczekiwałam, że może zaraz wróci. Całą noc nie zmrużyłam oka.

Następnego dnia poszłam na policję

-Dzień dobry! Potrzebuję pomocy! Moja przyjaciółka wyszła z domku i nie wróciła! Nie wiem co mam robić!-byłam tak zdenerwowana, że nie wiedziałam co mówię

-Spokojnie proszę pani, proszę mi powiedzieć kiedy zniknęła i jak się nazywa

-Zniknęła... no wczoraj rano poszłam do niej do pokoju i nigdzie jej nie było. Szukałam wszędzie i nic! Nazywa się Antonina Nowak.

-Dobrze, proszę mi jeszcze opisać jej wygląd

-Więc, ma długie blond włosy do pasa, duże, niebieskie oczy, jest chuda a na lewej ręce znaczy się na nadgarstku ma tatuaż z kluczem wiolinowym.

-Ten szczegół z tatuażem może być pomocny. My zaczniemy poszukiwania, a pani niech pójdzie do domu i się uspokoi. Gdyby co, to damy pani znać telefonicznie.-po tych słowach zawiadomił innych i zaczęli poszukiwania Tosi.